10 przerażających bugów z gier

10 przerażających bugów z gier

Bartosz Dawidowski | 30.11.2017, 23:52

Najczęściej bugi wybijają nas z immersji, irytują lub wywołują uśmiech politowania. Czasem jednak glitche potrafią solidnie nastraszyć.

Przed wami 10 bugów, które mogą podnieść ciśnienie u co bardziej wrażliwych osób. Oczywiście lista nie wyczerpuje wszystkich przerażających dziwactw, na które można się natknąć w cyfrowej rozrywce. W końcu na przestrzeni lat nagromadziło się naprawdę sporo groteskowych błędów z gier przeróżnych gatunków.

Dalsza część tekstu pod wideo

 


10. Samochody widma w Grand Theft Auto: San Andreas

W GTA: San Andreas można się natknąć na opuszczone, uszkodzone samochody, które przemieszczają się przez moment same, bez udziału kierowców. Wokół tego buga narosło wiele mitów i „urban legends”. Rockstar stwierdziło po czasie, że takie zachowanie to tylko wynik spawnowania się wozów na stromym zboczu i że nie należy się w tym doszukiwać głębszego przekazu.

 

9. Watson w Sherlock Holmes: Nemesis

Być może nie jest to glitch, ale i tak warto wspomnieć o tym przypadku. Deweloperzy Sherlock Holmes: Nemesis nie opracowali w swojej grze animacji maszerowania dla Watsona. Brytyjski dżentelmen musi jednak towarzyszyć tytułowemu bohaterowi, w związku z czym autorzy napisali prosty skrypt sprawiający, że Watson teleportuje się bliżej pozycji gracza, gdy tylko odwrócimy kamerę. Niektórzy porównują ten zachowanie Watsona do Slender Mana. Co ciekawe - deweloperzy zadbali, by to niepokojące zjawisko wróciło również w Sherlock Holmes: Crimes & Punishment.

 


8. Twarz Geralta w pierwszym Wiedźminie

W rzadkich przypadkach po załadowaniu save'ów w pierwszym Wiedźminie dochodziło do przerażających transformacji twarzy bohaterów. Dotyczyło to zarówno Geralta jak i NPC-ów. Cóż, z taką facjatą śmiałek z Rivii nie musiałby nawet dobywać miecza - wrogowie sami uciekaliby tam gdzie pieprz rośnie.


 


7. Taniec Św. Wita w Bully: Scholarship Edition

Po wykorzystaniu petardy w Bully: Scholarship Edition dochodzi do jednego z dziwniejszych bugów, jakich można doświadczyć na konsolach. Postacie nie tylko zaczynają szaleć w epileptycznym tańcu św. Wita, ale wydają też z siebie dziwaczne

 


6. Metamorfozy w Super Smash Bros. Brawl

Oto przykład, że czasem nie warto grzebać w kodzie gry i bawić się w przeróbki. Gracze znaleźli sposób na zamianę zestawów ciosów różnych postaci z Super Smash Bros. Brawl, które trafiło na Wii. Niestety w trakcie takich roszad dochodzi też do "mutowania się" poszczególnych zawodników. Przykładowo Pikachu przejmuje cechy fizyczne Linka i biega po arenach z groteskowo wydłużonymi kończynami. Najgorszą makabrą jest chyba Link z zestawami ruchów Meta Knighta (możecie to zobaczyć w 6 minucie nagrania poniżej). Koszmar!

 

5. Ruchome zwłoki w Hitman: Blood Money

Drgające trupy z wielu tytułów niejednemu niedoświadczonemu graczowi napsuły krwi. W Hitman potrafi się uwolnić jednak znacznie bardziej przerażający glitch, niż tylko błędy w mechanice Havoc czy detekcji kolizji. Gracze, którzy często wykonywali save'y zgłaszali, że w pewnych lokacjach zaczynały ich gonić leżące na ziemi... martwe ciała. Sytuacja na szczęście wracała do porządku po zresetowaniu konsoli. 

 

 

4. Egzorcysta w Fallout: New Vegas

Fallout: New Vegas to tytuł genialny? Zdecydowanie tak, ale z jednym zastrzeżeniem: po wielu miesiącach patchowania. Bo w pierwszych dniach po premierze w tytule Obsidian występowała nieprzebrana masa bugów - znacznie większa niż w tytułach Bethesdy. Jeden z błędów ujawniał się już na starcie w przypadku niektórych konfiguracji pecetów. Gracz był witany przez demoniczną, obracającą się głowę doktora Mitchella. Rzeczony bug nie występował w konsolowych wersjach.

 


3. Zwierzoludzie w Red Dead Redemption

Przemierzając spaloną słońcem ziemię w Red Dead Redemption można się natknąć na niepokojące zjawiska. Są nimi "zwierzoludzie", czyli NPC-e, którzy zachowują się tak , jakby byli np. ptakami, wężami czy końmi. Zachowaniom towarzyszą też nadnaturalne zdolności.


 


2. Manekiny z The Elder Scrolls V: Skyrim

W Skryrim na Xboksie i PC występował błąd, który sprawiał, że manekiny w wykupionych nieruchomościach gracza potrafiły "ożyć" i zacząć śledzić poczynania gracza a nawet spacerować jak gdyby nigdy nic po wnętrzach domów. O narzekaniu na ten osobliwy i szczerze mówiąc całkiem przerażający bug możecie poczytać m.in. na tym forum. Bethesda po wypuszczeniu rozszerzenia Hearthfire przyznała się, że nie miała na celu straszyć graczy ożywionymi manekinami i wypuściła łatkę rozwiązującą finalnie problem.

 


1. Demoniczne dzieci i zwierzaki w The Sims 3

Kolejny przykład na to, że czasem nie warto korzystać z modów/przeróbek. Gracze, którzy pobierali dodatkową zawartość do Sims 3 na PC natykali się na bug, który potrafił zmrozić krew w żyłach. Ciała dzieci i zwierzaków przechodziły przerażające metamorfozy, godne filmowego "Egzorcysty". Materiał tylko dla osób o mocnych nerwach. ;)


Bartosz Dawidowski Strona autora
Dla PPE pisze nieprzerwanie od momentu założenia portalu w 2010 roku. Przygodę z interaktywną rozrywką zaczynał od gier na kasetach magnetofonowych, by później zapałać miłością do Amigi i PlayStation. Wciąż tęskni za złotą erą najlepszych japońskich RPG-ów z lat 90. Fan strategii, gier oferujących symulacyjne elementy i bogatą immersję. Miłośnik lotnictwa w każdej postaci.
cropper