Sony szykuje się do powrotu legendarnej serii? Profil aktora sugeruje nową grę na PS5
Sony nie ma w swoim aktywnym katalogu mocnych strzelanek, tymczasem jeśli ostatnie plotki zostaną potwierdzone, to sporo w tej kwestii może się zmienić.
Microsoft, kupując dwa przedsiębiorstwa oraz kilka studiów zyskał szereg bardzo mocnych IP dla fanów pierwszoosobowych strzelanek. Gigant z Redmond posiada w bibliotece między innymi takie serie jak Wolfenstein, DOOM, Quake oraz Call of Duty.
Przynajmniej dwa z czterech wymienionych IP są wciąż rozwijane, a plotki głoszą, że możemy oczekiwać produkcji ze wszystkich uniwersów.
Zupełnie inaczej prezentuje się działalność Sony, które na przestrzeni ostatnich generacji skupiło się na fabularnych, trzecioosobowych grach, porzucając między innymi serię Killzone, jaka odznaczała się charakterystycznym stylem i klimatem
Firma może jednak wrócić do innego docenionego IP – tak przynajmniej sugeruje wpis zamieszczony na profilu Davida Veacha, zmarłego aktora. Do jego życiorysu na witrynie actoraccess.com został dodany projekt o nazwie „SOCOM 111”, co pobudziło spekulacje.
Veach jeszcze przed śmiercią mógł być jedną z gwiazd nowej produkcji, która prawdopodobnie jest lub była opracowywana przez Sony.
W ciągu ostatnich lat mogliśmy natrafić na wiele plotek na temat powrotu serii Socom, a redakcja Comicbook przekazuje, że nawet jej źródła wspominały o pracach nad nowym projektem z tego IP. Gra jednak nigdy nie została oficjalnie zapowiedziana.
Sony może faktycznie powrócić do jednego ze swoich zapomnianych IP lub taki projekt powstawał, lecz został porzucony – nie jest żadną tajemnicą, że producent chciał dostarczyć na rynek wiele gier-jako-usług, ale część z nich zostało anulowanych przed zapowiedzią.
