PlayStation 10 Million Model. Poznajcie jeden z najrzadszych modeli PSXa!

PlayStation 10 Million Model. Poznajcie jeden z najrzadszych modeli PSXa!

Roger Żochowski | 29.12.2017, 09:00

Bycie kolekcjonerem gier i konsol to nie jest tania zabawa. Zwłaszcza gdy chce się mieć w kolekcji najbardziej unikatowe okazy. A co powiecie na model pierwszego PlayStation, który trafił na rynek w liczbie nieprzekraczającej 700 egzemplarzy? Co w nim takiego specjalnego?

Zacznijmy od tego, że naprawdę niewiele osób na świecie miało okazję obcować z tym modelem PlayStation. Jego historia jest zresztą w wielu miejscach bardzo mglista i nie poczytacie o niej za dużo w Wikipedii. Jak sama nazwa wskazuje PlayStation 10 Million Model zostało powołane do życia z okazji sprzedania 10 milionów egzemplarzy Szaraka na rynku japońskim, co udało się po około 3 latach. Lokalny oddział Sony postanowił uczcić ten moment i pod koniec 1997 roku wyprodukował zaledwie 100 egzemplarzy specjalnego modelu konsoli. A było co świętować, bo przecież Sony debiutowało dopiero w naszej branży i musiało walczyć o pozycje z weteranami - Segą i Nintendo.    

Dalsza część tekstu pod wideo


Napis jasno wskazywał, że konsola nie jest na sprzedaż 

Co ciekawe modelu nie można było kupić w sklepie. Zresztą na spodzie konsoli widniał napis "NOT FOR SALE", który niejako zabraniał handlowania produktem. Oczywiście po latach nikt się tym nie przejmował, a unikalność tego modelu sprawiła, że na aukcjach jego ceny przyprawiają dziś o ból głowy. System można było tylko i wyłącznie wygrać w konkursach organizowanych przez Sony. Konsola oznaczona została symbolem SCPH-7000, podobnie jak nowa seria standardowych modeli wprowadzanych na rynek. Zamiast szarego koloru cały zestaw otrzymał jednak granatowe barwy (według oficjalnego opisu - Midnight Blue). Inny, nieco lepszy, był też plastik z jakiego wyprodukowano urządzenie. W takim samym kolorze do kompletu dołączony był DualShock. Model SCPH-7000 był w ogóle pierwszym, w którym pojawił się nowy kontroler Sony wyposażony w gałki analogowe i system wstrząsów. Całość zapakowana została w dość nietypowe dla marki, czarne pudło z białym napisem PlayStation. 

Problemy z certyfikatem

No dobra, ktoś jednak zapyta, co z pozostałymi regionami? Czy Sony świętowało sprzedanie 10 milionów konsol tylko w Japonii? Nie. Plan był taki, aby każdy region świętował osobno a wszystko miało być uzależnione od tego, kiedy na danym kontynencie trafi na rynek 10 milionów Szaraków. Tu jednak pojawił się spory problem. Osoby, które miały szczęście wejść w posiadanie limitowanej edycji konsoli natknęły się na tajemniczy model o oznaczeniu SCPH-7000W. Śledztwo wykazało, że „W” w nazwie oznaczało Worldwide. Innymi słowy - Japończycy pierwotnie wyprodukowali około 300 sztuk konsoli, po 100 na każdy region (Japonia, Europa, USA) różniącej się znacznie od tej, która ostatecznie trafiła na jubileusz. Co więc nie pykło? Swego czasu wytłumaczył to jeden z pracowników SCEI. "SCPH-7000W miał być przeznaczony do dystrybucji na całym świecie, więc wyprodukowaliśmy około 350 sztuk (100 na każde terytorium plus lekka nadwyżka) i oparliśmy model na przerobionym SCPH-7003 (dostępnym na rynku azjatyckim), który w standardzie miał zasilacz o napięciu 110-240 V 50/60Hz i angielskie menu. Okazało się jednak, że nie mogliśmy sprzedać (lub nawet rozdać) SCPH-7000W w USA lub Europie, ponieważ nie był to model posiadający certyfikat FCC lub CE. Nie był to problem Japonii, ponieważ japoński certyfikat na to zezwalał". Pisząc bardziej jasno - konsola doczekała się zbyt wielu przeróbek (nie posiadała choćby blokady regionalnej pozwalając na odpalanie gry ze wszystkich terytoriów, oferowała zmieniony zasilacz, przejściówkę do kontaktów i była dostosowana w ten sposób, by wideo wyświetlało się poprawnie we wszystkich regionach), że poza Japonią nie mogła zostać dopuszczona do sprzedaży bez odpowiednich certyfikatów.


Jedna z akcji konkursowych w Ameryce, która pozwalała wygrać jubileuszowy egzemplarz.

Co zrobiło Sony oprócz wyprodukowania dodatkowych 100 sztuk na teraz Japonii, o których wspomniałem we wstępie? "Wyprodukowaliśmy kolejne 200 sztuk na Zachód, ale oparliśmy ich budowę na standardowych modelach dostępnych w sprzedaży detalicznej (SCPH-7001 i SCPH-7002). Ponieważ granatowa obudowa była czysto kosmetyczną zmianą niemającą wpływu na orzecznictwo, mogliśmy to zrobić. Oczywiście oznacza to również, że wersje amerykańskie i PAL nie mają zdjętej blokady regionalnej i innych istotnych zmian". Podobnie jak w Japonii tak i na Zachodzie jubileuszowa wersja konsoli nie była dostępna w standardowej sprzedaży. Można było ją wygrać w różnych konkursach i loteriach.  W Ameryce akcja ruszyła w kwietniu 1998 roku, a konsola w przeciwieństwie do japońskiego odpowiednika, pakowana była nie w czarne, a granatowe pudełka w kolorze konsoli. Warto nadmienić, że z okazji obchodów zaprojektowano też specjalne wersje padów (około 1000 jednostek) i kart pamięci (10000 sztuk). O dziwo jednak zarówno kontrolery, jak i karty pamięci, nie zostały wyprodukowane w kolorze granatowym. Memorki były "satynowo srebrne", zaś pady ciemnoszare. 

Biały kruk


Jubileuszowe wersje memorki i DualShocka na rynek amerykański

Amerykanie zorganizowali event objazdowy - PlayStation Mall Tour - który zawitał do centrów handlowych w takich miastach jak Denver, San Diego, Portland czy Los Angeles. "Chcemy w ten sposób podziękować naszym klientom za pomoc w dotarciu do niesamowitego etapu 10 milionów konsol PlayStation sprzedanych w Ameryce Północnej" - mówił wówczas Andrew House, wiceprezes ds. Marketingu Sony Computer Entertainment America. Ten sam Andrew, który niedawno po wielu latach opuścił szeregi Sony. Na imprezach tych można było nie tylko wygrać omawiane jubileuszowe konsole, ale i pograć w najnowsze produkcje szykowane na Szaraka jak Blasto, Bloody Roar, NBA Shoot Out '98, Gran Turismo czy Crash Bandicoot 2: Cortex Strikes Back. PlayStation Mall Tour stało się zresztą imprezą cykliczną i w kolejnych latach zawitało też do innych krajów jak chociażby Niemcy. Niestety, mimo przeszperania sieci nie znalazłem praktycznie żadnych informacji o tym, w jaki sposób jubileuszowe egzemplarze PlayStation zostały rozdane w Europie. Może poszło „po rodzinie” :)


Napis "TENTATIVE" oznaczał, że pierwsza wersja systemu była próbną

Czas na małe podsumowanie. Ile sztuk PlayStation 10 Million Model trafiło ostatecznie na rynek? Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że pierwszej wersji o oznaczeniu SCPH-7000W (azjatycki SCPH-7003), wyprodukowano 350 egzemplarzy. W instrukcji dorzuconej do pudełka widniał zresztą bardzo znamienny napis "TENTATIVE", co oznacza, że była to dopiero wersja próbna, testowa sprzętu. Problemy z tym konkretnym modelem sprawiły, że Sony wyprodukowało dodatkowe 100 egzemplarzy sprzętu na rynek japoński, który został oparty na modelu SCPH-7000. Kolejnych 200 egzemplarzy o oznaczeniach SCPH-7001 i SCPH-7002, trafiło do USA i Europy. Łącznie daje nam to około 650 egzemplarzy modelu PlayStation 10 Million. Można tylko spekulować jaki procent z tego przydziału wciąż działa. Na aukcjach internetowych jest to biały kruk, a na jego zakup trzeba szykować grubą kasę (ponad 2 tysiące euro). Nic dziwnego, że zabijają się o niego nawet muzea gier.

Źródła: japońskie blogi, AtariAge, psx-collector, www.playstationgeneration.it, Reddit, web.thedean316.com

Źródło: własne
Roger Żochowski Strona autora
Przygodę z grami zaczynał w osiedlowym salonie, bijąc rekordy w Moon Patrol, ale miłością do konsol zaraziły go Rambo, Ruskie jajka, Pegasus, MegaDrive i PlayStation. O grach pisze od 2003 roku, o filmach i serialach od 2010. Redaktor naczelny PPE.pl i PSX Extreme. Prywatnie tata dwójki szkrabów, miłośnik górskich wspinaczek, powieści Murakamiego, filmów Denisa Villeneuve'a, piłki nożnej, azjatyckiej kinematografii, jRPG, wyścigów i horrorów. Final Fantasy VII to jego gra życia, a Blade Runner - film wszechczasów. 
cropper