Rok 2016 pokazuje kryzys FPS-ów...

BLOG
729V
Rok 2016 pokazuje kryzys FPS-ów...
Marcellus78 | 30.01.2016, 14:17
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.

W roku 2016 fani gatunku gier FPS nie będą mieli dużego wyboru, ponieważ jest to chyba pierwszy taki rok w którym tych produktów będzie bardzo mało. Z jednej strony martwi, bo wyraźnie pokazuje pewną stagnację koncepcyjną wśród Twórców ale z drugiej pozwoli na docenienie pozycji które już wyszły ...
               
 

        Osobiście jestem wielkim fanem FPS-ów i gram w ten gatunek regularnie. Niestety rok 2016 nie obfituje w wiele propozycji ale może to i lepiej...

Dlaczego...

         Ano dlatego że poprzednie lata były bardzo mocne jest chodzi o ten gatunek. Pojawiało się od 6 do 8 tytułów w ciągu jednego roku. Gracz tak naprawdę nie miał czasu porządnie zapoznać się z jedną grą kiedy wychodziła następna. Często wydawcy konkurowali ze sobą i jedna Premiera prześcigała drugą - co w wielu przypadkach odbijało się na jakość produktu i po prostu wkurzało graczy. Teraz będzie okazja nadrobić to co zostało odłożone na później...

FPS-y w 2016...

        Wszystkie znaki na niebie pokazują że w tym roku wyjadą następujące pozycje:

  • Doom,
  • Far Cry Primal - traktuję go jak FPS-a,
  • Unreal Tournament,
  • Get Evan,
  • Homefront,
  • Sniper Ghost Warrior 3,
  • Call of Duty - niepewne,
  • Battlefield 5 Armagedon.

      Mnie interesują Far Cry Primal, Doom, Call of Duty ale to informacja nie potwierdzona oraz Battlefield 5 Armagedon, który niestety będzie prawdopodobnie osadzony w realiach przyszłościowych. Generalnie uderzam w te tytuły które oferować będą rywalizację multiplayer, bo to jest dla mnie główne źródło rozrywki.

Czyżby wyraźny kryzys tego gatunku...

      Widać wyraźnie, że ten gatunek ostatnio przechodzi jakiś mały kryzys. Shootery są w stagnacji, ludziom zaczęło się już nudzić obecne pole bitwy, a projektanci coraz bardziej eksperymentują - nie zwracając uwagi na zdanie graczy.  Nowych tytułów nie jest w sumie mało ale kiedyś było naprawdę pięknie. Nie dziwię się, że te produkcje nazywają już ''Remaster Generation''. Nie ma w co grać, a już nawet na co czekać. Teraz zaczynają dominować gry z perspektywy TPP lub TFP które oferują dobre produkty.

     Po za tym wszyscy Producenci upierają się na te realia "przyszłościowe" czym ja osobiście już rzygam. Nastała hegemonia współczesnego pola bitwy w FPS’ach i masowy napływ graczy w klimaty future soldier.

Szef studia Crytek, Cevat Yerli, stwierdził w jednym z ostatnich wywiadów, że gatunek FPS przeżywa stagnację. Według niego największym przełomem w tej gałęzi gier było wprowadzenie zaawansowanej inteligencji, zaś obecnie stawia się jedynie na rozwój technologii, która nie jest jednak należycie wykorzystywana przez graczy.          

      Dokładnie za bardzo idziemy w technologię i wygląd gubiąc to co jest najważniejsze czyli gracza i jego odczucia.

Ratunek widzę w...

    Stworzeniu dobrego FPS-a osadzonego w realiach II Wojny Światowej. Jest kilka tematów które można jeszcze wykorzystać z tego wojennego teatru. Jest również do dyspozycji temat wojny w Wietnamie czy też konfliktów Bałkańskich.

     Właśnie w tym kierunku powinny iść strzelanki, za niedługo okaże się, że klimaty II Wojny Światowej są atrakcyjniejsze, bardziej realne, bliższe grającym – jakkolwiek dziwnie by to nie zabrzmiało. Historia może, ale nie musi, zatoczyć koło. Jest nawet szansa, że zrobi to szybciej niż myślimy.

     Kto nie zagrałby w Medal of Honor czy Call of Duty osadzonego w realiach II Wojny Światowej, wykorzystującego obecnie dostępną technologię generowania obrazu oraz możliwości zabawy wieloosobowej platform next-genowych?

W co ja zagram w 2016 roku? Zapraszam do materiału video:

Oceń bloga:
7

Komentarze (28)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper