cod mw3 poradnik

Call of Duty Modern Warfare 3 i Assassin's Creed Mirage - słów kilka o grach, które pierwotnie miały być DLC

Mateusz Wróbel | 25.11.2023, 14:00

Call of Duty Modern Warfare 3 oraz Assassin's Creed Mirage - mimo tego, iż są to tytuły o drastycznie różnych gatunkach - łączy jedna kwestia. Pierwotnie gry te miały być płatnymi, rozbudowanymi rozszerzeniami do ostatniej pełnoprawnej odsłony serii, lecz przez skalę projektu wydawcy zdecydowali się sprzedawać wspomniane DLC za pełną kwotę.

Do czego zmierza branża? Na pewno nie do dobrego miejsca. W ostatnim czasie to kolejny - choćby po zrezygnowaniu z wersji pudełkowej gry Alan Wake 2 przez wydawcę Epic Games - przykład na to, że w piaskownicy tworzonej przez graczy oraz twórców nie dzieje się dobrze.

Dalsza część tekstu pod wideo

Pomijając jednak Alan Wake 2, bo produkcja finalnie obroniła się jakością, tego samego nie można powiedzieć o Call of Duty Modern Warfare 3, które nie oferuje oczekiwanego poziomu. Pochylimy się też nad Assassin's Creed Mirage, które jest jeszcze twardszym orzechem do zgryzienia, jeśli zwrócimy uwagę na barierę między pełnoprawną grą a DLC.

Modern Warfare 2,5

Modern Warfare 3

Najnowsza odsłona strzelankowej serii od Activision słusznie zebrała baty za kampanię fabularną. Zgodnie z wcześniejszymi przeciekami, opowieść przedstawiona w MW3 miała być płatnym dodatkiem do MW2, a dowodem tego miały być otwarte misje bojowe wchodzące w skład... fabuły. Zamiast przygotować oskryptowane operacje, w których było pełno zwrotów akcji i po prostu dobrej walki z wykorzystaniem rozmaitej broni, deweloperzy postawili na misje na otwartym terenie, które w większym stopniu polegały na zbieraniu coraz lepszego wyposażenia i wykonywaniu żmudnych celów.

To jeden z najgorszych pomysłów, na jaki mogli wpaść deweloperzy odpowiadający za przygotowanie Call of Duty. Przez to kampania nie nabrała tempa i nie angażowała tak, jak wyśmienite Modern Warfare z 2019 roku. Zresztą osobiście uważam, że kampania zaoferowana przez Infinity Ward 4 lata temu była wyjątkowa pod wieloma względami i ciężko będzie ją przebić, co udowodniły dwie ostatnie części marki - z naciskiem na tę z tego roku.

Modern Warfare 3 oferuje oczywiście multiplayer, lecz ten nie zaskakuje niczym świeżym - oprócz trybu zombie, który mnie znudził po dwóch rozgrywkach. Dla przykładu Modern Warfare 2 również nie było powiewem świeżości w zakresie modułu sieciowego, ale zamiast tego otrzymaliśmy Warzone 2 czy DMZ. W tym roku? Nic. Sprzedawanie Modern Warfare 3 za niespełna 350 zł w elektromarketach to dla mnie pomyłka, bo między tą a poprzednią odsłoną serii wprowadzono jeszcze mniej zmian, niż przyzwyczaiła nas do tego FIFA (dzisiaj już EA FC).

Nowy-stary Assassin's Creed

AC mirage

Ciężej określić Assassin's Creed Mirage. Gdybym miał wybrać, która z tych 2 pozycji bardziej przypomina DLC, to bez wątpienia postawiłbym na Modern Warfare 3. Ubisoft również zaczynał od zamysłu związanego z płatnym rozszerzeniem, lecz akurat przygoda Basima otrzymała całkowicie nową, dość sporą mapę, gdzie postawiono na miasto podzielone na 4 spore regiony, wprowadzono wiele zmian w zakresie mechanik (większy nacisk na parkour i skradanie - otwarte pojedynki nie mają prawie w ogóle sensu)...

I mimo tego, że AC Mirage nie został stworzony z takim jajem, jak 3 lata temu Assassin's Creed Valhalla, którego do dzisiaj uważam za świetnego "molocha" wystarczającego nawet na ponad sto godzin zabawy, to jednak jedna ze świeższych pozycji Ubisoftu daje radę i potrafi wywołać uśmiech na twarzy fanów marki. Można było poczuć pewien zawód w zakresie fabuły, która nie wyjaśniła zbyt wiele czy dać minus przy oprawie graficznej, ale na dzisiejsze standardy cenowe - prędzej AC Mirage był warty premierowej ceny (200 zł, dzisiaj już 160 zł), aniżeli Modern Warfare 3 kosztujący 349 zł w sklepach PlayStation i Xbox (dzisiaj w PS Store około 300 zł w ramach promocji).

Niemniej - mam nadzieję, że to jedyne takie wybryki (jak niegdyś A Plague Tale Requiem i Gotham Knights a 30 FPS) w tej generacji. W dziewiątej generacji konsol nie powinno być więcej miejsca na przemienianie DLC na pełnoprawną grę.

Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Call of Duty: Modern Warfare III.

Mateusz Wróbel Strona autora
Na pokładzie PPE od połowy 2019 roku. Wielki miłośnik gier wideo oraz Formuły 1, czasami zdarzy mu się sięgnąć również po jakiś serial. Uwielbia gry stawiające największy nacisk na emocjonalną, pełną zwrotów akcji fabułę i jest zdania, że Mass Effect to najlepsza trylogia, jaka kiedykolwiek powstała.
cropper