Marvel. Przypominamy kultowe telewizyjne uniwersum lat 90-tych

Marvel. Przypominamy kultowe telewizyjne uniwersum lat 90-tych

Igor Chrzanowski | 27.12.2017, 21:00

W dzisiejszych czasach jesteśmy świadkami swoistego apogeum popularności marki, jaką jest Marvel. Dzięki swojemu kinowemu oraz serialowemu uniwersum korporacja wybiła się z i tak już wysokiej pozycji, na poziom niewyobrażalnie wielkiej potęgi. Dziś jednak pragnę zabrać was na małą podróż do czasów, w których Nick Fury był biały, X-Meni byli ważniejsi od Avengers, a Fantastyczną Czwórkę jeszcze ktokolwiek szanował.

Dokładniej rzecz ujmując, porozmawiamy sobie dziś o tak zwanym Animowanym Uniwersum Marvela z lat 90-tych. O co chodzi? Czym to jest? I dlaczego o tym piszemy? Już śpieszę z wyjaśnieniami!

Dalsza część tekstu pod wideo

We wczesnych latach 90-tych Marvel Comics postanowiło nawiązać współpracę z kilkoma studiami produkującymi animacje, by wspólnie z nimi przygotować długą serię animowanych seriali opowiadających dzieciakom o najważniejszych bohaterach z komiksowych kart. Efektem tego było poprowadzenie z naprawdę wielkim sukcesem aż ośmiu bajek, które wyemitowano na całym świecie!

Tak oto powstało Marvel Animated Universe, lecz niech nazwa was nie zwiedzie – całość znacząco różni się od tego, co znacie dziś pod nazwą Marvel Cinematic Universe. Tutaj nikt nie planował różnych faz, nikt nie dążył do jednego, wielkiego, wspólnego zakończenia. To były po prostu luźno powiązane seriale, których bohaterowie niekiedy się przeplatali, a wspólny styl wizualny pozwalał utożsamić je ze sobą.

W dosyć zwięzły sposób przedstawię wam poniżej wszystkie osiem seriali – większość z nich zapewne znacie, bo były szalenie popularne w polskiej telewizji, lecz znajdzie się tu i kilka niespodzianek. Kolejność chronologiczna ustalona pod względem wydawniczym – nie da się tu ułożyć jednej linii czasu od A do Z.

X-Men (1992-1997)

  • Liczba odcinków: 76 (najdłuższa seria)
  • Liczba sezonów: 5
  • Nasza ocena: 8.5/10
  • Wersja językowa: Polski dubbing

To właśnie od ekipy szkoły dla mutantów rozpoczęła się wielka przygoda Marvela ze swoim animowanym uniwersum. X-Meni w składzie Profesor Xavier, Wolverine, Cyklop, Rogue (tutaj zwana pieszczotliwie Rudą), Gambit, Jean Grey, Bestia, Sztorm oraz Jubilee mierzyli się przez 76 odcinków z wieloma zagrożeniami wyjętymi wprost z kart klasycznych komiksów.

Przez te kilka lat seria doczekała się aż 14 ważnych sag, z czego do najciekawszych można zaliczyć pojawienie się Feniksa oraz jego upadek i przejście w formę Czarnego Feniksa, walkę z jeźdźcami Apokalipsa, wojnę z Sentinelami, problemy z czasem w dniach nowej przeszłości (Days of the future past), a także międzywymiarową sagę Poza granicami dobra i zła.

Dzięki tej naprawdę rewelacyjnej opowieści ciągniętej przez aż 5 długich sezonów, poznać mogliśmy niezliczoną ilość postaci, jakie są bardzo istotne dla marki X-Men. Pan Sinister, Apokalips, Cable, Szablozęby, Juggernaut, Magneto, przeszłość Logana i inne ofiary eksperymentów z adamantium, a nawet nieco mniej wtedy znanych jak Deadpool, Kolos, czy też Bishop.

No i całą serię okraszono świetnym intro, które zostało kultowe do dziś!

Iron Man (1994-1996)

  • Liczba odcinków: 26
  • Liczba sezonów: 2
  • Nasza ocena: 7.5/10
  • Wersja językowa: Polski dubbing

Drugi z seriali zaplanowanych przez Marvela przechodził w trakcie swojej produkcji malutki kryzys. Cały pierwszy sezon poświęcony był wyłącznie walce Ironmana z wielkim i złym kozakiem, jakim jest Mandaryn. To się zarówno widzom jak i właścicielom marki nie do końca spodobało, dlatego też od drugiego sezonu zmienili producentów i pisarzy, dzięki czemu kolejne 13 odcinków zyskało sporo polotu, nowych postaci i wątków fabularnych.

Spędzając czas z niezawodnym Tonym Starkiem mogliśmy poznać właśnie Mandaryna, jego przydupasa M.O.D.O.K.-a, Spider-Woman, War Machine, Scarlet Witch, gościnnie wystąpił także Hawkeye, a nawet Hulk.

Muzyczny wstęp do tej opowieści nie jest aż tak kultowy jak w przypadku pozostałych serii, lecz wciąż jest godzien poznania.

Fantastyczna 4 (1994-1996)

  • Liczba odcinków: 26
  • Liczba sezonów: 2
  • Nasza ocena: 7.5/10
  • Wersja językowa: Polski dubbing

Ach, te piękne czasy, gdy Fantastyczna Czwórka rzeczywiście była fantastyczna, lubiana i szanowana. O ile dziś bohaterowie tej serii są w głównej mierze obiektem kpin za sprawą dwóch crapowatych filmów, tak w latach 90-tych każdy chciał oglądać kolejne przygody tej wspaniałej ekipy.

Pan Fantastyczny, Człowiek Pochodnia, „Dziwadło” (Thing), a także piękna Niewidzialna Kobieta przez dwa emocjonujące sezony stawili czoła wielu niebezpieczeństwom i niejednokrotnie pokazali, że w jedności siła. Najpierw chciał ich zniszczyć złowrogi Lalkarz, następnie zaś toczyli wiele bojów z bardzo znanym wtedy Doktorem Doomem. Zamaskowany banita był istnym synonimem strachu, zagłady i zagrożenia.

Po drodze nasi przyjaciele natknęli się także na Namora, pomogli Thorowi, spotkali się ze Srebrnym Surferem, a także ucięli sobie chwilowe pogawędki z Hulkiem, Ghost Riderem i Czarną Panterą.

Spider-Man (1994-1998)

  • Liczba odcinków: 65
  • Liczba sezonów: 5
  • Nasza ocena: 9/10
  • Wersja językowa: Polski dubbing

Spider-Man, moim skromnym zdaniem najlepszy serial z całego Animowanego Uniwersum Marvela i do dziś niedościgniona, najlepsza adaptacja komiksowych opowieści o Człowieku Pająku. Dlaczego tak uważam?

Po pierwsze wszystkie 65 odcinków było przepełnione rewelacyjnymi historiami, wspaniałymi występami wielu superbohaterów oraz superzłoczyńców, a cała fabuła od pierwszego do ostatniego odcinka trzymała w napięciu i dawała fajne zwroty akcji.

Dzięki przygodzie z Peterem Parkerem przeżyć mogliśmy między innymi jego bitwę z Podstępną Szóstką, sagę jego starć Hobgoblinem oraz Greengoblinem, smutną utratę i powrót Mary Jane Watson, walkę z chorobliwie zazdrosnym o nią Hydro-Manem, a do tego poznaliśmy organizację S.H.I.E.L.D.

Przez te 65 odcinków działo się naprawdę mnóstwo i aż ciężko zliczyć wszystkie postacie, jakie się tu pojawiły. Wspomniałem już o Podstępnej Szóstce, gdzieś po drodze nawinęli się X-Meni, gdzie Logan chciał sprać Petera, ścigał go sam Blade, Punisher, spotkał na swojej drodze Kravena Łowcę, Kobietę Kot, Doktora Strange'a, Fantastyczna Czwórkę, Kapitana Amerykę, któremu pomógł walczyć z Red Skullem, a także Doktora Octopusa.

Jednakże najbardziej epickim momentem w całej serii bez wątpienia była saga Madame Web i Beyondera. O co w niej chodziło? Nasz Spider-Man został wysłany przez starą władczynię wymiarów do kolejnego władcy wymiarów, którym był Beyonder. On postanowił dać mu pewne zadanie – zebrać drużynę bohaterów i wygrać bitwę o los świata z ekipą super złych kolesi. Wtedy to w jednym miejscu znaleźli się Spider-Man, wybrani X-Meni, Ironman, Kapitan Ameryka oraz członkowie Fantastycznej Czwórki. Walczyli oni przeciwko Doomowi, Red Skullowi i kilku innym bardzo potężnym wrogom.

Na koniec serialu Marvel pozostawił nas z małą niewiadomą, na której rozwiązanie czekało się kilkadziesiąt odcinków, a także podziękowaniami od samego Stana Lee! No i ta zaje...fajna czołówka!

Hulk. The Incredible Hulk (1996-1997)

  • Liczba odcinków: 21
  • Liczba sezonów: 2
  • Nasza ocena: 8/10
  • Wersja językowa: Polski dubbing

Opowieść dotycząca Hulka miała swoje zarówno dobre jak i nieco słabsze momenty, lecz bez wątpienia potrafiła chwycić za serducho bardzo kiepskim losem Bruce'a Bannera wiecznie ściganego przez armię USA. Bardziej niż opowieść o superbohaterach była to opowieść o niespełnionej miłości i nadgorliwej opiekuńczości służącego z armii ojca nad piękną Betty, w której zakochany jest Banner.

Oczywiście serial stał na bardzo wysokim poziomie także pod względem akcji i występów gościnnych, dzięki czemu poznaliśmy tu She-hulk, szarego Hulka, niejakiego Leadera, Gargoyle'a oraz Doktora Strange'a, Ghost Ridera, czy też War Machine.

Hulk wciąż tylko uciekał, rozrabiał i walczył o dobro ukochanej Betty, czego z całą nienawiścią nie rozumiał jej ojciec, który za wszelką cenę chciał go dorwać i zgładzić. A doskonale wiemy o tym, że gdy u Bruce'a Bannera naciśnie się nie ten guzik co potrzeba, robi się bardzo groźnie.

Srebrny Surfer (1998)

  • Liczba odcinków: 13
  • Liczba sezonów: 1
  • Nasza ocena: 7.5/10
  • Wersja językowa: Polski dubbing

Historia Srebrnego Surfera nie doczekała się nawet drugiego sezonu, co spowodowane chyba było już tym, że wielka gwiazda Marvel Animated Universe chyliła się ku zgaśnięciu. Przez zaledwie 13 odcinków zobaczyliśmy znacznie mroczniejsza opowieść, niż te, które Marvel serwował nam wcześniej.

Tutaj nikt się nie patyczkował i jak trzeba było zgładzić całe planety, robiono to z największą dozą fajerwerków, jakie znaleziono na kosmicznym bazarku. Nasz bohater musiał tutaj stoczyć niezwykle ciężkie bitwy z samym Galaktusem oraz niezwykle potężnym Thanosem, którzy to są jednymi z największych złoczyńców w całym wszechświecie.

Poza doprowadzającymi do wzruszeń scenami walk i zagłady, w naszych głowach pozostała jeszcze jedna pamiątka po Srebrnym Surferze, a mianowicie stwierdzenie „Do mnie, moja desko!”.

Niezwyciężony Spider-Man. Spider-Man Unlimited (1999-2001)

  • Liczba odcinków: 13
  • Liczba sezonów: 1
  • Nasza ocena: 7/10
  • Wersja językowa: angielska

Tutaj możemy śmiało mówić o całkowitym załamaniu się Animowanego Uniwersum Marvela. Dlaczego? Albowiem Marvel pokłócił się z Fox Kids w sprawie kontynuacji pierwotnego Spider-Mana i tu do akcji wkroczyło samo Sony. Pozyskało prawa do ekranizacji i tak zaczęła się krótka... niby kontynuacja, a jednak zupełnie nowa historia.

Widzowie, którym dane było obejrzeć ten serial mogli poczuć się nieco zaskoczeni widokiem nieco nowej kreski, nowego Petera Parkera, a do tego odkryciem tego, że poza Ziemia istnieje jeszcze Kontr-Ziemia (Counter-Earth), na którą udał się nasz Pajączek.

Nie dość, że założył na siebie nanokombinezon zrobiony z nanorobocików, które dawały mu różne moce, to jeszcze jego wizyta na nowej Ziemi pokazała nam świat, w którym to na naszej planecie rządzą mieszańce ludzi i zwierząt, zaś normalni ludzie żyją w strachu w brudnych slumsach.

Kreska była tu całkiem dobra, animacje walki i humor również, ale fabuła, która przeczyła dokonaniom poprzednika, nieco skreśla tę pozycję z kanonu.. o ile możemy uznać tu jakiś kanon.

The Avengers. The Avengers: United They Stand (1999-2000)

  • Liczba odcinków: 13
  • Liczba sezonów: 1
  • Nasza ocena: 7.5/10
  • Wersja językowa: Polski lektor

Ostatni serial zaliczany do MAU, który to jeszcze próbował zebrać się na ten ostatni podryg wspaniałości osiąganej przez Marvel i jego współpracowników w poprzednich latach. Tym razem znów bohaterowie doczekali się jedynie jednego, krótkiego sezonu liczącego zaledwie 13 epizodów.

Jeśli mielibyśmy umiejscowić gdzieś tę opowieść, można ją ulokować pomiędzy Spider-Manem i sagą z Kapitanem Ameryką, który znika w innym wymiarze za sprawą broni Doomsday a Fantastyczną Czwórką, w którym pojawiają się właśnie nasi Avengers u boku Visiona, którego powstanie widzimy w pierwszym odcinku serii.

Ten serial był chyba swoistym hołdem w stronę wszystkich pozostałych, albowiem miejscami wspomina tu o takich herosach jak Thor, Kapitan Ameryka, czy też Ironman. Dodatkowo zaś skład tego zespołu Avengers oparty jest na starym komiksie West Coast Avengers, gdzie dowódcą jednostki jest Ant-Man, towarzyszy mu Wasp, Vision, Falcon, Hawkeye, Quicksilver, Tigra oraz Scarlet Witch.

Być może w tym kierunku obecnie pójdzie też kolejna faza kinowego uniwersum, które znamy dziś, bo prawdopodobnie, tak szczerze mówiąc, na to się zanosi.

Marvel Animated Universe – Finał

Całe MAU zakończyło się nieco słabo, lecz początki miało rewelacyjne. Przez te blisko 10 lat ujrzeliśmy aż 8 różnych seriali, które łącznie liczą sobie aż 253 odcinki. Niektóre serie były tak dobre, że pozostają kultowe do dziś i miejmy nadzieję, że jeszcze kiedyś będzie nam daje je „legalnie” pooglądać. Na razie jeśli chcecie je zobaczyć, musicie poszukać na własną rękę w Internecie. Wszystkie seriale są dostępne i działają na każdej przeglądarce – sprawdzałem to osobiście nawet dziś.

Źródło: własne
Igor Chrzanowski Strona autora
Z grami związany jest praktycznie od czwartego roku życia, a jego sercem władają głównie konsole. Na PPE od listopada 2013 roku, a obecnie pracuje również jako game designer.
cropper