10 najlepszych sprzętowych Easter Eggów

10 najlepszych sprzętowych Easter Eggów

Bartosz Dawidowski | 02.06.2018, 20:33

Easter Eggi nie występują tylko w grach. Swój ślad dla potomnych często chcą zostawić również sprzętowi inżynierzy. Przed wami lista najciekawszych przykładów ich działań.

W ostatnim czasie zdecydowanie największą furorę zrobił Easter Egg związany z Xbox One S i Xbox One X. Nie ogłaszając tego nikomu, Microsoft umieścił wizerunki swojej maskotki, czyli Master Chiefa z Halo. Podobnych działań twórców hardware'u jest jednak znacznie więcej.

Dalsza część tekstu pod wideo

10. Symbole Sony na śrubkach PS4

Sony przygotowało smaczek, skryty pod obudową PlayStation 4. Po zrzuceniu obudowy konsoli okazuje się, że śruby od dysku twardego zostały ozdobione przez 4 ikoniczne symbole z kontrolerów Sony. Mała rzecz a cieszy.

9. Szalejący Mario

64DD to przystawka na dyski magnetyczne dla Nintendo 64, wydana tylko w Japonii. W przypadku gdy odpaliliśmy konsolę bez wrzucenia do 64DD dysku, zaczynały dziać się bardzo ciekawe rzeczy. Nagle zza loga N64 wyskakiwał wąsaty hydraulik, który przez 2 minuty znęcał się nad nim, robiąc niezłe wygłupy. Easter Egg może nie był trudny do znalezienia, ale wie o nim niewiele osób ze względu na niską sprzedaż 64DD i fakt wydania tego hardware'u tylko w Kraju Kwitnącej Wiśni.

8. Master Chief w Xbox One S

Protagonista z serii Halo zaliczył easter eggowy występ pod obudową Xbox One S. Jego obecność nie jest tu może tak efektowna, jak w przypadku Xbox One X, ale to i tak miły akcent ze strony Microsoftu.

7. Pyra w kontrolerze Dreamcast

Pamiętacie kontrolery do Dreamcasta? Te naprawdę ciekawie zaprojektowane pady posiadają unikalny patent  w postaci modułu VMU. Po jego rozebraniu okazuje się, że zasila go procesor zwany... Ziemniakiem (Potato). Czyżby to robota poznańskich inżynierów? ;)

6. Tetris na urządzeniu pomiarowym

Tetris jest wszędzie. Nawet w oscyloskopach, czyli w przyrządach służących do obserwowania i badania przebiegów zależności między wielkościami elektrycznymi. Kultowa gra zaprojektowana przez Rosjanina potrafiła się pojawić w najbardziej nieoczekiwanych miejscach, np. w oscyloskopie HP54600B. By do niego dotrzeć trzeba przytrzymać kilka przycisków i już można się bawić...

5. Saper w Kindle

Kto by pomyślał, że na urządzeniu służącym do lektury książek można znaleźć grę? Wciskając Home a następnie jednocześnie Alt, Shift i M uzyskujemy w Kindle Keyboard dostęp do Sapera (Minesweeper) lub do GoMoKu.

4. Smaczki w chipsecie Samsung Galaxy Tab/Galaxy S

Samsung Galaxy Tab oraz Galaxy S wykorzystywały chipsety zwane Infineon PMG5703. Po użyciu mikroskopu okazało się, że inżynierowie tego układu umieścili na nim wiadomość: "jeśli możesz to przeczytać, znajdujesz się zbyt blisko". To zdanie miało rozmiary 10-krotnie mniejsze od szerokości ludzkiego włosa. To jednak nie wszystko. W układzie nie zabrakło miniaturowych wizerunków Grisu i Calimero, postaci z popularnych włoskich kreskówek.

3. Delfin z GameCube

GameCube rozpoczął swój żywot w biurach projektantów i inżynierów Nintendo jako "Project Dolphin". Właśnie z tym wodnym ssakiem związany jest ten Easter Egg. Umieszczają płytę główną GameCube'a pod mikroskopem można ujrzeć ślicznego delfina i logo Nintendo. 

2. Ukryta gra w Sega Master System

Która 8-bitowa platforma oferowała najpiękniejszą grafikę? Sądzę, że w tej kategorii Sega Master System nie miało sobie równych. Na tym sprzęcie japońskiej firmy nie zabrakło też prostej, ukrytej gry Snail Maze. Dostęp do Easter Egga uzyskiwaliśmy po włączeniu konsoli bez kartridża i przytrzymaniu kierunku w górę na padzie i dwóch przycisków naraz. Naprawdę miły i niespotykany w tamtych czasach akcent.

1. Master Chief ujeżdżający Skorpiona

Rozbierając do rosołu swój egzemplarz Xbox One X można się nieźle zdziwić a nawet uśmiechnąć. Okazuje się, że gigant z Redmond ukrył pod obudową maleńki wizerunek Master Chiefa, o czym pisaliśmy wcześniej w tym newsie. Główny bohater Halo ujeżdża w tym przypadku... przerośniętego skorpiona. To oczywiście nawiązanie do nazwy roboczej "Project Scorpio", która funkcjonowała przez dłuższy czas przed premierą najpotężniejszej konsoli w historii.

Bartosz Dawidowski Strona autora
Dla PPE pisze nieprzerwanie od momentu założenia portalu w 2010 roku. Przygodę z interaktywną rozrywką zaczynał od gier na kasetach magnetofonowych, by później zapałać miłością do Amigi i PlayStation. Wciąż tęskni za złotą erą najlepszych japońskich RPG-ów z lat 90. Fan strategii, gier oferujących symulacyjne elementy i bogatą immersję. Miłośnik lotnictwa w każdej postaci.
cropper