Uncharted 2 świetne, ale...

Uncharted 2 świetne, ale...

Roger Żochowski | 07.04.2010, 19:04

Dave Cox, producent Castlevania: Lords of Shadow, powiedział w wywiadzie dla PSM3, że Uncharted 2 w żadnym wypadku nie zrewolucjonizowało gatunku gier akcji. Na czym opierał swoje poglądy?

Dave Cox, producent Castlevania: Lords of Shadow, powiedział w wywiadzie dla PSM3, że Uncharted 2 w żadnym wypadku nie zrewolucjonizowało gatunku gier akcji. Na czym opierał swoje poglądy?

Dalsza część tekstu pod wideo

xxxxx
 

 



”Wizualnie Uncharted 2 jest piękny i zachwyca mnie technicznie, ale czy ta gra zdefiniowała na nowo gatunek gier akcji, widzianych z perspektywy trzeciej osoby? Nie sądzę…”

 

- powiedział Cox. Chwilę potem dodał, jakiego rodzaju gra ma prawo na takie zaszczyty.



"Uncharted 2 to świetna produkcja, która przyniosła mi mnóstwo radości, ale pojawiła się tylko na jednej platformie. Jeżeli jakiejkolwiek gra ma być punktem odniesienia dla całego gatunku, to musi się pojawić na kilku systemach "

 

- zakończył Dave. A mi się wydaje, że jest to początek kampanii reklamowej, mającej na celu przypomnieć graczom o najnowszej odsłonie Castlevanii, która według zapewnień jej twórców ma się pojawić jeszcze w tym roku. Zważywszy na fakt, iż gra zmierza zarówno na PS3 jak i Xboksa 360, zapewne to właśnie ją miał na myśli Cox, mówiąc o mutliplatformowym zrewolucjonizowaniu gatunku. Mimo iż gra zapowiada się całkiem nieźle, jakoś ciężko mi uwierzyć, aby dobiła do poziomu zaprezentowanego w drugiej odsłonie Uncharted…

Źródło: własne
Roger Żochowski Strona autora
Przygodę z grami zaczynał w osiedlowym salonie, bijąc rekordy w Moon Patrol, ale miłością do konsol zaraziły go Rambo, Ruskie jajka, Pegasus, MegaDrive i PlayStation. O grach pisze od 2003 roku, o filmach i serialach od 2010. Redaktor naczelny PPE.pl i PSX Extreme. Prywatnie tata dwójki szkrabów, miłośnik górskich wspinaczek, powieści Murakamiego, filmów Denisa Villeneuve'a, piłki nożnej, azjatyckiej kinematografii, jRPG, wyścigów i horrorów. Final Fantasy VII to jego gra życia, a Blade Runner - film wszechczasów. 
cropper