„Rosyjski Electronic Arts”, 2 konsole do gier i 4 silniki. Rosjanie mają plan na rewolucję w branży gier

Gry
2862V
Władimir Putin
Wojciech Gruszczyk | 04.01.2023, 16:53

Rosjanie mają duży problem z rozwojem nowych gier. Od czasu inwazji żołnierzy Władimira Putina na Ukrainę, wiele firm technologicznych odwróciło się od Rosji, więc Ministerstwo Rozwoju Cyfrowego wpadło na ambitny plan... macie tylko 50 mld dolarów?

Wielu twórców uciekło z Rosji, ponieważ deweloperzy nie mogą w spokoju rozwijać gier, by następnie sprzedawać je graczom ze Stanów Zjednoczonych czy też Europy. Władze zdają sobie sprawę z problemu i chcą działać – wcześniej proponowano przygotowanie „własnego silnika do gier”, ale projekt okazał się zbyt drogi.

Dalsza część tekstu pod wideo

Sytuacja jest jednak o tyle zabawna, że 15 grudnia w Rosji odbyło się spotkanie przedstawicieli branży z urzędnikami, na którym przedstawiono znacznie bardziej ambitny projekt względem zwykłego silnika.

Urzędnicy chcą stworzyć „rosyjski Electronic Arts, który pomoże wydawać wysokiej jakości gry z Rosji”. Ministerstwo chce założyć nowe instytucje, których zadaniem będzie ustabilizowanie i skorumpowanie całej lokalnej branży.

„Rosgame” ma być centrum „strategicznego rozwoju” rosyjskiej branży, który skupiłby się na „regeneracji i rozwoju branży” i „rozwoju oraz wydawaniu gier”. Trudno jednak brać te plany na poważnie, ponieważ wcześniej dla Rosjan problemem było stworzenie jednego silnika do gier, a teraz urzędnicy chcą... znacznie więcej.

Rosgame ma oferować trzy absurdalne „scenariusze”. Pierwszy wymaga nakładu 7 mld dolarów i dzięki takiej kwocie rosyjska branża ma się „odrodzić”, by do 2030 roku to właśnie Rosja była w gronie „20 najlepszych krajów w dziedzinie rozwoju gier”.

Na drugi („ambitny scenariusz”) potrzeba już 20 mld dolarów i taka kwota ma zapewnić „przełom w branży”, ale niestety nie potwierdzono, co tak naprawdę urzędnicy mają w planach. Poznaliśmy jednak szczegóły najdroższego projektu – za 50 mld dolarów („scenariusz przywództwa”) Rosjanie chcą do 2030 roku stać się jednym z liderów branży, przygotować cztery nowe silniki do tworzenia gier oraz nawet dwie konsole.

Plany są... ambitne, ale władze potwierdziły, że aktualnie nie wiedzą, w jaki sposób mogą sfinansować choćby najtańszy pomysł.

Źródło: Kommersant

Komentarze (182)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper