Hyde Park: Kupujesz nowe konsole na premierę, czy czekasz na więcej gier i niższe ceny?

Hyde Park: Kupujesz nowe konsole na premierę, czy czekasz na więcej gier i niższe ceny?

Roger Żochowski | 14.06.2020, 09:00

Powoli, acz wielkimi krokami, zbliżają się premiery konsol kolejnej generacji. Microsoft i Sony stoczą kolejny bój, a my pytamy Was w tym tygodniu, czy nowe konsole kupujecie na premierę czy może czekacie aż cena będzie niższa bądź pojawi się więcej gier? 

Hyde Park: 5 gier, które najbardziej cię zawiodły na tej generacji
Roger: Nie da się ukryć, że pierwsze gry na nowe systemy w ostatnich latach nie robią takiego efektu jak kiedyś przejście z 2D w 3D. Mimo wszystko - ja zawsze daję się porwać hype'owi. Premiery nowych systemów to dla mnie prawdziwe święto, samo uczucie obcowania z nową generacją jest na tyle kuszące, że zazwyczaj nie potrafię się oprzeć i sięgam po konsolę w dniu jej startu. Ba, kiedyś potrafiłem nawet ściągać taki sprzęt z Japonii, gdy premiera na pozostałych kontynentach była trochę później. 

Z racji tego, że pracuję w tej branży często mogę sprawdzić nowe konsole przed premierą - tak było choćby z PS4. Mimo to oczywiście zakupiłem swój egzemplarz na start. Ja wiem, że cena nie zawsze jest atrakcyjna (pamiętacie premierę PS2 w Polsce?) i ktoś może mówić, że daję się robić przez korporacje w balona. No daję, ale jest mi z tym dobrze. Ludzie mają różne hobby, wydają na nie jeszcze większe pieniądze niż ja na gry, ale pamiętajcie jedno - to na co ktoś wydaje zarobione pieniądze, to jego osobista sprawa i nic nam do tego. Ja inwestuje swoje oszczędności głównie na gry, konsole, kolekcjonuję stare gry, sprzęty. To mój cyrk i moje małpy.


Hyde Park: Platynowanie gier - przyjemność czy uzależnienie?
Wojciech: Niezależnie od ceny pod koniec roku muszę mieć dwa next-geny. Obawiam się o dostępność sprzętu, ale jak tylko pojawią się zamówienia przedpremierowe, biorę zestawy. W sumie nie wyobrażam sobie innej sytuacji – w końcu trzeba będzie sprawdzać nowe gry na odpowiednim poziomie. Wciąż pozostaje jedno pytanie: kiedy? Ale obstawiam, że oba sprzęty pojawią się w sklepach w okolicy listopada. To dobry miesiąc dla amerykańskiego rynku... Jeśli oczywiście sytuacja w USA zostanie opanowana. Reasumując, Roger! Jak pojawią się daty premier, to wpisuj mi od razu wolne. Muszę stać w kolejce! Tak było na premierę PS4 – od 5 stałem pod sklepem... A i tak pierwszy nie byłem!

 

 


Hyde Park: Kupujesz nowe konsole na premierę, czy czekasz na więcej gier i niższe ceny?
Tsurugi: Nigdy nie kupiłem konsoli na premierę. Przy okazji PS4 mało brakowało, a bym złamał ten zwyczaj, na szczęście hype opadł w samą porę.
Każdą konsolę kupuję zazwyczaj kilka dobrych lat po jej premierze. Powody są różne, od tych najbardziej oczywistych czyli finansowych, po te praktyczne(dopracowany model). Jako dziecko/nastolatek nie było nas stać z żadne gry, konsole, co najwyżej na OPSM z demami, gazety typu Playerstation Plus (uwielbiałem te opisy gier, nawet jak ich nie posiadam), Neo Plus lub Secret Service.
Kupuję konsole po latach, bo:
1. Są tańsze, często o kilkaset złotych w stosunku do premierowych modeli.
2. Są ogólnodostępne, nie ma problemu, żeby je zakupić, wyjątek - jeśli egzemplarz jest naprawdę stary, wtedy może być problem z zakupem nowego egzemplarza(nigdy nie kupuję używanych).
3. Jest większa różnorodność gier, znacznie więcej niż na premierę, pokazują moc sprzętu, podobnie jak konsola są tańsze.
4. Pierwsze modele często mają ukryte wady, zatem gracze kupujący na premierę spokojnie je przetestują dla mnie, jest mnóstwo recenzji i porównań, więc łatwiej się zorientować czy już można kupić czy jeszcze poczekać.
5. Od kiedy zaczęto wprowadzać wersje Pro, X, itp itd, ja osobiście czekam na ich mocniejsze wersje. Jak już kupować, to to co mają najlepsze do zaoferowania.
Także podsumowując, ja kupuję po premierze, bo tak jest taniej i wygodniej


Hyde Park: Kupujesz nowe konsole na premierę, czy czekasz na więcej gier i niższe ceny?
Mashi: Dla mnie jest to pytanie oczywiste, ponieważ nie mamy tu do czynienia z zakupem corocznym, a jednorazowym – takim powiedzmy, raz na sześć lat. Jasne – nie polecę do sklepu jak rolnik napalony na dotacje, za którą kupi nowego Mesia i ślepo wrzucę do koszyka pudło z konsolą plus kilka gier. Wpierw muszę sobie wszystko poukładać i zdecydować – którą maszynkę przyjmę. Za nowym Plejem przemawia wiele – zwłaszcza historia i to, że Sony zawsze „dowozi” generacje do końca. MS z kolei jest nieobliczalny. Mają okropnie poranioną ambicję i mogą władować setki milionów zielonych, tylko po to, żeby dojść po trupach do celu. Już się obkupili w nowe studia, mają najmocniejsze bebechy, ale czy to wystarczy? Przykład XOX pokazuje, że tak naprawdę chyba nie.
Kwestią sporną pozostaje także dizajn obu konsol. PS5 wygląda jak…cholera wie co. Jest to nowoczesne – teraz – ale takie rzeczy lubią szybko się postarzeć (wbrew pozorom) i na pewno zachowawcza – o ile tak można powiedzieć – bryła XSX dłużej utrzyma świeżość. Można się spierać i tylko namacalny kontakt z każdym urządzeniem pozwoli wydać mi (w sumie nam) finalny werdykt, czy lepiej sprawdziła się koncepcja rutero-wentylatoro-dekodera, czy pozbawionej duszy skrzynki od pierwszego lepszego peceta…
Podsumowując – od chwili kiedy w miarę możliwości stałem się niezależny finansowo, to zawsze kupowałem konsole na premierę. Oczywiście nie każdą, ale tą która najbardziej mnie interesowała i tak pewnie będzie i tym razem.


Hyde Park: Kupujesz nowe konsole na premierę, czy czekasz na więcej gier i niższe ceny?
Kalwa: Nigdy nie kupiłem konsoli na premierę i w tym przypadku raczej się to nie zmieni. Dla mnie najważniejsze są gry, a te które mnie interesują zwykle pojawiają się w połowie, jak nie pod koniec generacji. Przy okazji doczekam się też bardziej dopracowanej wersji konsoli, może w innym kolorze i nieco niższych cen. Poza tym nie odkryłem jeszcze wszystkiego co mają do zaoferowania konsole konkurencji, czy te z kilku generacji wstecz. Mam w co grać, więc w żaden sposób mi się nie śpieszy. Co innego gdyby tytułem startowym na PlayStation 5 było Bloodborne 2 - w takiej chciałbym nową konsolę zdobyć jak najszybciej.

Źródło: własne
Roger Żochowski Strona autora
Przygodę z grami zaczynał w osiedlowym salonie, bijąc rekordy w Moon Patrol, ale miłością do konsol zaraziły go Rambo, Ruskie jajka, Pegasus, MegaDrive i PlayStation. O grach pisze od 2003 roku, o filmach i serialach od 2010. Redaktor naczelny PPE.pl i PSX Extreme. Prywatnie tata dwójki szkrabów, miłośnik górskich wspinaczek, powieści Murakamiego, filmów Denisa Villeneuve'a, piłki nożnej, azjatyckiej kinematografii, jRPG, wyścigów i horrorów. Final Fantasy VII to jego gra życia, a Blade Runner - film wszechczasów. 
cropper