Hyde Park: Najlepszy spin-off znanej serii gier w jaki grałeś

Hyde Park: Najlepszy spin-off znanej serii gier w jaki grałeś

Roger Żochowski | 12.07.2020, 09:00

Znane serie gier mają to do siebie, że ich producenci bardzo często decydują się na tworzenie spin-offów. Czasami wychodzą z tego znakomite i oryginalne produkcje, a czasami jest to zwykły skok na kasę. A które spi-offy Was zachwyciły najbardziej?

Hyde Park: 5 gier, które najbardziej cię zawiodły na tej generacji
Roger: Na myśl przychodzą mi tu przede wszystkich trzy gry:

1. Silent Hill: Shattered Memories - rewelacyjne reinterpretacja wydarzeń z pierwszego Silent Hilla, która wrzuca znane nam doskonale postacie w nowe role, kreowane przez sesje u doktora Kaufmanna. Testy psychologiczne wpływające na wygląd postaci, dialogi czy zachowanie to znakomity patent. Lodowa wersja Cichego Wzgórza budowała niesamowity klimat opowieści i choć nie była to odsłona kanoniczna to uważam ją za jedną z najlepszych w historii całej serii. 

2. Yakuza: Dead Souls - a co by było, gdyby bohaterów serii Yakuza wrzucić do gry z zombiakami, uzbroić w karabiny i kazać walczyć o przetrwanie w zniszczonym przez zarazę Tokio? Sega to zrobiła. Choć nie była to produkcja z najwyższej półki, to jako fan serii śledziłem losy znanych mi bohaterów wrzuconych do postapokaliptycznych realiów z przyjemnością. Guilty pleasure!

3. Tekken Tag Tournament - PS2 nie dostało na premierę pełnoprawnej odsłony nowego Tekkena, ale niedługo potem zadebiutował spin-off, który jest jedną z najlepszych produkcji na drugą w dorobku konsolę Sony. Nie zliczę dzisiaj ile godzin spędziłem na graniu w Taga. Sam, ze znajomymi, w tryb kręgli. Mechanika podmiany zawodnika sprawdzała się tu znakomicie i był to jeden z najlepszych tytułów na kanapowe posiadówy i domówki suto zakrapiane zupą chmielową.


Hyde Park: Najlepszy spin-off znanej serii gier w jaki grałeś
Alexy: Trudne pytanie, prawdę mówiąc nie kojarzę niczego, o czym mógłbym tutaj wspomnieć. Zwykle Spin-off’ów unikam. Rozumiem, że komuś może się świat podobać i np. grając w RPG chciałby się skupić na jakiejś czynności, która była tylko oględnie potraktowana i ciach, powstał taki tytuł, który wyspecjalizował się nie wiem, w jakichś wyścigach. Ale szczerze - to nie sądzę, by na podanym przykładzie takie wyścigi mnie porwały, bo jestem przekonany, że są produkcje, które to samo dużo lepiej realizują - a że nie są ze świata RPG wcześniej wspomnianego? Nic nie szkodzi. Do głowy przychodzi mi seria Mario i Mario Cart, ale tak jak to pierwsze teraz dobrze na Switchu poznałem (Odyssey i Deluxe), tak zamiast Mario Cart 8 kupiłem CTR’a, bo testując bardziej mi “siadł“.

Możliwe, że ktoś z Was coś wymieni i zaświecą mi się oczy, zaznam olśnienia, ale naprawdę obecnie nic nie kojarzę. Karcianki z przygodą Wiedźmina nie przeszedłem, choć zainstalowana, a zresztą w grze gwint też był przecież. Cóż - w tym tygodniu odwrotnie, to ja będę czytał to, co Wy w komentarzach napiszecie. Może mnie olśni. Prawdę mówiąc bardzo w ostatnich 2-3 tygodniach zawęziło się pole moich zainteresowań growych, a skupiam się tylko na jednej - Assetto Corsa Competizione i świat przestał mnie interesować, nawet zacząłem TLoUII i po 4 godzinach odłożyłem, bo wolę walczyć za kółkiem. Przepraszam :)


Hyde Park: Najlepszy spin-off znanej serii gier w jaki grałeś
Igor: Jeśli myślę o najlepszym spin-offie w grach wideo, zawsze na pierwszym miejscu pojawia się Crash Team Racing, czyli gra którą kocham, uwielbiam i zawsze stawiam ją na piedestale moich ulubionych produkcji. To idealny fan serwis dla miłośników platformówkowej trylogii i najlepsza gra kartingowa ever - Mario może się schować! Z drugiej strony jeśli by się tak mocniej zastanowić, na pierwszym miejscu pod względem jakości będzie Persona - wszakże to spin-off kultowego Shin Megami Tensei. Seria nieoczekiwanie zyskała taką popularność, że przerosła swego rodzica i nie ma się co temu dziwić - trudno znaleźć drugą tak poważną, złożoną i odpowiedzialną markę w branży.

Źródło: własne
Roger Żochowski Strona autora
Przygodę z grami zaczynał w osiedlowym salonie, bijąc rekordy w Moon Patrol, ale miłością do konsol zaraziły go Rambo, Ruskie jajka, Pegasus, MegaDrive i PlayStation. O grach pisze od 2003 roku, o filmach i serialach od 2010. Redaktor naczelny PPE.pl i PSX Extreme. Prywatnie tata dwójki szkrabów, miłośnik górskich wspinaczek, powieści Murakamiego, filmów Denisa Villeneuve'a, piłki nożnej, azjatyckiej kinematografii, jRPG, wyścigów i horrorów. Final Fantasy VII to jego gra życia, a Blade Runner - film wszechczasów. 
cropper