Śmierć fizycznych nośników dopiero za kilka dekad?

Gry
1045V
Śmierć fizycznych nośników dopiero za kilka dekad?
Bartosz Dawidowski | 01.10.2015, 11:03

W ostatnich latach ciągle słyszymy o rychłej rezygnacji z fizycznych nośników. Dla przeciwwagi mamy dla Was dwa głosy od osób, które twierdzą, że płyty mają przed sobą jeszcze bardzo długą przyszłość.

Pierwszą osobą jest prezes sieci sklepów GameStop Paul Raines. Gość stwierdził, że gry na fizycznych nośnikach "nigdy nie umrą". Taką wypowiedź można oczywiście rozumieć w kategoriach życzeniowych, bo w końcu Paul Raines kieruje ogromną siecią sklepów, która żyje z handlowania fizycznymi nośnikami.

Dalsza część tekstu pod wideo

Do tonu ustalonego przez prezesa GameStop przyłączyła się jednak osoba neutralna, czyli Michael Pachter. Analityk rynkowy przypomniał że rynek muzyczny został opanowany przez pliki mp3 i dystrybucję cyfrową, ale płyty audio-CD nadal się sprzedają i to całkiem nieźle. Podobnie jest ze sprzedażą DVD. W związku z tym Pachter przewiduje, że końca fizycznych nośników z grami trzeba się spodziewać dopiero za kilka dekad.

"Wydawcy muzyczni nadal tworzą Audio CD. Sprzedaż DVD spadła o 50% w porównaniu z formą szczytowa, ale ponownie trzeba podkreślić, że filmy na DVD nadal sprzedają się nieźle. Sądzę w związku z tym, ze śmierć nośników fizycznych na konsolach zajmie całe dekady. To oznacza, że GameStop ma przynajmniej kolejne 20 lat na sprzedawanie płyt".

Pachter powiedział, że sieć sprzedaży GameStop ma przed sobą dobre lata - firma nie jest zadłużona, a wyniki sprzedaży płyt są cały czas dobre, pomimo większego zainteresowania graczy dystrybucją cyfrową.

Źródło: http://www.mcvuk.com/news/read/pachter-yes-disc-based-games-and-consoles-have-a-long-future-ahead/0156687

Komentarze (91)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper