10 gier z największymi patchami na tej generacji

10 gier z największymi patchami na tej generacji

Bartosz Dawidowski | 01.11.2020, 08:00

Nośniki danych na next-genowych konsolach ogromnie przyspieszają, ale zostajemy z mało adekwatną przestrzenią na pliki. W szczególności, gdy weźmiemy pod uwagę rozmiary tekstur 4K. Sytuacja wymyka się spod kontroli, bo wiele aktualizacji zaczyna zajmować już ponad 30GB.

Problem dużych rozmiarów aktualizacji i samych gier będzie narastał. Realna przestrzeń na dane użytkownika na nośnikach SSD instalowanym w PS5 to ok. 700GB (reszta zajmowana jest m.in. przez pliki systemowe). Miejmy zatem nadzieję, że deweloperzy pochylą się chociaż nad tematem rozmiarów aktualizacji w swoich produkcjach. Niestety coraz częściej firmy idą na łatwiznę i zamiast publikować modyfikacje istniejących już plików, wolą zrobić "podmiankę" dosłownie wszystkich danych - co wiąże się de facto z koniecznością pobrania od nowa kompletu plików z danej produkcji.

Dalsza część tekstu pod wideo

10. Kingdom Come: Deliverance

Rozmiar aktualizacji: 23GB

Kingdom Come to jedna z najciekawszych i najbardziej oryginalnych gier tej generacji. Ten "symulator średniowiecza", jak wiele osób nazywa dzieło Warhorse Studios, wymagał w dniu premiery instalacji sporej aktualizacji, zajmującej ok. 23GB.

9. Apex Legends 

Rozmiar aktualizacji: 33GB (XOne)

Wydawca znakomitej strzelanki free-to-play Apex Legends zmusił graczy w marcu 2020 roku do pobrania aż 33GB danych w wersji na XOne i PC. "Okolicznością łagodzącą" w tej sytuacji był fakt, że Respawn faktycznie przeorganizowało wszystkie pliki w grze i poprzez rzeczoną aktualizację sprawiło, że późniejsze patche „ważą” już znacznie mniej.

8. Days Gone

Rozmiar aktualizacji: 34GB

Days Gone pojawiło się na rynku w nie najlepszym stanie, ale jakość gry znacznie wzrosła przez konsekwentnie wydawane patche. Nawet w ostatnich dniach doczekaliśmy się pakietu plików, zajmujących 25GB, które przygotowują tytuł na premierę PS5 (i przy okazji rozwiązują problemy z zawieszaniem). Nie jest to jednak rekord w historii rzeczonej produkcji. Znacznie większą aktualizację, zajmującą ok. 34 GB, musieliśmy zainstalować w styczniu 2020 r.

7. The Outer Worlds

Rozmiar aktualizacji: 38GB (XOne, wydanie pudełkowe)

Ponownie okazało się, że coraz częściej osoby kupujące wydania fizyczne gier zmuszane są do pobierania de facto całych produkcji w dniu ich premier. Tak było w przypadku The Outer Worlds. Twórcy tego krótkiego RPG-a o raczej małej skali, zmusili posiadaczy XOne do pobrania aż 38GB w dniu premiery. Takie wymaganie pojawiło się tylko w przypadku instalacji wersji płytowej.

6. Rainbow Six Siege

Rozmiar aktualizacji: 42GB

Kolejna gra Ubisoftu rozumiana jako "usługa" i kolejne gigantyczne patche! W cały czas bardzo popularnym Rainbow Six Siege regularnie wymagane jest pobieranie dużych patchów. Rekord padł w marcu 2020 roku, kiedy fani Siege musieli pobierać 42GB w wersji na PS4 i XOne. Niektórzy gracze preferujący PC zgłaszali nawet konieczność ściągnięcia ok. 100 GB, o czym pisaliśmy szerzej tutaj.

5. Fallout 76

Rozmiary aktualizacji: 54 GB

Trudno to nawet nazwać "patchami", bo wydawca każe nam ściągać całą grę od nowa przy wszelkich jej usprawnieniach. Praktycznie od samego początku Bethesda zmusza fanów Fallout 76 (tak, są takie osoby;) do pobierania kompletu danych gry przy każdej jej aktualizacji. Trzeba przyznać, że tytuł został znacznie rozwinięty od swojej premiery (m.in. o ludzkich NPC-ów, na czym najbardziej zależało fanom). Szkoda tylko, że cały czas framerate na konsolach pozostawia wiele do życzenia.

4. The Elder Scrolls Online

Rozmiar aktualizacji: 67GB (PS4)

Gracze byli zmuszeni przy aktualizacji 2.00 pobrać od nowa prawie całe The Elder Scrolls Online - dokładnie na PS4 było to 67GB. To niestety nie pierwszy raz, kiedy Bethesda/ZeniMax szło na łatwiznę w tym kontekście. Z bardzo dużymi patchami mamy też do czynienia w Fallout 76, czy wcześniej przy Fallout 4.

3. Call of Duty: Modern Warfare

Rozmiar aktualizacji: 84GB (XOne)

Granice szaleństwa przebiła czerwcowa aktualizacja Modern Warfare. O ile na PS4 i PC patch zamknął się w miarę rozsądnych 40 GB, to na konsoli Microsoftu rozmiary plików przekroczyły 80GB. Activision stwierdziło wtedy, że to wypadek przy pracy deweloperów i że patch nie powinien być aż tak wielki. Sporo osób musiało jednak męczyć się przez długie godziny ze ściąganiem ogromnego pakietu danych.

Z Call of Duty: Modern Warfare (i z modułem free-to-play Warzone) w ogóle występuje problem z rozmiarami zajmowanymi na dysku. Gracze muszą liczyć się z wygospodarowaniem ok. 200GB na dysku twardym dla rzeczonej strzelaniny FPP, co wydaje się grubą przesadą. Krytyka tego aspektu gry zdaje się nie docierać do Activision.

2. The Division 2

Rozmiar aktualizacji: 90 GB (PS4, wydanie fizyczne)

Wydawca The Division 2 zmusił osoby, które skusiły się na zakup płytowego wydania gry, by de facto pobrały w dniu premiery całą zainstalowaną produkcję (na PS4 trzeba było ściągnąć 90GB). W takiej sytuacji chyba uczciwiej byłoby wrzucać do pudełka po prostu kupon z kodem do pobrania produkcji. Osoby, które kupiły cyfrowe wydanie musiały natomiast pobrać w dniu premiery ok. 52GB.

1. Quantum Break

Rozmiar aktualizacji: 94GB (Xbox One X)

Patchowe szaleństwo! Posiadacze Xbox One X, chcący cieszyć się z lepszej jakości grafiki w Quantum Break, musieli w 2017 roku, pobrać aktualizację zajmującą ponad 94GB. To nie wszystko, bo od osób pragnących zobaczyć opcjonalny, dołączany do gry "serial", wymagano ściągnięcia dodatkowo 75GB.

Deweloperzy i wydawcy coraz częściej zakładają, że dysponujemy bardzo szybkimi łączami i mając to w świadomości idą w pewnym sensie na łatwiznę. Twórcy wolą podmienić wszystkie pliki z gry, niż bawić się we wprowadzanie precyzyjnych modyfikacji mniejszych pakietów plików. Konieczność pobierania ogromnych aktualizacji doprowadza jednak do szału osoby dysponujące słabszymi łączami czy limitami danych.

Bartosz Dawidowski Strona autora
Dla PPE pisze nieprzerwanie od momentu założenia portalu w 2010 roku. Przygodę z interaktywną rozrywką zaczynał od gier na kasetach magnetofonowych, by później zapałać miłością do Amigi i PlayStation. Wciąż tęskni za złotą erą najlepszych japońskich RPG-ów z lat 90. Fan strategii, gier oferujących symulacyjne elementy i bogatą immersję. Miłośnik lotnictwa w każdej postaci.
cropper