Wsteczna kompatybilność na Xbox One cieszy się znikomym zainteresowaniem?
Microsoft stale rozwija katalog wstecznej kompatybilności. Firma chwali się nowymi tytułami, przygotowuje kolejne, ale według badań Ars Technica, tylko nieliczni gracze korzystają z tej funkcji.
Sporo słów powiedziano wczoraj na temat wypowiedzi Jima Ryana. Szef europejskiego oddziału PlayStation uważa, że choć wielu pragnie wstecznej kompatybilności, to tak naprawdę nikt z niej nie korzysta.
Wypowiedź wywołała burzę wśród fanów Microsoftu, którzy chwalą tę funkcję, jednak zdaniem specjalistów z Ars Technica gracze faktycznie nie korzystają z propozycji. Wspomniany serwis przeprowadził od 26 września 2016 roku do 12 lutego 2017 roku badania, które polegały na wyciąganiu informacji dotyczące aktywności graczy z kont Xbox Live.
I to właśnie tutaj pojawiają się „ciekawostki” związane ze wsteczną kompatybilnością, ponieważ zdaniem Ars Technica tylko 1,5% posiadaczy Xboksów One korzysta z tej propozycji. W większości fani Microsoftu grają w gry z Xboksa One (54,7%), a następnie oglądają programy na platformie Netflix (16,5%).
Ars Technica zdołała zebrać naprawdę interesujące szczegóły, według których przykładowo posiadacze Xboksów One spędzili ponad połowę czasu przy zaledwie 20 najpopularniejszych tytułach, a zwycięzcą tego zestawienia jest Battlefield 1 (7,74% badanych posiadaczy Xboksów One). Podium w tym zestawieniu uzupełnia FIFA 17 (7,10%) i Grand Theft Auto V (6,12%).
Co to oznacza? Jim Ryan z jednej strony mógł mieć rację i „wsteczna” interesuje wyłącznie garstkę graczy, ale ja wolę mieć wybór, a taki daje klientom Microsoft. Pełne dane znajdziecie w naszej galerii.
Warto na pewno dodać, że badacze zebrali dane od 930 tysięcy posiadaczy Xboksów One i 261 tysięcy posiadaczy Xboksów 360.
Za podesłanie odnośnika do badań, dziękuję użytkownikowi rashers.
