AVerMedia SonicWave 7.1 GH337 – recenzja sprzętu. Ciekawy początek nowej marki

AVerMedia SonicWave 7.1 GH337 – recenzja sprzętu. Ciekawy początek nowej marki

Wojciech Gruszczyk | 31.07.2018, 20:00

AVerMedia kojarzy się graczom głównie ze sprzętem do przechwytywania rozgrywki i tworzenia materiałów wideo, ale tajwańska korporacja przygotowuje również inne urządzenia. Od ponad miesiąca miałem okazję sprawdzać słuchawki 7.1 GH337, które mogą zainteresować niektórych czytelników naszego portalu. Przeczytajcie kilka słów o rozszerzonej wersji SonicWave.

Nie bez powodu wspomniałem we wstępie o „rozszerzonej” wersji SonicWave, ponieważ AVerMedia oferuje aktualnie dwa urządzenia z tą nazwą, które choć pod względem średnicy przetwornika, czułości, pasma przenoszenia czy też impedancji oferują identyczne wrażenia, to jednak droższa wersja (399 zł względem 204 zł) to po prostu znacznie lepiej dopracowana konstrukcja umożliwiająca rozgrywkę z wirtualnym dźwiękiem przestrzennym. Czy dla takiej opcji warto dopłacić niemal równowartość tańszego modelu? Zdecydowanie tak.

Dalsza część tekstu pod wideo

AVerMedia SonicWave 7.1 GH337

W kilku słowach o budowie

Na dobry początek warto jednak przyjrzeć się samej konstrukcji. SonicWave 7.1 GH337 to połączenie plastiku z tworzywem sztucznym. Producent w tym wypadku zdecydował się na zamkniętą i twardą konstrukcję. Sztywny pałąk został podszyty miękkim materiałem-gąbką zapewniającym przyjemne użytkowanie, jednak muszę wspomnieć, że na pierwszy rzut oka urządzenie wygląda dość topornie – sprzęt pozwala na minimalny ruch muszli w poziomie, ale nie zastosowano pełnego, płynnego przejścia i w rezultacie można odnieść wrażenie, że nie wszystko w tym miejscu zostało odpowiednio zrealizowane. Pałąk jest połączony z muszlami za pomocą metalowego elementu i to właśnie on pozwala na dostosowanie słuchawek, lecz od samego początku w tym miejscu  SonicWave 7.1 GH337 wydaje dość niepokojący dźwięk i choć aktualnie nie pojawiły się jakiekolwiek problemy, to jednak warto mieć na uwadze ten element.

Muszle przygotowano ze sztucznego materiału, do którego wypełnienia wykorzystano przyjemną dla ucha piankę, ale ucho nie zatapia się w całym urządzeniu, więc niektórym graczom może nie odpowiadać taka konstrukcją. Mimo to nawet podczas około dziesięciogodzinnej sesji nie miałem problemu z nadmiernym uciskiem, choć sztuczne obicie sprawia, że po zaledwie 2 godzinach ciało potrafi się mocno nagrzać – propozycja AVerMedii nie zapewnia jakiejkolwiek cyrkulacji powietrza, więc szczególnie w ciepłe dni niedogodności są w zasadzie kwestią czasu. Muszę przy tym zaznaczyć, że firma wykorzystuje tutaj ciekawe podświetlenie znajdujące się na muszlach oraz przy mikrofonie, które nadaje urządzeniu dodatkowego charakteru – szczególnie przed podłączeniem do komputera SonicWave 7.1 GH337 nie prezentują się szczególnie urokliwie, ale po zadbaniu o niezbędne źródło mocy, słuchawki wyglądają znacznie lepiej.

Bez wątpienia konstrukcja nie jest idealna i niektóre elementy nadal można usprawnić, jednak w trakcie testów nie zauważyłem w przypadku wykonania jakichkolwiek większych mankamentów – w zasadzie największym problemem wydaje się generowane ciepło, które szczególnie w ostatnich dniach sprawiło, że podczas pracy musiałem robić krótkie przerwy w korzystaniu z urządzenia.

AVerMedia SonicWave 7.1 GH337

AVerMedia SonicWave 7.1 GH337

W kilku słowach o możliwościach

AVerMedia SonicWave 7.1 GH337 łączy się z komputerem za pomocą złącza USB 2.0, a jednocześnie zostały wyposażone w długi (2,2 metra), pleciony kabel, który w połowie przewodu posiada nadajnik do kontroli sprzętu – dwa małe przyciski pozwalają włączyć/wyłączyć podświetlenie oraz wyciszyć mikrofon, a dodatkowo producent dorzucił do zestawu rolkę pozwalającą dostosować głośność dźwięku. Plastikowy element został upiększony logiem i nazwą firmy, choć podczas korzystania odniosłem wrażenie, że twórcy mogli zdecydowanie zmniejszyć budowę zapewniając tym samym, by podczas rozgrywki plastik nie obijał się o biurko – a to niestety ciągle się zdarza – a nawet wyglądałby lepiej. Zamysł w tym wypadku jest naprawdę dobry, ponieważ płynne dostosowanie między innymi głośności jest cenne szczególnie podczas rozgrywki, jednak jest to kolejny element, który w przypadku tego urządzenia można dopracować. 

Trudno jednocześnie narzekać na możliwości słuchawek, ponieważ 50 mm neodymowe przetworniki z wysokiej jakości magnesów (czułość 97±3 dB, pasmo przenoszenia 20–20,000 Hz, impedancja 32 Ω) nie zawodzą szczególnie po podłączeniu do PC. Firma oferuje specjalne oprogramowanie AVerMedia Sound Engine, dzięki któremu ustawiamy między innymi dźwięk przestrzenny (tryb filmu/muzyki z trzema rozmiarami pokoju), dokonujemy korekty dźwięku, wzmacniamy wysokie oraz niskie tony czy też usuwamy szumy otoczenia. Dołączony program pozwala w naprawdę satysfakcjonujący sposób dostosować sprzęt do swoich potrzeb.

Dźwięk przestrzenny 7.1 docenia się głównie podczas rozgrywki – podczas testów miałem okazję zagrać w między innymi Counter-Strike: Global Offensive oraz Rainbow Six Siege i w obu tytułach bez problemu mogłem usłyszeć nadbiegającego przeciwnika. To jest właśnie ten element wyróżniający SonicWave 7.1 GH337 od tańszego modelu, który łączy się z przykładowo PC za pomocą 3,5 mm kabla audio i nie posiada wsparcia wspomnianego programu. Ma to oczywiście również swoje „dobre” strony, ponieważ GH335 łatwiej podłączycie przykładowo do PlayStation 4 i Xboksa One - GH337 współgra z konsolą Sony, ale korzystanie z kabla podłączonego do konsoli nie jest wygodne, a w dodatku gracz nie może korzystać z najważniejszych elementów słuchawek, czyli przestrzennego dźwięku 7.1. W rezultacie propozycja nadaje się nie tylko do rozgrywki, ale również do oglądania filmów przykładowo z platformy Netflix, czy też do słuchania muzyki – w obu przypadkach nie możemy oczekiwać jakości podobnej do urządzenia dla audiofilów, jednak SonicWave 7.1 GH337 szczególnie przypadł mi do gustu w trakcie poznawania kolejnych odcinków seriali, ponieważ dostosowanie słuchawek umożliwia wyjątkowe zatopienie się w opowieściach.

Sprzęt oferuje również wielokierunkowy mikrofon (czułość -38±3 dB, impedancja ≤ 2,2 Ω) z redukcją szumów – ta opcja pojawia się wyłącznie w przypadku droższego modelu i jest to możliwe dzięki wykorzystaniu dodatkowego „majka”, który wyłapuje hałasy z otoczenia oferując użytkownikowi jedynie czysty dźwięk. Działa to szczególnie dobrze, a sam mikrofon nie wyróżnia się z tłumu – podczas rozgrywki moje słowa były dobrze rozumiane i nie pojawiły się jakiekolwiek problemy z kontaktem podczas dyskusji na Skype, ale też nie można w tym wypadku mówić o najwyższej jakości odbieranego i przekazywanego głosu.

AVerMedia SonicWave 7.1 GH337

W kilku słowach o podsumowaniu

AVerMedia to kolejna firma rozszerzająca swoją ofertę, a SonicWave 7.1 GH337 to ciekawa propozycja, którą jednak można w kilku miejscach ulepszyć. Sprzęt może szczególnie zainteresować graczy PC oczekujących dobrego, przestrzennego dźwięku, ale mam świadomość, że producent ma jeszcze sporo pracy do wykonania. Zachęcać może cena, choć osobiście żałuję, że w przygotowanym urządzeniu nie zaoferowano alternatywnego podłączenia do konsol. Bez wątpienia warto przyglądać się kolejnym krokom Tajwańczyków, ponieważ w przyszłości AVerMedia może nas pozytywnie zaskoczyć.

Podsumowanie

+ Świetna jakość dźwięku 7.1 (tylko na PC)
+ Efektowny wygląd (po podłączeniu)
+ Porządna redukcja szumów
- Spory problem z cyrkulacją powietrza
- Mankamenty w konstrukcji
- Brak pełnego wsparcia dla konsolowców  

Wojciech Gruszczyk Strona autora
Miał przyjść do redakcji zrobić kilka turniejów, ale cytując klasyka „został na dłużej”. Szybko wykazał się pracowitością, dzięki której wyrobił sobie pozycję w redakcji i zajmuje się różnymi tematami. Najchętniej przedstawia wiadomości ze świat gier, rozrywki i technologii oraz przygotowuje recenzje gier i sprzętu. Jeśli jest zadanie – Wojtek na pewno się z nim zmierzy. 
cropper