Simpsonowie znów to zrobili. Autorzy serii zabili kultową postać będącą w serialu od 1. odcinka!

Filmy/seriale
12677V
Simpsonowie (1989)
Igor Chrzanowski | 28.04, 16:45

Simpsonowie są najdłużej emitowanym serialem animowanym w historii telewizji, będąc z nami nieprzerwanie od blisko 35 lat i aż 35 sezonów. W tym czasie seria "zabiła" naprawdę sporo fantastycznych postaci.

The Simpsons, albo jak kto woli po prostu Simpsonowie, są największym i chyba najbardziej kultowym animowanym sitcomem w dziejach telewizji, dzięki czemu szalona rodzina utrzymuje się na powierzchni aż od 35 lat i nie zanosi się raczej na to, aby miało się to w najbliższych latach zmienić. Niestety o ile główni bohaterowie są bezpieczni, wiele pobocznych postaci musiało pożegnać się z serialem na dobre. 

Dalsza część tekstu pod wideo

Przez te wszystkie lata autorzy serialu uśmiercili lub po prostu opuścili takie persony jak Edna Krabappel, Fat Tony, Maude Flanders, Mona Simpson, czy też Apu Nahasapeemapetilon. Teraz do tego grona dołącza Larry Dalrymple. Możecie go jednak nie kojarzyć albowiem jego postać pomimo iż pojawiała się w serialu od pierwszego odcinka, sam Larry odezwał się tylko 2 razy przez całe 35 lat. 

Jeśli jednak chodzi o jego uśmiercenie i skasowanie serialu, scenarzyści wznieśli się na wyżyny i tym razem oddali kumplowi Homera większy hołd niż można byłoby się spodziewać. W 15. odcinku sezonu numer 35 Larry umiera w barze Moe, więc jego stali bywalcy (Homer, Moe, Carl i Lenny) organizują mu pogrzeb. Okazuje się, że Larry był niezwykle samotnym człowiekiem i mimo bycia na uboczu, czuł się stałą częścią ekipy Homera, którą nazywał "Moe's Bros". Ujawniono ukryte pasje tego bohatera, jego smutny życiorys i poruszono takie kwestie jak ludzka empatia, przyjaźń i oczywiście szacunek.

Źródło: YouTube

Komentarze (15)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper