Multiplayer w CoD: MW2 z plagą oszustów

Multiplayer w CoD: MW2 z plagą oszustów

Bartosz Dawidowski | 18.01.2011, 07:40

Seria Call of Duty ma od zarania poważne problemy z online'owymi oszustami i hackerami - nie ważne na jakiej platformie gramy. Niestety - według ostatnich doniesień graczy - wersja Modern Warfare 2 na PS3 stała się dla wielu osób kompletnie niegrywalna. Co się stało?

Seria Call of Duty ma od zarania poważne problemy z online'owymi oszustami i hackerami - nie ważne na jakiej platformie gramy. Niestety - według ostatnich doniesień graczy - wersja Modern Warfare 2 na PS3 stała się dla wielu osób kompletnie niegrywalna. Co się stało?xxxxx


Na forach Infinity Ward pojawiły się narzekania właścicieli PS3, którzy stracili setki godzin żmudnie nabijanych statystyk i pozycję w rankingu. Wszystko za sprawą rozszalałych w ostatnich tygodniach oszustów, którzy robią wszystko, by uprzykrzyć innym graczom życie.

Infinity Ward nie potrafi zaprowadzić porządku w online'owej porcji rozgrywki i winę za to stara się przenieść na SCE. Robert Bowling z Infinity Ward twierdzi, że bolesne problemy graczy trzeba złożyć na karb naruszenia zabezpieczeń antypirackich PlayStation 3:

"Sony ostatnio odnotowało naruszenie zabezpieczeń PS3, które sprawia, że wiele gier stało się otwartych dla oszustów i łamania reguł. Modern Warfare 2 nie jest tutaj żadnym wyjątkiem. Wiemy, że niektórzy z Was doświadczyli problemów ze statystykami i innymi sprawami związanymi z rozgrywką online'ową".

Okazuje się jednak, że Infinity Ward nie jest obecnie w stanie nic zrobić z problemem: "aktualizacje gry poprzez patche nie rozwiążą problemu do czasu, aż samo naruszenie bezpieczeństwa platformy nie zostanie wyeliminowane".

"W przyszłości planujemy nie polegać wyłącznie na zabezpieczeniach konsoli i zmniejszać prawdopodobieństwo wystąpienia podobnych problemów w naszych tytułach, co zostało już zademonstrowane przez Treyarch w CoD: Black Ops".

Gracie jeszcze w online'owego multiplayera MW2 na PS3? Czekamy na Wasze komentarze, czy problem z oszustami sieciowymi stał się rzeczywiście tak dotkliwy?

Dalsza część tekstu pod wideo
Źródło: własne
Bartosz Dawidowski Strona autora
Dla PPE pisze nieprzerwanie od momentu założenia portalu w 2010 roku. Przygodę z interaktywną rozrywką zaczynał od gier na kasetach magnetofonowych, by później zapałać miłością do Amigi i PlayStation. Wciąż tęskni za złotą erą najlepszych japońskich RPG-ów z lat 90. Fan strategii, gier oferujących symulacyjne elementy i bogatą immersję. Miłośnik lotnictwa w każdej postaci.
cropper