O tym jak gracz wybiera AUDIO VIDEO
Jest to mój pierwszy wpis tutaj a dotyczy sprawy całkiem aktualnej i ważnej dla mnie. Być może to co napiszę przyda się komuś a i wasze komentarze, na które liczę, mogą być dla mnie i dla wielu pomocne, gdyż cała sprawa jest jeszcze otwarta i o niczym nie przesądzam.
Początkowo sprawa wydawała się prosta...
Jeszcze całkiem niedawno nic nie świadczyło o tym, że będę się nad tym wszystkim tyle głowić. Co nieco znam się na sprzęcie i co ważniejsze wydawało mi się, że wiem czego chcę. Bez wdawania się w konkretne modele, zapragnąłem telewizor Philipsa z ambilight, rozważałem też plazmę od Panasonica, przekątne między 40-50 cali. Amplituner do kina domowego Denon a na wybranie głośników czas miał nadejść, ale rozważałem od dawna Elac.
Apetyt rośnie w miarę jedzenia...
Im bliżej podjęcia decyzji i zagłębiania się sporadycznie w specyfikację tych sprzętów, oczami wyobraźni zacząłem widzieć Smart TV, trójstronny ambilight, sprzęty RTV komunikujące się z częstotliwością 5Ghz 802.11n, wszystko zgodne z DLNA (łącznie z amplitunerem), już nawet zacząłem sprawdzać routery posiadające 802.11ac, założenie własnej chmury z danymi w mieszkaniu... ogólnie szalałem.
Ale ja chcę grać...
W chwili trzeźwości (albo może na kacu związanym z kosztami tego wszystkiego), zastanowiłem się nad celem jaki mi przyświecał i nad tym jak obecnie korzystam z RTV. Telewizji prawie nie oglądam, filmów też a odtwarzacz się tylko kurzy (zresztą nawet nie planowałem żadnego kupić, sam amplituner nic nie odtworzy przecież). To po co ja buduję coś żeby zrobić przyjemny seans filmowy?
Co jest mi potrzebne...
Zacząłem bardziej wnikliwie analizować wszystko od strony gracza. Telewizor prawie wyłącznie do tego będzie służyć, ma być w miarę duży, z w miarę niskim input lagiem, powinien posiadać tryb game (który posiadają prawie wszystkie TV i obniża właśnie lag przez wyłączenie wszystkich polepszaczy płynności obrazu i inne algorytmy poprawiające obraz), matryca powinna mieć odświeżanie natywne 50 albo 60Hz jak monitor PC. Tak się złożyło, że zacząłem szerzej przeglądać ofertę różnych producentów (za wyjątkiem LG bo nie mam zaufania do tej firmy, bo wszystkie ich sprzęty się u mnie psują).
Co wybrałem...
Zdecydowałem się na najnowsze Sony, tylko wciąż się zastanawiałem czy potrzebne mi Smart TV. Doszedłem do wniosku, że jedyne co mnie interesuje to przeglądanie internetu i oglądanie YT a z tym radzi sobie wyśmienicie Wii U. W ten sposób zdecydowałem się na 46' TV Sony serii R4. Skoro już byłem na stronie Sony zwróciłem też uwagę na ich amplitunery i być może wybiorę właśnie jeden z nich, o tym jeszcze poczytam, ale chyba dużej różnicy być nie powinno a kusi funkcja BRAVIA Sync telewizora.
Z czym zaszaleję...
To czy wybiorę ten czy inny amplituner zadecydują one... bo z nimi poszaleję... do całości zakupię kolumny Klipsch. Jeszcze nie wiem czy system 2.0 czy 4.0, nie wiem czy podstawkowe czy podłogowe, ale z tym zaszaleję :)
A jakie są wasze doświadczenia ze sprzętem który nieodłącznie towarzyszy naszym konsolom? Może ktoś ma jakieś ciekawe rady dla mnie i dla innych przyszłych konsumentów?
