BioShock: The Collection z drobnymi problemami - analiza grafiki na PS4, XOne i PC
BioShock: The Collection sprzedaje się na rynku brytyjskim lepiej niż PES 2017, co może trochę zaskakiwać. Zdziwienie wywołuje też analiza tej zremasterowanej kompilacji...
Niezawodna redakcja DigitalFoundry postanowiła przeanalizować jakość oprawy w BioShock: The Collection. Okazuje się, że pewne aspekty graficzne remastera rozczarowują.
Gry działają w na obu platformach w rozdzielczości 1080p i wyglądają praktycznie identycznie, działając w miarę stabilnym 60 fps (podczas walki na PS4 i XOne niestety dochodzi do gubienia klatek, do poziomu 50 fps). DigitalFoundry twierdzi, że wersja przeznaczona na PC wygląda trochę lepiej, niż aktualne edycje konsolowe ze względu na lepsze filtrowanie tekstur i wyższą rozdzielczość.
Wszystkie edycje otrzymały trochę poprawione tekstury, ale Digital Foundry i tak narzeka w swojej analizie. Kiedy porównamy remaster z oryginalną edycją okazuje się, że autorzy zrezygnowali z wielu efektów i usunęli niektóre źródła światła, co możecie prześledzić od ok. 3 minuty poniższego materiału. Problemem są także glitche. W kilku obszarach dochodzi do "migotania" tekstur i pojawiania się dziwnych artefaktów (problemy dotyczą głównie wersji PC). Deweloperzy obiecali, że te błędy zostaną już niedługo poprawione na komputerach osobistych w formie patcha.