Muzyka Gracza - Lords of Shadow 2 & Splinter Cell: Conviction

Muzyka Gracza - Lords of Shadow 2 & Splinter Cell: Conviction

redakcja | 23.03.2014, 08:00

Odliczanie to premiery ścieżki Titanfalla trwa, tymczasem musimy zadowolić się innymi nowościami. Castlevania: Lords of Shadow 2 sprawdza się w tej roli całkiem nieźle, tak przynajmniej twierdzi Krzysztof. Sam sięgnąłem po odrobinę starszą pozycję, ale za to szałowo zaaranżowaną - Tom Clancy's Splinter Cell: Conviction w wykonaniu Angèle Dubeau i la Pietà. 

Przesyt rynku symfonicznymi interpretacjami muzyki z gier? Mocne słowa, ale z pewnością jest w czym przebierać. Szczególnie, jeśli poszukiwania zawęzić do tych najulubieńszych marek i motywów. Tutaj poprzeczka stoi wysoko – niełatwo wyjść z cienia dokonań Thomasa Boeckera (seria wydawnictw Symphonic) czy tandemu Arnie Roth – Nobuo Uematsu (Dear Friends, Distant Worlds). Angèle Dubeau wespół z żeńską formacją smyczkową la Pietà uszczknęła kawałek z tego tortu dzięki składance Game Music. Mizerna, stawiająca na popularność i recykling selekcja nadrabia precyzyjnym instrumentarium, ale przede wszystkim doskonałym wykonaniem. Szereg wyróżnień i spora estyma w środowisku entuzjastów muzyki klasycznej mają swoje uzasadnienie choćby w doskonale zaaranżowanym Tetrisie. Dzisiejszy kącik uświetni jednak inna kompozycja, bliższa naszym czasom, tak w brzmieniu (filmowo dynamiczna szarpanina smyczków) jak i w pochodzeniu. Po więcej odsyłam na bandcampowe konto artystki – 10 kanadyjskich dolarów za taki album to rozbój.

Dalsza część tekstu pod wideo

 

 

Druga część odświeżonej Castlevanii, Lords of Shadow, w szacie muzycznej ma prosty sposób na sukces; więcej i lepiej. PRowe ptaszki ćwierkały o największej w historii gier orkiestrze. Nie potwierdzamy, nie zaprzeczamy, tak naprawdę trudno to sprawdzić. Bezsprzecznie jednak ścieżka dźwiękowa to Wielka Rzecz, wręcz przytłaczająca, ociekająca rozmachem, nie pozbawiona przy tym brzmień chwytliwych i stonowanych. Jeśli kompozytor Oscar Araujo chciał wybudować monument, który gracze i słuchacze będą pamiętać długo to odniósł sukces. Wybrałem dwa kawałki, potężny Toy Maker i spokojniejszy Dying for a Drop of Blood.

 


Źródło: własne
redakcja Strona autora
Wszechstronny autor – a to przygotuje materiał sponsorowany, a to komunikat redakcyjny. Znajdziecie go w każdym zakątku portalu jak to na szefa wszystkich szefów przystało. Nie tylko pisze, ale coś naprawi i wysłucha - piszcie na [email protected].
cropper