Syfilis a zombie '

BLOG
5211V
Kleptokracja | 15.01.2015, 00:31
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.

Syfilis(łac. lues, syphilis, stgr. σύφλος syphlos, „brudny”

Syfilis (Kiła) (łac. lues, syphilis, stgr. σύφλος syphlos, „brudny”) – choroba przenoszona głównie drogą płciową, wywoływana przez krętka bladego. Zanim w 1928 odkryto penicylinę syfilis był choroba nieuleczalną.

 

Jakiś czas temu natknąłem się na artykuł o objawach syfilisu. Zainteresował mnie i nie z powodu jakości mojego życia seksualnego ;) ale z powodu zdjęć ludzi dotkniętych tą chorobą.

http://drugline.org/img/ail/584_587_1.jpghttp://fototapeta.art.pl/2012/i/mfk/LEWCZYNSKI_Syfilis_bez-daty_72dpi.jpg

Deformacje twarzy wydały mi się dziwnie znajome i z ciekawości zacząłem czytać o innych objawach choroby.

 

Zaraza z Ameryki

 

Pierwsze wiarygodne relacje o początkach epidemii podają że choroba ta pojawiła się w Europie podczas wojny o Neapol w 1494 i szybko rozprzestrzeniła się na inne kraje. Istnieje teoria, iż chorobę przywieziono do Barcelony po drugiej wyprawie Kolumba, podczas której masowo gwałcono kobiety indiańskie. Choroba istniała w łagodnej formie w Ameryce przed przybyciem Kolumba.

Istnieją jednak przypuszczenia na temat wcześniejszego występowania tej choroby w Europie także na terenach dzisiejszej Polski – czego przesłanką może być chociażby jedna z postaci w ołtarzu Wita Stwosza w Krakowie - a ściślej, nie całej postaci, ale jej nosa zdeformowanego w charakterystyczny, siodełkowaty sposób (artysta ten był znany z tego że jako modeli brał prawdziwych ludzi z ulicy.)

 

z1.jpgz2.jpg

Fragmenty ołtarzy autorstwa Wita Stworze z postacią dotkniętą siodełkowatym nosem.

Swoją drogą nie przypomina Wam to charakterystycznego nosa jednego z serialowych bohaterów „Gry o Tron” ;) ?

chory siodełkowaty nos.jpgterion.jpg

Pacjent z siodełkowatym nosem wywołanym przez syfilis             Tyrion Lannister z Gry o Tron

 

Przyjmijmy jednak  że kiła została zawleczona z Ameryki przez źle prowadzących się konkwistadorów. Wśród Indian choroba miała łagodny przebieg. Rozpoznano co prawda objawy ostatnich stadiów choroby na terakotowych inkaskich figurkach przedstawiających ludzi ze zdeformowanym ciałem pokrytym wrzodami, nigdy jednak kiła nie zebrała za oceanem takiego wysokiego, śmiertelnego żniwa, jak w Europie. Z niewyjaśnionych powodów bakteria powodująca syfilis po przybyciu na stary kontynent przybrała niezwykle agresywną formę, zabijając ludzi w strasznych męczarniach w ciągu paru miesięcy.

http://www.paranormalium.pl/ilustracje/artykuly3/zombie2014.jpg

 

Syfilis wywoływał ropiejące wrzody na całym ciele, odpadanie części tkanek takich jak nos, usta, uszy czy genitalia. Do tego dochodził częściowy a czasem i nawet całkowity paraliż, częściowa ślepota, demencja, nudności, wymioty, sztywność karku, drgawki, zaburzenia psychiczne połączone ze wzrostem agresji. W wyniku uszkodzeń mózgu pojawiały się zmiany osobowości, zaburzenia nastroju i intelektu, upośledzenie pamięci krótkotrwałej, zaburzenia mowy, orientacji, oraz omamy i urojenia. Z charakterystycznych objawów neurologicznych należy wymienić objaw Argylla Robertsona polegający na występowaniu wąskiej, nieregularnej źrenicy o zachowanej reakcji na akomodację i braku reakcji na światło.

http://assets1.ignimgs.com/thumbs/userUploaded/2014/12/1/DyingLightFirst_day01v2_1280-1417430368176.jpg

Często widywano zarażonych którym odpadały kończyny, choroba bowiem powodowała bardzo bolesne "gnicie od kości". W efekcie ludzie Ci błąkali się po ulicach wyjąc z bólu, który nierzadko doprowadzał ich do tego, że gryźli oni swoje ciała chcąc pozbyć się gnijących i wywołujących straszny ból tkanek. W końcu po kilku miesiącach cierpienia umierali.

Powrót do przeszłości.

delorean.jpg

A teraz załóżmy że wsiadacie do DeLoreana z doktorem. Emmettem  Brownem i trafiacie w sam środek epidemii syfilisu w renesansowych Włoszech.

renessance zombie.jpgrenessance zombie2.jpg

Wyobraźcie sobie tych brudnych gnijących i ropiejących ludzi w łachmanach, nierzadko z zaburzeniami osobowości powodującymi wzrost agresji, którzy bełkocząc i wyjąc z bólu błąkali się po ulicach nie potrafiąc nawet wrócić do domu (jeśli oczywiście jeszcze jakiś posiadali).

Brzmi znajomo?

I teraz przechodzimy do meritum.

Do tej pory w filmach i grach o nieumarłych powszechnie przyjmowano, że głównym źródłem mitów o Zombie jest pochodząca z Haiti religia Voodoo. I o ile pewnie każdy się zgodzi, że sam termin „zombie” jaki i przedstawiony w pierwszych klasycznych już horrorach Georgea Romero wizerunek Zombie z dużym prawdopodobieństwem wywodzi się z Haitańskiej religii, to sytuacja w przypadku bliższych nam graczom mediów (gry video czy współczesna kinematografia) może być trochę inne.

Zombie z gier wideo czy tak popularnego w ostatnich latach serialu Walkig Dead gniją i rozkładają się, odpadają im członki, „warczą”, gryzą, są bardziej agresywne i głodne, są też o wiele bardziej zróżnicowane. Kolejną cechą która łączy współczesne umarlaki to charakterystyczne oczy i wirusowe pochodzenie epidemii zombie.

A Wam  które źródło pochodzeniu mitów o żywych trupach wydaje się bardziej prawdopodobne?

Klasyczne związane z Voodo czy bakteryjne związanege z „wstydliwą” chorobą?

Poniżej ankieta w której możecie wyrazić swoje zdanie.

https://www.gameplane.de/wp-content/uploads/2014/10/dyinglight_artwork03-660x330.jpg

Swoja drogą ciekawe jak twórcy Dying Light poradzą sobie z wyjaśnieniem źródeł epidemii w Harran, zwłaszcza że ich „wirale” do złudzenia przypominają mi zarażonych jakimś zmutowanym krętkiem bladym :)

Dying-Light z.jpg

Kleptokracja

 

Oceń bloga:
10

Która koncepcja Zombie jest Ci bliższa?

Zombie Syfiliszczak
82%
Zombie Voodoo
82%
Pokaż wyniki Głosów: 82

Komentarze (5)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper