Uzależnienie od gier. Dlaczego WHO uznało takie zaburzenie za problem?

Uzależnienie od gier. Dlaczego WHO uznało takie zaburzenie za problem?

Igor Chrzanowski | 01.07.2018, 18:00

Kilka dni temu świat obiegła wiadomość o tym, że Światowa Organizacja Zdrowia oficjalnie uznała uzależnienie od gier wideo za chorobę. Zapewne wielu z was nie do końca wie o co w tym wszystkim chodzi i co to dokładnie oznacza, dlatego też postanowiliśmy wyjaśnić ten temat.

W dzisiejszym tekście postaramy się w dosyć prosty i klarowny sposób wyłożyć wam to czym jest WHO, dlaczego jego zdanie tak bardzo liczy się na świecie i co jego ostatni werdykt oznacza w praktyce.

Dalsza część tekstu pod wideo

Czym jest WHO?

WHO jest skrótem od nazwy World Health Organization, która po polsku oznacza Światowa Organizacja Zdrowia. Jest to jeden z najważniejszych organów Organizacji Narodów Zjednoczonych (ONZ), którego zadaniem jest dbanie o utrzymanie jak największego poziomu zdrowia na świecie, zapobieganie epidemiom oraz zmniejszenie umieralności niemowląt na świecie. Od pewnego czasu WHO zajmuje się także tematyką zdrowia psychicznego.

Dlaczego zdanie WHO tak wiele znaczy?

Jak już zauważyliście WHO jest częścią ONZ-u, czyli obecnie najważniejszej organizacji międzynarodowej na świecie, do której należy praktycznie każde państwo. Dołączając do tego układu członkowie decydują się na podpisanie umowy wiążącej ich losy z decyzjami WHO, na które co prawda pod pewnymi warunkami można się nie zgodzić, lecz które są w znacznej większości niepodważalne. Jeśli Światowa Organizacja Zdrowia mówi, że jest epidemia to jest epidemia, jeśli mówi, że mamy nowy wirus, mamy nowy wirus, a jeśli uważa że gry uzależniają to gry uzależniają.

Na jakiej podstawie uznano, że gry uzależniają?

Raz na jakiś czas WHO aktualizuje pewien dokument zwany w skrócie ICD, którego nowa wersja ICD-11 zostanie przyjęta przez organizację już w 2019 roku. 18 czerwca 2018 roku opublikowana tak jakby, wersję beta tegoż dokumentu, który obecnie będzie poddany serii poprawek. Pełna nazwa ICD brzmi International Classification of Diseases, czyli Międzynarodowa Klasyfikacja Chorób i kataloguje niemalże wszystkie zachowania i dolegliwości, uznane przez naukowców za objawy chorobowe.

Nad ICD-11 pracowało aż 300 specjalistów pochodzących z 55 różnych krajów świata, których podzielono na 30 grup. Uzależnienie od gier zostało wskazane przez grupę badającą „Zaburzenia spowodowane używaniem substancji psychoaktywnych i zachowania uzależniające”, której przewodniczącym został pochodzący ze szwajcarskiej Genewy (miasto siedziby WHO) Vladimir Poznyak.

Jego sekcja przebadała całe mnóstwo różnego rodzaju uzależnień wywoływanych drogą dwóch kategorii. Pierwszą z nich były substancje takie jak alkohol czy narkotyki, drugą zaś tak zwane „zachowania uzależniające”, czyli takie czynności, których wykonywanie sprzyja pojawieniu się uzależnienia wskutek odczuwania takich bodźców, od których nasze ciało się uzależnia – emocje, adrenalina, endorfina itd. Do tej kategorii dodano „Uprawianie hazardu” oraz „Uzależnienie od gier”, które zostało uznane jako nowe zaburzenie psychiczne. Gdy wejdziemy w strukturę ICD-11, znajdziemy tam podzieloną na sekcję online oraz offline zakładkę uzależnienia od gier wideo. W przetłumaczeniu na język polski, jej najważniejsza zawartość brzmi następująco.

Uzależnienie od gier charakteryzujące się zaburzeniami kontroli gier, zwiększającym się pierwszeństwem gier w stosunku do innych działań do tego stopnia, że gry dominują nad innymi zainteresowaniami oraz codziennymi czynnościami, a także kontynuacją gry mimo wystąpienia negatywnych skutków.

Jak podaje przetłumaczony przez Polskie Towarzystwo Psychiatryczne „Psychiatria Polska” dokument o nazwie „Zaburzenia psychiczne i behawioralne w ICD-11: koncepcje, metodologie oraz obecny status”, aby stwierdzić uzależnienie danej osoby od gier, muszą zajść ku temu pewne warunki.

Warunkiem jest tu znaczne upośledzenie funkcjonowania społecznego, które trwa przez 12 miesięcy, chyba że objawy są bardzo poważne i w takim przypadku kryterium czasowe może ulec skróceniu. ICD-11 wprowadza zatem rodzaj uzależnienia od internetu, który jednak ma również zastosowanie do nadmiernych nawyków związanych z graniem offline.

Jakie ma to konsekwencje?

Gdy w 2019 roku WHO ostatecznie przyjmie projekt ICD-11, uzależnienie od gier zostanie oficjalnie uznane za zaburzenie, które można leczyć. Co to oznacza dla nas, zwykłych konsumentów? Przede wszystkim będą prowadzone pewne statystyki, które będą pokazywały nam, ile osób rocznie tak naprawdę klasyfikuje się pod rozpoczęcie terapii.

Dodatkowo lekarze będą mogli się w tym wyspecjalizować, będą dedykowane oferty leczenia i zapobiegania takim zaburzeniom ,czy też będą na nie wydawane być może i zwolnienia lekarskie. Na pewno będzie miało to też spory wpływ na medialny odbiór gier wideo i będzie stanowiło pożywkę dla tych, którzy z nimi walczą. Ale z drugiej strony to dobrze, że osoby naprawdę od gier uzależnione, będą mogły zostać objęte profesjonalną kuracją i opieką.

Igor Chrzanowski Strona autora
Z grami związany jest praktycznie od czwartego roku życia, a jego sercem władają głównie konsole. Na PPE od listopada 2013 roku, a obecnie pracuje również jako game designer.
cropper