Valheim z nowym trybem graficznym na XSX i XSS. Autorzy naprawiają błędy i przepraszają za problemy
Ostatnio liczne grono fanów Valheim jeszcze się rozszerzyło. Wielki hit z PC został wreszcie przeniesiony na Xboksy, gdzie cieszy się wysokim uznaniem. A to tylko początek, bo wygląda na to, że gra może jeszcze w tym roku trafić na kolejne konsole.
Zacznijmy od tematu rozwijania Valheim na Xbox Series X|S oraz Xbox One. Posiadacze gry na konsolach (i osoby "wypożyczające ją" poprzez abonament Xbox Game Pass) już mogą pobierać ważną aktualizację, która zapewnia nam nowy tryb graficzny, który nie był dostępny w momencie premiery. Chodzi o moduł Zbalansowany, który celuje w 40 fps, a więc w niższą wartość animacji, niż w trybie Wydajności (60 fps). W zamian za to otrzymujemy obraz z wyższą rozdzielczością natywną i lepszymi detalami.
Na XSX tryb zapewnia natywną rozdzielczość 1440p a na Series S 900p (w obu wersjach działając w 40 fps).
To nie koniec zmian, bo aktualizacja 0.214.300 zapewnia też poprawki mapowania wysokości, co wcześniej powodowało na Xboksach, że budowle graczy lewitowały nad ziemią. Niestety zmiana doprowadzi do zawalania się budynków postawionych w takich problematycznych strefach.
"Niestety, w przypadku graczy xboksowych, w problematycznych obszarach dojdzie do zawalenia się budynków. Szczerze przepraszamy za tę sytuację, ale było dla nas ważne, by już teraz dokonać korekt i zapobiec problemom w późniejszym terminie" - stwierdzają deweloperzy Valheim.
Co ważne - w patchu 0.214.300, z 29 marca, zespół naprawił też błąd, który powodował resetowanie światów do stanu z Dnia 1 na Xboksach. "Bardzo przepraszamy za to, że część osób traciła w ten sposób wypracowane postępy" - napisało studio Iron Gate.
Pełna lista poprawek bugów w aktualizacji 0.214.300 czeka na was tutaj.
Przypominam, że niedawno na oficjalnej stronie Microsoftu pojawiła się informacja, że Valheim jest tylko tymczasowym exclusivem konsolowym. Wiemy już nawet, ile będzie trwać okres, gdzie gra dostępna jest tylko na Xboksach.