PRISM a Microsoft
O słynnej aferze podsłuchowej słyszeli chyba już wszyscy. Nas jako graczy może interesowac rola jaka odgrywa gigant z Redmond.
Edward Snowden ujawnił dokumenty, z których wynika, że Agencja Bezpieczeństwa Narodowego (NSA) i inne służby monitorowały i gromadziły dane dotyczące rozmów telefonicznych i aktywności w internecie obywateli USA oraz cudzoziemców. Snowden oskarżył NSA o zbieranie tajnych danych z serwerów dziewięciu firm internetowych, m.in. Google, Facebook, Yahoo, YouTube, AOL ale tez właśnie Microsoft.
Okazuje się, że pierwszą firmą która zgodziła się współracowac z NSA był właśnie Microsoft, miało to miejsc już w 2007 roku. Przed kilkoma miesiącami skapitulował dopiero Apple. To tej pory na PRISM nie pozwolił sobie Twitter.
Nie będę tutaj roztrząsał rożnych wątków i aspektów bo o tym dużo się mówiło w różnych mediach.
Jednakże biorąc pod uwagę powyższe czy możliwe byłoby aby konsole Microsoftu mogły byc używane do działań szpiegowskich? Wielu komentatorów uważa ze to możliwe i mogło miec miejsce. W dwuznacznym świetle stawia to koncern biorąc pod uwagę (na szczęście byłe już deklaracje) obowiązek stałego połączenia z Internetem i koniecznośc montowania Kinecta obligatoryjnie.