Tekken: Bloodline na nowym zwiastunie! Netflix prezentuje anime z uniwersum kultowej bijatyki

Tekken to marka, która zdaje się nie starzeć. Właściwie cały czas cieszy się ogromną popularnością i cały czas, jeszcze od wydania pierwszej części, zajmuje zaszczytne miejsce w sercach wszystkich fanów bijatyk. A choć o kolejnej odsłonie na ten moment nie słyszeliśmy jeszcze wiele, to są przecież inne gałęzie popkultury, gdzie jest szansa na obserwowanie rozwoju tego uniwersum.

I jedną z takich właśnie wykorzystano. W nocy, dość niespodziewanie, na kanałach Netflixa na YouTube, pojawił się zwiastun nowego anime - "Tekken: Bloodline"! Oznacza to, że możemy szykować się na kolejną adaptację gry wideo w formie serialu. Wideo jasno pokazuje, iż produkcja prawdopodobnie skupi się na Jinie Kazama, ale nie zabraknie także wielu innych doskonale znanych postaci (przewija się choćby uwielbiany przez wielu Heihachi).

Niestety na ten moment nie możemy mówić o zalewie szczegółów. Pod koniec trailera dowiedzieliśmy się jednak, iż serial zadebiutuje jeszcze w tym roku, co pozwala wierzyć, że znajduje się na jednym z ostatnich etapów produkcyjnych. Miejmy nadzieję, że nic się nie opóźni! Nieco wglądu w samą fabułę serwuje nam także opis, który przygotował Netflix - ten potwierdza tylko, iż wszystko zakręci się wokół Jina:

"Potęga jest wszystkim”. Jin Kazama nauczył się rodzinnych sztuk samoobrony, tradycyjnych sztuk walki w stylu Kazama, od swojej matki, gdy był jeszcze w młodym wieku. Mimo to był bezsilny, gdy nagle pojawiło się potworne zło, niszcząc wszystko, co mu bliskie i zmieniając jego życie raz na zawsze. Zły na siebie, że nie mógł tego powstrzymać, Jin poprzysiągł zemstę i szukał absolutnej siły, aby ją wyegzekwować. Jego misja doprowadzi do ostatecznej bitwy na światowej scenie — Turnieju King of Iron Fist.