Ghost of Tsushima to dla Ciebie ważna premiera? Sprawdź inne świetne gry o samurajach

Ghost of Tsushima to dla Ciebie ważna premiera? Sprawdź inne świetne gry o samurajach

Kajetan Węsierski | 11.07.2020, 14:00

Wyczekiwana premiera hitu od Sucker Punch zbliża się wielkimi krokami! Jeśli też mocno jej wyczekujecie, to warto przyjrzeć się innym grom o samurajach, jakie pojawiły się w ostatnich latach. 

Historia Japonii to niezwykle ciekawa tematyka, która dawała podwaliny pod całą masę przeróżnych dzieł popkultury, z którymi możemy dziś obcować. Mitologia Kraju Kwitnącej Wiśni od zawsze miała ogromne znaczenie dla tamtejszych mieszkańców i motywowała ich działania – do tego stopnia, że sami zaczęli tworzyć własne legendy poprzez swoje heroiczne czyny.

Dalsza część tekstu pod wideo

Przewinęło się przecież wiele niezwykle inspirujących er. Mieliśmy Okres Yamato, Okres Kamakura, najpopularniejszy Okres Edo czy Okres Meiji, który nastąpił po nim. Jestem pewien, że nawet osoby, niebędące fascynatami dziejów Japonii, skojarzą wymienione nazwy. Zbyt często bowiem trafialiśmy na nie w różnego rodzaju filmach, książkach i grach wideo. 

Legendarni wojownicy

Te ostatnie weźmiemy dziś na tapet, albowiem już za kilka dni premierę będzie miała ostatnia duża gra od Sony na wyłączność dla PlayStation 4. Mowa oczywiście o Ghost of Tsushima, a więc samurajskiej historii z XIII wieku. Jest to debiut wyjątkowo wyczekiwany przez wszystkich, a ujawnione materiały zdradzają wprost, że będzie niezwykle klimatycznie. 

Nie jest to bynajmniej pierwsza gra traktująca o tematyce japońskich wojowników. Przez ostatnie lata powstało ich całkiem sporo, a sami samurajowie okazali się ogromnym źródłem natchnienia dla mniejszych oraz większych studiów deweloperskich. Przedstawię Wam dziś więc kilka tytułów, w które warto zagrać, podczas wyczekiwania na gorącą premierę od Sucker Punch

Jestem wyjątkowo ciekaw Waszej perspektywy na gry w takiej konwencji. Dajcie znać, które z wymienionych pozycji były dla Was najciekawsze i najbardziej wciągnęły fabułą oraz gęstym klimatem! 

Onimusha: Warlords

W projekcie wchodzimy w buty w dwóch wojowników: Samanosuke oraz Kaede (pierwszy jest samurajem, a druga wojowniczką ninja). Naszym zadaniem jest przedzierać się przez zastępy wrogów na liniowych poziomach, aby ostatecznie ocalić księżniczkę Yuki. Wszytko to przy użyciu szerokiego wachlarza charakterystycznego dla tamtejszych specjalistów oręża! Debiutancka odsłona kultowej dziś serii od studia Capcom ukazała się w 2001 roku, ale nic straconego! Zaledwie rok temu otrzymaliśmy przecież całkiem dobrze przyjęte odświeżenie.

Samurai Warriors: Spirit of Sanada

Najnowsza odsłona ciekawej gry akcji od Omega Force bez wątpienia trafi w szczególności do fanów gatunku musou. Nie różni się ona w założeniach od innych przedstawicieli tej kategorii – wcielamy się w wybranego wojownika (w tym przypadku samuraja) i ścieramy się z setkami, a niekiedy tysiącami wrogich jednostek, zdobywając w ten sposób punkty, za które później jesteśmy rozliczani. Typ gry idealny, aby w satysfakcjonujący sposób trochę się wyżyć. 

Shadow Tactics: Blades of the Shogun

Taktyczny RTS, którego po prostu nie mogłem pominąć na takiej liście. Fabuła przenosi nas do XVII-wiecznej Japonii, a więc Okresu Edo, gdzie jako grupa specjalistów (w tym oczywiście samuraja, Mugena), którzy przy pomocy swoich specjalnych umiejętności zmuszeni są wspomóc Szoguna. Ten dąży do zaprowadzenia pokoju w całym kraju. Niewątpliwą zaletą produkcji jest fakt, że wszystkie misje można przechodzić w wybrany przez siebie sposób: skradając się, albo próbując przedrzeć przez zastępy wrogów. 

Way of the Samurai 4

Najnowsza, czwarta odsłona serii zręcznościowych tytułów od Acquire, ukazała się pierwotnie wyłącznie na PlayStation 3 (prawie dekadę temu), aby w 2015 trafić także na PC. Dzięki temu szersza publika ma szansę poznać ten całkiem interesujący projekt. Ogromną zaletą owej odsłony był nacisk na fabułę, gdzie wcielaliśmy się w wędrownego samuraja (świetną opcją była opcja personalizowania jego wyglądu oraz głównych cech), który miał możliwość wyboru stronnictwa, za którym wstawi się w wyniszczającej wojnie. 

Bushido Blade

Zdecydowanie najmniej znana gra z całego zestawienia, ale nie oznacza to bynajmniej, że nie warto się nią zainteresować! Osobiście miałem przyjemność zagrywać się w nią jeszcze na PSX (choć, nie ukrywam, byłem zbyt młody, by robić to w pełni świadomie). Projekt bardzo mocno przypomina starszego brata kolejnej pozycji z listy. Wcielamy się bowiem w jednego z sześciu bohaterów i mierzymy w klasycznych pojedynkach „jeden na jeden” niczym w Mortal Kombat. 

For Honor

Tej gry chyba nie trzeba nikomu przedstawiać, prawda? Niezwykle głośny projekt Ubisoftu z 2017 roku, który, choć okazał się ciepło przyjęty, to dość szybko został zapomniany przez wielu graczy (w przeciwieństwie do twórców, którzy stale go dopieszczają i rozwijają). Pozycję cechowała brutalność i zabawa założeniami historycznymi. W roli konkretnych wojowników, w tym także samurajów, aby stanąć w szranki z innymi przedstawicielami największych wojsk w historii. 

Total War: Shogun 2

Nie mogło tu zabraknąć tytułu, który gatunkowo wychodzi przed szereg pozostałych! Mowa oczywiście o drugiej odsłonie „pod-serii” gry „Total War”, która działa się w trakcie Okresu Sengoku, a więc w XVI wieku. Pozycja okazała się ogromnym hitem i do dziś, choć minęło prawie 10 lat od premiery, cieszy się sporym zainteresowaniem wśród fanów. Wydaje się, z perspektywy czasu, że wszystko tam zagrało i było dopięte na ostatni guzik. Jestem pewien, że każdy fan strategii już dawno spędził na polach bitwy Japonii tysiące godzin! 

Samurai Shodown

Jeszcze dwa lata temu musiałbym polecać Wam nieco starsze i zdecydowanie bardziej toporne odsłony serii. Teraz mogę wpisać tu reboot od SNK Playmore, który ukazał się zaledwie w zeszłym roku (a w 2020 na Nintendo Switch oraz na PC) i zrobił dokładnie to, co powinien – przeniósł dawną frajdę na nowe czasy. Choć gra nie jest idealna i cierpi na pewne braki, to wciąż najlepszy przedstawiciel cyklu „Samurai Shodown” i tytuł, w który fani japońskich wojowników po prostu powinni zagrać! 

NiOh 

Nie ukrywam, że mógłbym tu równie dobrze wpisać  drugą odsłonę, będącą prequelem projektu z 2017 roku. Oba projekty od Team Ninja stoją na bardzo wysokim poziomie i genialnie łączą w sobie elementy gier souls-like z "akcyjniakami". W tytule wcielamy się w samuraja, który na swojej drodze spotyka całą masę przeciwników – zarówno ludzkich, jak i tych, których możemy znać z japońskich legend, a których pokonanie wymaga od nas nie lada umiejętności i sprytu. Projekt, który musi znać każdy fan japońskiego klimatu... I nie tylko, albowiem to po prostu genialna gra.

Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Ghost of Tsushima.

Kajetan Węsierski Strona autora
Gry są z nim od zawsze! Z racji młodego wieku, dojrzewał, gdy zdążyły już zalać rynek. Poszło więc naturalnie z masą gatunków, a dziś najlepiej bawi się w FIFIE, produkcjach pełnych akcji oraz przygód, a także dziełach na bazie anime i komiksów Marvela. Najlepsza gra? Minecraft. No i Pajączek od Insomniac Games.
cropper