TOMB RAIDER I-III REMASTERED

Tomb Raider I-III Remastered. Lara Croft, jako ikona gier wideo wraca, a wraz z nią wracają też wspomnienia...

Łukasz Musialik | 02.02, 22:00

Kto nie zna Lary Croft, niech pierwszy rzuci kamieniem. Ta nieustraszona archeolog, która od ponad dwudziestu lat biega, skacze, strzela i rozwiązuje zagadki w najróżniejszych zakątkach świata, jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych i wpływowych postaci w historii gier wideo. Lara Croft to nie tylko bohaterka gier, ale także filmów, komiksów, książek i innych mediów. Jej popularność i wpływ na kulturę masową są niezaprzeczalne.

Lara Croft zadebiutowała w 1996 roku w grze Tomb Raider, która była przełomem w gatunku przygodowych gier akcji. Gra oferowała trójwymiarową grafikę, swobodną eksplorację, zręcznościowe wyzwania (perspektywy czasu widzę jak trudno było w sposób idealny ustawić postać, zrobić wyskok lub podskok, aby np. chwycić krawędź), logiczne łamigłówki i wciągającą fabułę. 

Dalsza część tekstu pod wideo

Gra była tak udana, że doczekała się kontynuacji. Właściwie co roku wychodziła kolejna część odsłon odważnej pani archeolog. Problem w tym, że za czasów pierwszego PlayStation, Core Design, studio odpowiedzialne za grę (a właściwie ludzie, którzy tam pracowali) było najzwyczajniej w świecie zmęczone, czy też ciemiężone przez ówczesnego wydawcę Eidos Interactive — w myśl dewizy: „Trzeba kuć żelazo, póki gorące”. A w tamtym czasie Tomb Raider był uważany za kurę, która znosi złote jaja. Do czasu.

Nowe życie starych gier

TOMB RAIDER I-III REMASTERED

Coroczne wydania dość mocno wpłynęły na jakość gry, oferując graczom wciąż odgrzewany, ale już coraz mniej smaczny kotlet. Część załogi była tak mocno przemęczona, że pojedyncze „jednostki” zdecydowały się odejść z pracy. Dało się to odczuć zwłaszcza przy trzeciej i czwartej odsłonie, bo „archeologiczne” wspomnienia Lary w „piątce” było już dość żałosne, co przełożyło się nie tylko na zły odbiór (kiepskie recenzje), ale i marną sprzedaż. Osobiście, choć też narzekałem w tamtym czasie na jakość rozgrywki, małe zróżnicowanie misji i ogólny brak pomysłu na grę, to bawiłem się dobrze. Bo hej! To w końcu Tomb Raider. A ja byłem i wciąż jestem zagorzałym fanem przygód Lary Croft. Niemniej to właśnie te trzy gry (ujęte w remasterze) tworzą klasyczną trylogię Tomb Raidera, uważaną za najlepszą i najważniejszą „część” w klasycznej serii.

Teraz, po ponad dwudziestu latach od premiery pierwszej gry, fani Lary Croft mają powód do radości. Firma Aspyr Media ogłosiła, że wyda Tomb Raider I-III Remastered, który zawiera zremasterowane wersje trzech pierwszych gier z serii. Ten dość leniwy „pakiet gier” ma się ukazać 14 lutego 2024 roku na wielu  platformach - PC, PS4, PS5, XONE, XSX i Switch. Ale co oznacza remaster? To znaczy, że gry będą miały odświeżoną grafikę, z nowymi modelami postaci, podmienionymi teksturami i lepszym oświetleniem. Gdyby jednak ktoś wolał zagrać w gry w oryginalnej, pikselowej oprawie, będzie miał taką możliwość. Wystarczy nacisnąć przycisk, by przełączyć się między nową a starą grafiką w dowolnym momencie gry, co wydaje się być ciekawym patentem. Oprócz tego, gry będą miały poprawioną obsługę pada, co oznacza wystandaryzowanie do obecnych czasów sterowanie Larą. Otrzymamy też lepszą kompatybilność z nowymi systemami operacyjnymi i wsparcie dla rozdzielczości 4K.

Powrót do korzeni?

Dla wielu graczy, pakiet Tomb Raider I-III Remastered będzie okazją powrotu do korzeni serii i ponownego przeżycia przygód Lary Croft. Dla innych, będzie to szansa na zapoznanie się z tymi kultowymi grami po raz pierwszy. W każdym razie, remaster ten jest hołdem dla jednej z największych legend gier wideo. Ale czy godnym? Szczerze? Można było wycisnąć z tych gier o wiele więcej. Ale to zweryfikują gracze, głosując swoim portfelem. Dopiero wtedy dowiemy się, czy było warto próbować wypuścić grę w takiej formie.

Osobiście sądzę, że Tomb Raider I-III Remastered to nie tylko zwykłe reedycje starych, wręcz klasycznych gier ery PSX-a. To także wyraz szacunku i podziękowania dla twórców i fanów serii, którzy przez lata wspierali i kochali Larę Croft. To także zaproszenie do odkrycia na nowo tych niesamowitych gier, które na zawsze zmieniły oblicze gatunku przygodowych gier akcji. To wracające wspomnienia, które warto przeżyć na nowo.

Łukasz Musialik Strona autora
Pasjonat gier od samego dzieciństwa, kiedy to swoją pierwszą konsolę dostał od rodziców. Od tamtej pory zafascynowany grami i ich światem, ponieważ jako dorosły uważa, że to nie tylko rozrywka, ale także sztuka, która może nas uczyć, inspirować i poruszać emocje. Nieustannie poszerza swoją wiedzę i doświadczenie w dziedzinie gier i konsol, aby móc dostarczać innym jak najbardziej wartościowe treści.
cropper