Posiadacze najmocniejszych PC skarżą się na problemy z frameratem w Forza Horizon 3

Forza Horizon 3 może pochwalić się wspaniałym stopniem optymalizacji w wersji na XOne, która niewiele odbiega od poziomu wizualnego najmocniejszych komputerów. Niestety wielu właścicieli naprawdę high-endowych pecetów skarży się na problem z utrzymaniem 60 fps w rozdzielczości 1080p.

Teoretycznie przewaga wizualna pecetów nad wersją XOne w Forza Horizon 3 wyraża się w lepszej płynności animacji (inne różnice wizualne przy ustawieniach Ultra są słabo zauważalne, co potwierdził ostatni test). Okazuje się jednak, że gracze pecetowi mają problem z praktycznym wykorzystaniem przewagi mocy sprzętowej. Forza Horizon 3 nawet na najpotężniejszych konfiguracjach blaszaków ma problem z częstymi "mikrozacięciami" i z utrzymaniem stabilnych 60 fps.

Wg redakcji Digital Foundry, która przeprowadziła testy na Titan X, podkręconym i7 6700K oraz na GTX 1060 gra jest lepiej przystosowana do wyświetlania rozdzielczości 4K, gdzie można uzyskać stabilne 60 fps. Większość graczy bawi się jednak w 1080p, a tutaj nawet potężny Titan X nie jest w stanie utrzymać stabilnych 60 klatek na sekundę. Winę ma tu wg Digital Foundry ponosić m.in. zastosowany anti-aliasing. Po jego wyłączeniu nie ma problemu z utrzymaniem 60 fps.

DigitalFoundry dodaje, że posiadacze najpopularniejszych obecnie gamingowych GPU muszą zadowolić się trochę gorszymi detalami graficznymi niż oferuje XOne, by cieszyć się ze stabilnych 30 fps.