WipEout Omega Collection jest idealnym przykładem tego, jak się powinno robić remastery!

Gry
1053V
WipEout Omega Collection jest idealnym przykładem tego, jak się powinno robić remastery!
Igor Chrzanowski | 10.06.2017, 17:04

Odświeżona kolekcja ostatnich dwóch, a w sumie to śmiało można powiedzieć, że trzech odsłon serii WipEout, wylądowała kilka dni temu na PlayStation 4 i zrobiła ogromne wrażenie na miłośnikach tej legendarnej marki.

Jak zwykle Digital Foundry porównało sobie WipEout HD/Fury i WipEout 2048 z ich odpowiednikami w Omega Collection, co daje nam bezpośredni podgląd na to, jak mnóstwo pracy XDev Europe włożyło w odrestaurowanie tych pozycji.

Dalsza część tekstu pod wideo

Zacznijmy sobie od największej oczywistości, czyli pre-quela wydanego na PlayStation Vita, opowiadającego o początkach wyścigów superszybkimi bolidami. Tutaj przeskok jakościowy jest wręcz ogromny, na co składa się napisanie tej gry praktycznie od nowa. Pełne modele statków, tras, efektów wizualnych i wszystkiego innego, co było tylko możliwe. Teraz WipEout 2048 wygląda tak, jakby był od razu tworzony z myślą o PlayStation 4. 

Jeśli zaś chodzi o różnicę pomiędzy PS3 a PS4, te są również znaczące, ale nie tak drastyczne jak przy PSV. Tekstury są teraz bogatsze w detale, framerate podniósł się z chwiejnych 45-60 fps, do stabilnych jak skała i nieskazitelnych 60 fps-ów. Do tego poprawiono jakość efektów świetlnych i za sprawą technologii HDR znacznie upiększono otoczenie.

Jeśli zastanawiacie się, czy PS4 a Prosiaka dzielą w tej kwestii jakieś różnice, uspokajam, że jedyną jaka jest obecna, to rozdzielczość. Pros potrafi uciągnąć Omegę nawet w ślicznym 4K.

Autorom należą się wielkie brawa, ponieważ kolekcja WipEoutów wygląda tak, jakby była tytułem dedykowanym konsoli PlayStation 4, a nie była remasterem dzieła sprzed ponad 9 lat!

Podesłał: Zakapior

Źródło: własne

Komentarze (42)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper