Kącik komiksowy #3

BLOG
383V
user-56194 main blog image
KamilossPL | 07.03.2023, 16:59
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.

Witajcie w kąciku komiksowym. Tyle wydano ostatnio fajnych pozycji, że człowiek z ograniczonym budżetem nie wie, co zamówić, a przecież są jeszcze setki pozycji z 20 ostatnich lat, którymi warto się zainteresować. Klęska urodzaju, jak to mówią. Na szczęście są biblioteki, za które jestem niesamowicie wdzięczny państwu. Poniżej prezentuję komiksy, które przeczytałem w styczniu. Wszystkie pochodzą z mojej lokalnej biblioteki publicznej.

Superman Czerwony Syn

Co jeśli kapsuła pochodząca z Kryptona zamiast w USA, wylądowałaby w Związku Radzieckim? No właśnie, Superman komunistą, w dodatku jego wróg, czyli Batman w czapce uszance. Takiego obrotu spraw się nie spodziewałem, a choć nie lubię tego superbohatera, to cieszę się, że sięgnąłem po ten album, bo jest mega nietypowy, w dodatku okraszony ładną kreską.

Grand Prix

Komiks opowiada o sporcie motorowym na długo przed powstaniem F1, bo w okolicy lat 30. Obserwujemy historie z punktu widzenia kierowców dwóch konkurencyjnych ekip, lecz narodowość na tutaj drugorzędne znaczenie. Wszystko bowiem odbywa się w cieniu dojścia Hitlera do władzy, więc sporo tutaj Flag ze swastykami czy hailujacych żołnierzy, czy kierowców. Autorzy sporo tekstu poświęcili na historyczne wydarzenia wojskowe i motoryzacyjne. Do tego rysownik zrobił kawał dobrej roboty, bo oprawa i kolory, to mistrzostwo świata.

Smerfy Hazardziści

Każdy zna Smerfy, na pewno z bajek w telewizji, ale zaczynały dużo wcześniej w komiksie. Nie wiem, czy akurat ten album dostał swoją adaptacje. Myślę, że powinien przeczytać go każdy, nie tylko dzieciaki, ale też spore grono dorosłych. Niebiescy zaczynają się zakładać o wszystko i cały czas, wkręcają się w to tak bardzo, że aż urządzają wyścigi ślimaków. Dobrze, że Papa smerf zachowuje trzeźwość umysłu i robi z nimi porządek. Jak widzieliście bajkę w tv, to wiecie, czego spodziewać się w papierze, bo oprawa jest identyczna.

Nightwing tom 4 Starzy i Nowi Wrogowie

Udało mi się skończyć Nightwing, który spotyka na swojej drodze przeciwników z przeszłości, jak i zupełnie nowe postacie. Autorzy utrzymali poziom, a w dodatku tomik jest dwa razy grubszy od poprzednich, więc warto po niego sięgnąć. Po prostu polubiłem tego gościa i aż szkoda, że Egmont nie zdecydował się przetłumaczyć kolejnych jego przygód. Na szczęście jest rynek wtórny i już zaopatrzyłem się w Vol 6 i 8. (w Polsce ten 4 tom zawiera Vol 4 i 5), teraz przyszło mi polować na vol. 7 lub zamówić z USA. Swoją drogą to tych voluminow jest już chyba z kilkanaście, bo historia za granicą przebiła już ilość 100 zeszytów.

Uniwersum DC Odrodzenie

Bardzo fajne wprowadzenie do całego uniwersum DC. Tzn ten komiks pokazuje sam restart, jaki się dokonał po zakończeniu całej serii komiksów, spod znaku nowego DC (które też dostało na początku restart odpowiednim albumem). Mamy tutaj masę postaci, do których przybiega Flash i mówi, że wszystko przepadło. Mamy tutaj też wszystkie znaczących superbohaterów, którym dano nowe stroje. Na stronach zobaczymy też Strażników, których zręcznie wpleciono w historię.

Batman Powrót Mrocznego Rycerza

Legendarny album autorstwa Franka Millera, który często wskazywany jest jako klasyka i mus do przeczytania jeśli chodzi o Batmana. Choć nie polecałbym go na początku przygody z komiksami, bo ma baaardzo specyficzną oprawę i kreskę, jeśli jednak ktoś przez nią przebrnie, to doceni fajną, wciągającą historię. Nietoperz wraca do Gotham po dłużej swojej nieobecności. Zaczyna robić porządek przestępcami, zamyka ich hurtowo w więzieniu, wyjeżdża czołgiem na ulicę. Dużo się dzieje i można ten album bardzo szybko przeczytać.

Pochwalcie się, co Wam udało się ostatnio przeczytać, polecajki zawsze są mile widziane. Pozdrawiam. 

Oceń bloga:
11

Komentarze (8)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper