Back 4 Blood z rasistowskimi odzywkami zombie? Niektórzy gracze są oburzeni, więc twórcy zapowiadają zmiany

Wielu graczy podczas testów Back 4 Blood zauważyło zaskakującą sytuację związaną z okrzykami zombiaków. Część graczy poczuło się urażonych sytuacją, więc deweloperzy postanowili szybko zareagować i zapowiedzieli wprowadzenie zmian do gry.

Spędziłem cały weekend na serwerach Back 4 Blood, ale szczerze mówiąc nie zauważyłem tej sytuacji. Jak się jednak okazuje – niektórzy gracze usłyszeli, że zombie mogą wymawiać słowo „nyga” („czarnuch”), co zostało negatywnie odebrane przez część zainteresowanych.

Bro they gotta do something with this line pic.twitter.com/5As1I6oDlA

— Dotodoya (@DotoDoya) August 6, 2021

Played this with Strange today and I've heard that voice line, MULTIPLE times they should probably address that lmaoo

— Zak (@Zakguard) August 6, 2021

W Sieci pojawiło się sporo negatywnych komentarzy dotyczących Turtle Rock Studios, ponieważ część użytkowników stwierdziło, że twórcy specjalnie dodali do gry obraźliwe słowo. Autorzy postanowili szybko zareagować i wytłumaczyli, że tak naprawdę to dwa odgłosy zombie, które zgrane razem brzmią jak jedno słowo

„Nasz zespół został poinformowany o obraźliwym języku, który można usłyszeć podczas grania w grę. Nie zostało to nagrane ani nigdy nie miało być częścią naszej rozgrywki. Dźwięk jest wynikiem dwóch różnych odgłosów Riddena, które są odtwarzane jednocześnie i słyszane razem brzmią jak to słowo. Pracujemy pilnie nad naprawieniem tego problemu, co powinno zostać zakończone albo przed betą, albo w momencie premiery gry”.

Sytuacja zostanie naprawiona – twórcy postarają się wdrożyć zmiany jeszcze w trakcie testów, ale trzeba mieć świadomość, że był to wyłącznie przypadek, który nawet nie został wychwycony podczas wstępnych testów gry. Bardzo możliwe, że testerzy nie zwrócili na to uwagi lub po prostu nie natrafili na sytuację, by zombie wypowiadały dwa słowa w podobnym momencie.