Arion Kurtaj — najniebezpieczniejszy "growy" cyber- włamywacz. Autyzm, atak na GTA 6, psychiatryk

BLOG
614V
user-2104014 main blog image
AnTar | 14.01, 15:46
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.

Arion Kurtaj w tym roku skończy dziewiętnaście lat. Mimo młodego wieku został już jednak jednym z najniebezpieczniejszych cyberwłamywaczy w historii. Kurtaja pod względem szkodliwości ataków hakerskich można choćby przyrównać do Alberta Gonzaleza, który wykradł ponad 170 milionów numerów kart i bankomatów. Swoją drogą z "florydzkim antychrystem" łączą go również podobne problemy psychiczne oraz brak jakiegokolwiek szacunku dla prawa. Aczkolwiek żaden haker przed Kurtajem nie doprowadził aż do tak wielkiego strachu przedstawicieli branży gamingowej. Do tego wydarzenia odnosi się oczywiście ten tekst biograficzny, ale poza tym zawiera też bardziej "ludzkie" informacje.

Lata bezpieczne

Kurtaj urodził się w Oksfordzie i w tym mieście spędził całe swoje dotychczasowe życie. Jednakże od zawsze traktowano go jako niepełnoprawnego obywatela Anglii z powodu albańskiego pochodzenia. Ponadto - jak często bywa w takich przypadkach - cierpi on na zaburzenia autystyczne i wywodzi się z niepełnej rodziny. Niedługo bowiem po urodzeniu młodszego brata Ariona jego rodzice postanowili się rozwieść, aczkolwiek lata niepełnoletnie spędził na godnym poziomie. Wszystko to dzięki heroicznej postawie swojej matki, która jako pielęgniarka często brała nadgodziny, aby jej synom nic nie brakowało. Arion dzięki temu od samego początku mógł rozwijać swoją pasję do pokonywania kolejnych poziomów gier wideo, zwłaszcza należących do serii Grand Theft Auto. Siłą rzeczy rozbieranie swoich ulubionych growych tytułów na czynniki pierwsze z każdym kolejnym rokiem dawało mu większego powera. W międzyczasie Arion zaczął się przy tym coraz bardziej interesować przedmiotami ścisłymi, hackingiem i komputerami. Dlatego też matka za ostatnie dostępne pieniądze wysłała go do prestiżowej prywatnej szkoły w Oksfordzie. Tam też Kurtaj zgłębił tajniki poważnej matematyki i informatyki oraz w mistrzowski sposób pojął obsługę najważniejszych języków programowania. Co ciekawe, doszedł do tego, posiadając pod względem emocjonalnym "mózg ośmiolatka z ciężkim autyzmem".

Przejście na stronę zła

Kiedy Arion w wieku 16 lat dołączył do grupy "black hat" hakerów Lapsus$ - był zamkniętym w sobie nastolatkiem, który prawie cały czas spędzał w internecie. Mimo swojego "wycofania" w życiu codziennym szybko został jednym z najważniejszych członków tego ultraniebezpiecznego gangu hakerów, siejącego jeszcze niedawno popłoch wśród właścicieli bogatych korporacji i organizacji. Kurtaja mroczni pobratyńcy ochrzcili początkowo ksywami "White" oraz "TeaPotUberHacker". Jednak on zdecydowanie wolał czynić cyberataki niż robić dobre uczynki i pić herbatę. Pierwsza fala cybernetycznych szaleństw Kurtaja miała miejsce na przełomie 2021 i 2022 roku, gdy był inicjatorem "włamów" do systemów bezpieczeństwa Ubisoftu, Samsunga, Microsoftu, Okty czy Nvidii. Następnie młodociani członkowie Lapsus$a żądali od swoich ofiar miliony dolarów za ukradzione wrażliwe dane np. informacje o klientach czy dane o pracownikach. Zresztą nie od parady mieli symbol dolara w swojej nazwie. Jednakże dla samego Kurtaja - z wiadomych względów - najważniejszy był atak hakerski na "złotego grala" Rockstar Games, a chodzi tu oczywiście o kultową już grę "Grand Theft Auto VI". Trafienie do sprzedaży tej "samochodówki" jest wszakże jedną z najbardziej wyczekiwanych premier gier w historii komputerowej rozrywki.

Atak tysiąclecia

Jak zapewne większość z Was wie, najbardziej hardcorowy atak hakerski Kurtaja miał miejsce kilkanaście miesięcy temu. Kiedy to włamał się na serwery Rockstar Games i złamał zabezpieczenia GTA 6. Następnie 18 września 2022 roku Kurtaj pochwalił się ukradzionymi dobrami w sieci, jako dowód zamieszczając 90 nagrań zajmujących ponad półtorej godziny contentu, a ponadto zaczął upubliczniać fragmenty kodu źródłowego gry. Summa summarum, wyciek GTA 6 spowodował ogromne poruszenie wśród wielomilionowej społeczności graczy i w mediach. Wykradziony przez Kurtaja materiał pokazywał bowiem różne aspekty gry, w tym tak ważne "znaki rozpoznawcze", jak sceneria, postacie, pojazdy i rozgrywka. Ponadto ujawnił także spoilery i tajemnice dotyczące fabuły i funkcjonalności. Cyberatak Kurtaja oprócz wzbudzenia emocji i ciekawości wśród fanów gier, wywołał oczywiście przy tym wielką złość i frustrację pośród twórców i wydawców. GTA 6 wszakże jest "oczkiem w głowie" dla tej topowej grupy producentów gier komputerowych. Dlatego też jest rozwijana od dobrych kilku lat, a jej premierę planuje się dopiero w 2025 roku. Niewątpliwie atak hakerski Kurtaja ma spory wpływ na to opóżnienie wydawnicze gry, która "odjazdowością" ma przebić wszystkie poprzedniczki z serii Grand Theft Auto. No i przy okazji przyniósł spore straty finansowe Rockstar Games, na pewno liczone w milionach dolarów.

Co ciekawe, Kurtaj stał się sprawcą tego niesamowitego cyberataku już po pierwszym zatrzymaniu, gdy przebywał na zwolnieniu za kaucją, będąc w specjalnym hotelu pod nadzorem policji. Jakby tego było mało, dokonał go za pomocą "alternatywnego" zestawu, w skład którego wchodził hotelowy telewizor, smartfon i urządzenie Amazon Firestick, gdyż skonfiskowano mu jego zadaniowego laptopa. Kurtaj w niedługim czasie po "przechwyceniu" GTA 6 został jednak ponownie aresztowany do czasu procesu. Miało to miejsce 22 września 2022 roku. Oprócz Kurtaja brytyjska policja pojmała również sześciu innych członków grupy hakerskiej Lapsus$ - w tym jego autystycznego przyjaciela. Co ciekawe, w tak szybkim działaniu pomogli też inni hakerzy. Ogółem Kurtajowi postawiono dwanaście zarzutów, które odnosiły się do kradzieży materiałów komputerowych oraz przypadków oszustwa i szantażu. W sumie cyberataki w których brał udział Arion Kutaj miały kosztować światowych gigantów 10 milionów dolarów. Zaraz przed rozprawą zamrożono mu przy tym sporą kasę, której się dorobił na tych niecnych działaniach. Kurtaj wtedy już na dobre się doigrał. Ale i tak pozostawał nieugięty, a przy tym coraz bardziej rozwścieczony po odcięciu od internetu, gier i kasy.

Surowe osądzenie

26 lipca 2023 roku przed londyńskim sądem Old Bailey rozpoczęto proces przeciw Arionowi Kurtajowi. Jednakże nie brał w nim udziału z powodu agresywnego zachowania podczas pobytu w areszcie. Kurtaj wtedy bowiem niejednokrotnie spowodował szkody materialne oraz atakował strażników i personel medyczny. Ponadto badający go lekarze stwierdzili, że ciężki autyzm nie pozwala mu samokrytycznie odnieść się do tego co zrobił. Dlatego też sąd uznał, że ława przysięgłych ustali tylko czy Arion dopuścił się zarzucanych mu czynów, pomijając zamiar przestępczy. Pomimo tych na pozór okoliczności łagodzących ów proces nie należał do przyjemnych. W trakcie jego trwania prokuratura przedstawiła bowiem dowody na to, iż Arion był kluczowym członkiem hakerskiej grupy Lapsus$ i odegrał główną rolę w najważniejszych jej cyberatakach. Jego oskarżyciele wykazali przy tym, że działał powodowany chęcią szybkiego zarobku, wyrządzając swoim ofiarom znaczne straty finansowe i rysy na wizerunku. 

Zważywszy na ten ogrom zarzutów, nie powinno dziwić, iż końcem grudnia Kurtaj został skazany przez tamtejszy sąd na bezterminowe zamknięcie w specjalistycznym szpitalu. Na tak surowy wyrok na pewno wpłynęło też to, że nie wyraził żadnej skruchy, a na domiar złego w zeznaniach bez żadnych skrupułów obwieścił swój "zamiar powrotu do cyberprzestępczości tak szybko, jak to możliwe". Do tej głośnej sprawy odniósł się oczywiście portal PPE w artykule pt. "Haker GTA 6 skazany na dożywocie! 18-latek wykradł pliki z Grand Theft Auto 6". Sam ten tytuł daje więc jasno do zrozumienia, że Kurtaj ma bardzo małe szanse, aby kiedykolwiek wyjść na wolność przy jego spectrum autystyczno-buntowniczych zachowań. Tym bardziej, że tamtejsi lekarze z góry uznali, iż stanowić będzie zawsze zagrożenie - zwłaszcza w wirtualnej przestrzeni.

Jest w tym wszystkim pewne ALE

Ewentualne dożywotnie zamknięcie Ariona Kurtaja w psychiatryku wydaje się być jednak nie do końca przemyślaną karą. Zważywszy choćby na to, iż przy odpowiednim pokierowaniu i kontrolą mógłby zostać legalnym programistą. Wtedy też Kurtaj miałby szanse wykorzystać swoje ogromne umiejętności dla dobra firm, które wcześniej w tak przemyślny sposób atakował, tak jak czynił to przez długie lata legendarny już Kevin Mitnick. Ale do tego potrzeba odpowiedniej terapii, a nie samego odcięcia od netu popartego odurzaniem lekami. Dlatego też Kurtaj - według mnie - mimo swojego złowrogiego zachowania jest tragicznym przykładem bardzo źle pokierowanego geniusza komputerowego. W ostatecznym rozrachunku zgubiła go natomiast potrzeba zdobycia ukochanej gry na długo przed jej premierą. Reasumując, autyzm dał Kurtajowi wielką moc twórczą, ale z drugiej strony spowodował, że ten nastoletni haker zapłacił wielką cenę za swoje cyberataki. A to wszystko przez destruktywne oddziaływanie na jego postrzeganie rzeczywistości.

Na koniec jestem ciekaw, jak Wy oceniacie szkodliwość cyberataku Kurtaja na przyszłość GTA 6? No i przy okazji zapraszam do przeczytania innych moich tekstów biograficznych (LINK).

Oceń bloga:
13

W jakim stopniu Arion Kurtaj zaszkodził grze GTA 6?

A. olbrzymim
63%
B, bardzo dużym
63%
C. dużym
63%
D. takim sobie
63%
E. nikłym
63%
F, żadnym
63%
G. nie zaszkodził... a pomógł
63%
H. nie wiem
63%
Pokaż wyniki Głosów: 63

Komentarze (10)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper