Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.
To był chyba 2001 rok, kupiłem konsolę Dreamcast i zagrałem w Shenmue - gra była niesamowita, zrobiła na mnie ogromne wrażenie - nie tylko od strony graficznej, ale przede wszystkim ze względu na fabułę, niesamowity klimat i system rozgrywki.
Takiej gry wczesniej nie widziałem, Shenmue jest bardzo orygianlne - jedyne w swoim rodzaju, nie ma drugiej takiej gry. To co stworzył Yu Suzuki bez wątpienia zasluguje na duże uznanie, cała historia gry jest bardzo ciekawa, grając poznajemy coraz nowsze, intrygujące zdażenia i jesteśmy ciekawi kolejnych, fabula gry jest bardzo wciągająca. Wydarzenia toczące się wokół glównego bohatera gry są nieywykle ciekawe - mało jest gier, które tak wciągają swoja fabułą, grając można na prawdę wczuć się w rolę i przeżywać losy Ryo Hayukiego, całość już od początku wchłania gracza zarówno gameplayem jak i toczącą sie opowieścią.
Sama konstrukcja gry wniosła bardzo dużo, m.in. po raz pierwszy na taką skalę pojawily sie tam QTE (Quick Time Events znane wczesniej z Die Hard Arcade) czyli wydarzenia, w których trzeba szybko reagować naciskając odpowiedni przycisk co ma wplyw na wydarzenia toczące się na ekranie - to taki interaktywny przerywnik, w którym mamy pewną kontrolę nad wydarzeniami toczącymi sie w grze.
Shenmue jest bardzo rozbudowaną grą, zawiera calą masę dialogów mówionych - nawet przypadkowi przechodnie mają swoje kwestie, do tego dochodzi bardzo duży obszar do zwiedzania - gra jest bardzo szczególowa. Od strony dzwiękowej równiez jest bardzo dobrze - glosy postaci sa dobrze podlożone, aktorzy wczuwają sie w role i kwestie mówione nie są sztuczne, ale bardzo dobrze zagrane. Piękna muzyka podkreśla specyficzny klimat tej gry - polecam sprawdzić utwór przewodni. Przechadzając sie po miasteczku słyszymy szczekające psy, w przystani odglosy ptaków, szum wody i odgłosy trwającej tam pracy.
Graficznie podczas premiery gra stanowiła pierwszę ligę i nawet teraz po latach nadal wygląda całkiem dobrze, duże wrażenie robiły szczegółowo wykonane twarze postaci. Lokacje w grze są rozległe, bardzo dobrze i wykonane z dbałością o szczegóły, do tego dochodzą świetne efekty takie jak dynamiczny system pory dnia oraz zmiany pogody.
Gra zawiera w sobie bardzo dużo elementów od zwyklego chodzenia postacią i zwiedzania, rozbudowane elementy walki, aż po prace na wozku widłowym, można również wybrać się na automaty i pograć w takie klasyczne hity jak Space Harrier czy Hang On.
Do tej pory ukazały się dwie czesci gry Shenmue, jest to gra, która nie kończy się po pierwszej części, ani tez po drugiej, fabuła jest bardzo rozwinięta i została przewidziana na kilka częsci gry. Zarówno pierwsza jak i druga częśc pozostawia wiele pytań, a do zakończenia przygód przed glównym bohaterem pozostała jeszcze długa droga, niestety jak na razie nie wiemy czy i kiedy zostanie kontynuowana. Historia przedstawiona w grze planowana była na 16 rozdziałów, pierwsza częśc gry opowiada jedynie pierwszy z nich, druga natomiast stanowi podróż Ryo do Hong Kongu. Rozdziały 3-6 to opowieść przedstawiona w drugiej czesci gry, a od 7 rozdziału miała się rozpocząć trzecia cześć Shenmue. W Shenmue 2 w wersji na konsole XBOX jest dodatkowa płyta na której znajduje się 1,5 godzinny film streszczający calą pierwszą częśc gry.
Ukonczyłem zarówno pierwszą jak i drugą część - obydwie sa świetne i nadal mam je w swojej kolekcji. Niestety o kontynuacji nie wiadomo nic, poza tym, że pierwotnie byla planowana to nie ma żadnych informacji, screenow, nawet nie wiadomo czy kiedykolwiek zostanie wydana. Powstaly już liczne petycje o wydanie trzeciej czesci, zebrały dziesiatki tysiecy podpisów, niestety Sega milczy. Na obecnej generacji konsol popularne sa reedycje gier w postaci wydań HD, Sega smiało mogłaby wydać Shenmue HD Collection - myślę, że wiele osób skusiłoby się na taki właśnie zestaw żeby poznać tą legendarną grę lub po prostu wrocić do odświeżonej legendy.
Na pocieszenie fanów Shenmue pozostaje jakże dobra alternatywa, która również jest produkcją Segi - Yakuza. Tej grze najbliżej do dzieła Yu Suzukiego - ma podobny klimat, walkę, eksplorację, minigierki, oraz przede wszystkim ciekawa fabułę. Do tej pory ukazało się aż 5 części Yakuzy - dwie pierwsze na Playstation 2 (wersje HD na PS3 dostepne póki co tylko w Japonii) oraz trzy na Playstation 3 - piątka póki co jedynie w Japonii. Yakuza na pewno nie jest "japońskim GTA" jak to niektórzy zwykli ją określać, nie jest tez zwykłą "mordoklepką". Może niebawem napisze o grze coś więcej.
Shenmue to gra niepowtarzalna, zrobiła na mnie ogromne wrażenie, czekam z niecierpliwoscią na wydanie trzeciej części i kontunuację historii Ryo Hazukiego. Pomimo tego, że informacje i plotki na temat trzeciej części ucichły to mam nadzieję, że gra zostanie w końcu wydana, taka historia musi mieć swoją kontynuację - przecież jeszcze się nie skończyła, a podróż głównego bohatera zaledwie się zaczęła i nie znamy dalszych jego losów.
Shenmue to gra wyjątkowa.......
