Starfield może otrzymać bardzo angażujące mechaniki. Gracze łączą kropki i analizują nowe poszlaki

Gameplay ze Starfielda został udostępniony w trakcie tegorocznej imprezy Xbox & Bethesda Showcase. Wciąż mówi się wiele o usprawnieniach w silniku graficznym, co ma pomóc w zaprojektowaniu lepszego SI czy nowych funkcji.

Szczególnie interesująco wypada ta druga kwestia. Jak zauważyli fani gry na Reddicie, jedną z pierwszych umiejętności gracza, którego manualnie stworzymy za pomocą obszernego kreatora postaci, jest gastronomia. Społeczność zastanawia się, czy możliwość "wytwarzania specjalnych potraw i napojów", a także badania nowej żywności w laboratoriach wpłynie na protagonistę.

I nie mowa tutaj wyłącznie o dodatkowych statusach zwiększających prędkość biegania czy ogólną wytrzymałość (bo takowe na pewno znajdziemy w Starfieldzie), a o bardziej angażujących elementach survivalowych. Jeśli jedzenie i picie będzie stanowić nieodłączną część rozgrywki, to zainteresowani życzyliby sobie, aby można było doprowadzić również bohatera do wygłodzenia, chorób spowodowanych zjedzeniem zatrutego posiłku czy nawet przejedzenia.

Każdy z tych elementów mógłby w większy lub mniejszy sposób zmienić atrybuty postaci, a w krytycznych sytuacjach uniemożliwić mu nawet wyjście na powierzchnię. Na myśl przychodzi tutaj Red Dead Redemption 2, które oferowało podobne rozwiązanie, ale jedynie w kwestii wierzchowca - jeśli o niego nie dbaliśmy, to jego statystyki były specjalnie zaniżane.

Bethesda prawdopodobnie nie zdecydowałaby się na wygładzanie postaci, które mogłoby prowadzić nawet do śmierci bohatera, ale dobrze by było, aby zaniedbywanie potrzeb biologicznych negatywnie wpływało na naszą postać.

Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Starfield.