10 najmniej znanych konsol świata

10 najmniej znanych konsol świata

Bartosz Dawidowski | 24.02.2017, 20:35

Miłośnicy retrogrania i ciekawostek związanych z branżą - dziś wysmażyłem coś specjalnie dla was. Wspólnie przyjrzymy się konsolowym "białym krukom", które są poszukiwane przez tysiące kolekcjonerów rzadkiego hardware'u z całego świata.

Najbardziej dziwi chyba cena za jaką wiele osób weszło w posiadanie najmniej znanych konsol świata. Najlepszy przykład to "Nintendo PlayStation", które zostało nabyte na aukcji za... ok. 70 dolarów (a to jedyny znany egzemplarz tego prototypu). Często po prostu ludzie nie wiedzą, co sprzedają, myśląc, że to stary i masowo produkowany zakurzony model. Warto zatem rozglądać się po wszelkich pchlich targach w poszukiwaniu takich zapomnianych cudeniek.

Dalsza część tekstu pod wideo

10. Sega SG-1000

SG-1000 to pierwsza próba wejścia Segi na rynek konsolowego hardware'u. SG-1000 miało w teorii konkurować z NES-em, ale sprzęt nie został tak ciepło przyjęty jak kultowa 8-bitowa konsola Nintendo. Gracze narzekali w 1983 roku, kiedy sprzęt trafił na rynek, że dołączany do SG-1000 kontroler jest kiepskiej jakości. Konsola dysponowała też znacznie słabszymi grami, niż NES. Trzeba jednak oddać Sedze, że podzespoły SG-1000 były mocne, generując całkiem dobrą grafikę w swoim czasie. Produkcja konsoli została zatrzymana już w 1984 r.

Na poniższym filmiku możecie zobaczyć wersję Mk II, która była produkowana w ostatnich miesiącach produkcji, w 1984 r.

9. JVC Wondermega

W czasach boomu popularności 16-bitowych konsol (głównie SNES i Mega Drive) JVC pomyślało, że fajnie będzie wyrwać dla siebie kawał z tego słodkiego tortu. Firma w związku z tym wykupiła licencję od Segi na wykorzystanie podzespołów Mega Drive i zaczęła produkcję swojej konsolowej "hybrydy", z grami zapisywanymi na nośnikach CD i równocześnie na kartridżach. Sprzęt kosztował jednak zdecydowanie za dużo (800 dolarów), co sprawiło, że nie było chętnych na jego kupno - pomimo dużej biblioteki dostępnych gier z Mega Drive. JVC próbowało się ratować wydaniem drugiej, tańszej wersji konsoli (co ciekawe - z bezprzewodowymi kontrolerami), ale to już nie uratowało tego luksusowego okrętu od zatonięcia.

8. Vectrex

Vectrex był 8-bitową konsolą produkowaną w 1982 roku przez Western Technologies. Sprzęt kosztował w dniu premiery 199 dolarów, ale w związku z "zapaścią" branży z tego okresu, konsola sprzedawała się kiepsko. Już w 1983 r. Vectrex kosztował tylko 100 dolarów, a następnie, na początku 1984 r., został w ogóle wycofany ze sprzedaży.

Zintegrowany z konsolą wektorowy monitor miał pionową orientację ekranu, która można powiedzieć, że w pewien sposób wyprzedziła swoją epokę (w końcu dzisiaj nikogo nie dziwi taka orientacja w smartfonach). Przez takie ustawienie ekranu sprzęt nadawał się świetnie do klasycznych strzelanin, ale gorzej sprawdzał się w innych gatunkach.

7. Casio Loopy

Konsola dla dziewczyn? W branży gier próbowano już prawie wszystkiego. Casio pomyślało, że stworzenie hardware'u, który przyciągnie do grania płeć piękną, to rewelacyjny pomysł. Większość wydanych tytułów na Loopy'ego, który był dostępny tylko w Kraju Kwitnącej Wiśni, to w związku z tym symulatory randkowe i inne dziwne wynalazki, takie jak zarządzanie stadniną konną.

Casio Loopy - oprócz serduszek i obłych kształtów - miało pewną ciekawą funkcję. Użytkownicy tego sprzętu mogli wykonywać screenshoty, a następnie je od razu drukować. Był to więc taki trochę konsolowy Polaroid (drukarka była wbudowana w konsolę, a jej działanie możecie sprawdzić poniżej, w 14 minucie nagrania).


6. APF Imagination Console

Ta osobliwa konsola z 1979 roku mogłaby spokojnie występować w Falloucie. Takiego popromiennego mutanta nie znajdziecie bowiem chyba nigdzie idziej. APF Imagination Console pojawiło się w tym samym okresie, w którym na rynek wchodziło Atari 2600. Argumentami przemawiającymi za APF Imagination miała być wbudowana klawiatura i głośniki. Gry dystrybuowane były na kasetach magnetofonowych (jak np. w ZX Spectrum), ale możliwe było też podłączenie napędu dyskietek floppy. Sprzedaż okazała się kiepska, w związku z czym produkcja konsoli zakończyła się w oka mgnieniu.

5. VC 4000

VC 4000 to jedna z najrzadszych konsol na świecie. Głównie dlatego, że była produkowana w ograniczonej ilości w Niemczech i sprzedawana na tym rynku. Sprzęt debiutujący w 1978 r. dysponował 8-bitową architekturą. Ciekawe były kontrolery dołączane do VC 4000, produkowanego przez Interton. "Pady" miały bowiem aż 14 przycisków i zintegrowany joystick Sami przyznacie, że wygląda to dosyć kosmicznie.

4. Sega Pluto

Przyznam się, że sam nie słyszałem wcześniej o tym sprzęcie Segi. Dopiero podczas zbierania materiałów do tego tekstu dowiedziałem się o istnieniu "Pluto". Czemu ta konsola jest tak rzadka? Bo sprzęt pozostał w fazie prototypowej i nigdy nie trafił na rynek. Pluto był projektowany jako tańsza wersja Segi Saturn, wzbogacona o modem NetLink, który miał zapewniać sprzętowi możliwość łączenia się z Internetem i oczywiście rozgrywkę sieciową.

Co ciekawe - dwa stworzone prototypowe modele Pluto znajdują się obecnie w rękach kolekcjonerów. Jednego z takich szczęśliwców, który kupił konsolę na pchlim targu za... 1 dolara, możecie zobaczyć poniżej.

3. Video Sports Skylark-124

A cóż to za mutant bakelitowy z tego "Skylarka-124"? Ano, to jedna z najmniej znanych konsol świata. Sprzęt stworzyła koreańska firma Sunkyong w 1977 roku. Konsola sprzedawana głównie w Niemczech i Austrii oferowała proste sportowe gierki, w stylu klasycznego Ponga. Kontrolery były w Skylark-124 zintegrowane z obudową. Można było oczywiście grać w dwie osoby, ale ramię w ramię (dosłownie), bo kontrolerów nie da się rozdzielić. Na YouTube znalazłem tylko jeden filmik prezentujący tego konsolowego białego kruka, należącego do pewnego Rosjanina. Filmik znajdziecie poniżej.

2. Panasonic M2

Panasonic też spróbował swoich sił w konsolowej branży, szykując w 1995 roku model "M2", opracowany przez 3DO. Korporacji zależało na tym, by konkurować z PlayStation. Reklamy hardware'u głosiły nawet, że nadciąga "Playstation Killer". Sprzęt zaprezentowano na E3 1995, ale zarząd firmy szybko zauważył, że jego cena będzie za wysoka, by przyciągnąć do siebie większe ilości graczy i że na trudno będzie również rywalizować z Sony na polu software'u. Ostatecznie podjęto decyzję, by nie wprowadzać tego sprzętu na rynek.

"Wnętrzności" M2 trafiły jednak do wielu innych urządzeń elektronicznych w Japonii. Oprócz licznych interfejsów usługowych w Japonii, bebechy M2 zasilały również automaty arcade od Konami oferujące całkiem udane Battle Tryst i Evil Night.

1. Nintendo PlayStation ("SNES CD")

Przed wami "brakujące ogniwo" konsolowej ewolucji. Każdy wie, że Nintendo ściśle współpracowało z Sony przed wypuszczeniem na rynek kultowego Szaraka. Mało osób zdaje sobie jednak sprawę, że ta współpraca wydała pewne owoce. A właściwie "owoc", bo wiemy tylko o jednej prototypowej konsoli "Nintendo PlayStation" (sprzęt nie dorobił się żadnej konkretnej nazwy, chociaż niektórzy nazywają go "SNES CD").

Na rzeczony hardware nie wyszły żadne dedykowane gry. Obecnie jedyna taka konsola na świecie znajduje się w posiadaniu Dana Diebolda. Gość nabył to cudeńko w trakcie aukcji za całe... 75 dolarów.

Bartosz Dawidowski Strona autora
Dla PPE pisze nieprzerwanie od momentu założenia portalu w 2010 roku. Przygodę z interaktywną rozrywką zaczynał od gier na kasetach magnetofonowych, by później zapałać miłością do Amigi i PlayStation. Wciąż tęskni za złotą erą najlepszych japońskich RPG-ów z lat 90. Fan strategii, gier oferujących symulacyjne elementy i bogatą immersję. Miłośnik lotnictwa w każdej postaci.
cropper