Kurnik.pl — legendarny polski serwis z grami online. Czy jeszcze z niego korzystasz?

BLOG
3862V
user-2104014 main blog image
AnTar | 18.01, 00:31
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.

Serwis Kurnik.pl zapewne kojarzy większość rodzimych graczy urodzonych przed 2000 rokiem. Dlatego też wpis ten dedykowany jest zwłaszcza do grona 30-, 40- i 50-latków. Przedstawiłem w nim najważniejsze informacje dotyczące niezniszczalnego Kurnika, a także swoje odczucia w roli wieloletniego użytkownika tego serwisu. Jednakże nie byłoby całej tej historii, gdyby nie pewien programista pochodzący z Morąga.

Kilka zdań o ojcu "Kurnika"

Marek Futrega swój pierwszy program do odgrywania muzyki "Grajek" stworzył w wieku zaledwie 15 lat. Zaraz po osiemnastce był natomiast ważną postacią na polskiej demoscenie, zostając jednym z bardziej cenionych koderów grupy Camorra. Jakby tego było mało, to w 1999 roku stał się inicjatorem powstania POLChatu, który w ciągu niedługiego czasu zyskał miano jednego z najważniejszych rodzimych serwisów czatowych. Futrega jednak największe zasługi ma dla rozwoju growej rozgrywki w sieci. Oprócz przestawianego tutaj Kurnika.pl stworzył bowiem też znany słownik języka polskiego do gier w literaki i skrable (sjp.pl). 

Narodziny prekursorskiego serwisu gier online

Kurnik.pl zaczął działać w necie 15 czerwca 2001 roku (najpierw w wersji testowej). Wtedy można było na nim zagrać tylko w 5 gier (szachy, warcaby, gomoku, reversi, szkrable). Z każdym kolejnym miesiącem jednak coraz więcej nowych pozycji zaczęło przybywać w jego rozgrywkowym menu.

Do tego stopnia, że dwa lata później na Kurniku było już kilkanaście growych tytułów. Jednakże ponad 20 lat temu już sama możliwość pogrania z kimś nieznanym w internecie stanowiła niesamowitą wartość. Dlatego też, gdy kumpel około 2003 roku poinformował mnie o tym, że na Kurniku rozegrał kilka szachowych partii z dziewczyną z innego krańca Polski, brzmiało to dla mnie nad wyraz intrygująco. Wtedy bowiem w gry planszowe i karciane grało się głównie w realu. Ale już te dwie dekady temu ludzi zaczął coraz bardziej wciągać internet. Niedziwne więc, że w pierwszych latach dwutysięcznych tak bardzo były popularne u nas kafejki internetowe, gdzie za odpowiednią sumę można było surfować po sieci. Dopiero później internet stał się już ogólnodostępny w naszym kraju. Właśnie lata 2001-2008 są okresem największego rozwoju Kurnika. Serwis oprócz różnych gier szybko zyskał bowiem swój ranking (wzorowany na szachowym), który zastąpił "kurnikowe" drabinki, a także własne forum, gdzie gracze wymieniali się różnymi uwagami. W latach 2005-2007 odbywały się natomiast spotkania pod nazwą "Kurnik na żywo", na których ludzie rywalizowali ze sobą o nagrody np. w warcaby lub karty. Poza tym oferowano im też dużo innych rozrywek kulturalnych, a to najlepiej świadczy, w jak dobrej kondycji finansowej był wtedy serwis Futregi. Swoją drogą, tak koło 2010 roku prawie wszystkie znane społecznościówki ogólnie lepiej prosperowały niż teraz, ale to tak apropo.

15 lat na godziwym poziomie

Rok 2009 był burzliwy dla Kurnika, albowiem w trakcie jego trwania pozbawiono go forum i bloga. Ponadto Marek Futrega w tym czasie próbował nieudanie sprzedać serwis na Allegro oraz zakończył wydawałoby się całkiem udaną współpracę z o2. Kurnik.pl wyszedł z tego wszystkiego jednak obronną ręką. Dlatego nasz najbardziej znany serwis z grami online ciągle przyciąga każdego dnia wiele tysięcy użytkowników - zarówno z kraju, jak i zagranicy. Niewątpliwie wpływ na to ma pozytywna niezmienność Kurnika, dzięki czemu użytkuje się go bardzo łatwo i przejrzyście. Wiadomo, serwis ten ma też swoje wady, przykładowo rozgrywa się na nim najczęściej bardzo krótkie czasowo partie. No i jeżeli zabieg ten dobrze wypada przy grze w domino, gomoku czy pana, to już niekoniecznie przy grach bardziej zawiłych myślowo, tj. szachy, piłka lub mahjong. Zresztą, nie chodzi tu tylko o sam poziom gry, ale też niekończenie partii w wyznaczonym czasie. Toteż często na Kurniku dochodzi do kuriozalnej sytuacji, gdy ktoś przegrywa, bo brakowało mu przysłowiowej sekundy, żeby zadać decydującego mata, albo strzelić zwycięską bramkę. Z drugiej strony takie są uroki online‘owego grania w gry.

Ja mimo pewnych zastrzeżeń się na to piszę i regularnie grywam na Kurniku od dobrych kilkunastu lat. Zresztą nigdzie w internecie nie ma tak wysokiego poziomu rywalizacji z żywym przeciwnikiem we wszystkie moje ulubione "łamigłówki". Ponadto na serwisie Kurnik.pl ciągle są rozgrywane turnieje w różne gry, a także ostatnimi laty jest mniej "botów" i wulgarnych zaczepek. Rok temu dodano natomiast funkcję dźwiękowego alarmu, kiedy robi się zbyt długą przerwę w grze, a takie "ponaglanie" pomaga zachować rytm grania w partiach rozgrywanych w krótkim okresie czasu.

summa summarum

Growy Kurnik.pl już od dwóch dekad wygląda w zasadzie niezmiennie, dzięki czemu nie zraził do siebie wiernego grona użytkowników. O tyle to ważne, że wiele polskich społecznościówek upadło przez zniszczenie własnego DNA, na czele z Naszą Klasą (która o ironio "przeobraziła się" w małą platformę z grami online). Natomiast wasza społeczność jakie ma zdanie na temat Kurnika, no i w jakie gry na nim lubicie rywalizować? Bo ja w szachy, gomoku, tysiąca, domino, piłkę i warcaby.

Tytułem uzupełnienia

Tak przy okazji, jeśli kto chciałby więcej poczytać, odsyłam do dwóch artykułów mojego autorstwa:

"Kurnik.pl - kontrowersyjna legenda gier online" (dobreprogramy.pl) 24.02.2017

"Marek Futrega - enigmatyczny twórca serwisu Kurnik.pl" (dobreprogramy.pl) 05.10.2020

 

Oceń bloga:
25

Czy dzięki Kurnikowi więcej ludzi w Polsce gra online w internecie?

A. Tak
252%
B, Nie
252%
C. Ciężko stwierdzić
252%
Pokaż wyniki Głosów: 252

Komentarze (34)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper