TOP 10 platformówek 2D

TOP 10 platformówek 2D

Bartosz Dawidowski | 25.11.2016, 23:48

Mieliśmy już na PPE "topkowy" ranking dotyczący platformówek 3D, ale przecież każdy gracz wie, że ten zasłużony gatunek zaczął swój żywot w dwóch wymiarach.

Stąd oczywiście pomysł na zebranie platformówek w formie rankingu 10 najlepszych gier z tego gatunku. Tym razem bierzemy oczywiście pod uwagę tylko produkcje z grafiką 2D.

Dalsza część tekstu pod wideo

Macie inne propozycje lub nie zgadzacie się z tą listą? Zachęcam do zostawienia komentarza i przedstawienia swojego rankingu!

 

10. Earthworm Jim

Earthworm Jim może i nie ma tak dobrej mechaniki sterowania i mocnego leveldesignu, jak reszta gier z tego zestawienia, ale tytuł nadrabiał to wyśmienitą "rysowaną" animacją i przede wszystkim dużymi dawkami humoru, którego najczęściej brakowało konkurencji. Dżdżownice rządzą nie tylko w Wormsach.


 


9. Fire & Ice

Zaraz odezwą się pewnie amigowi miłośnicy Superfrog i Zool 2. Wybaczcie jednak ale z tego sprzętu najlepiej wspominam Fire & Ice (a grałem w czasach swej młodości pasjami we wszelkie platformówki), które pod względem bogactwa graficznego zjadało te produkcje na śniadanie. Fenomenalną cechą Fire & Ice w czasach 16-bitowych platform było zróżnicowanie występujących w tej niedocenianej perełce przeciwników oraz etapów. Taką różnorodnością nie mogły się pochwalić nawet produkcje Nintendo. W dodatku sterowanie kojotem z Fire & Ice było przyjemne, a poziomy naprawdę dobrze zaprojektowane.

 

8. N+

Super Meat Boy? Ta gra jest faktycznie świetna, ale znam od niej lepszą platformówkę, która stanowi zresztą potwierdzenie, że grafika to nie wszystko. Niezwykle spartański pod względem graficznym N+ fascynuje znakomicie zaprojektowanymi poziomami i hardkorowym poziomem wyzwania. Jest w tym tytule coś hipnotycznego. Po pewnym czasie wpada się w platformówkowy trans, którego nie oferuje żadna inna pozycja.

 


7. Kirby Super Star Ultra

Kirby Super Star ze SNES-a była świetny, ale niespodziewanie adaptacja tej wspaniałej platformówki na Nintendo DS okazała się wręcz genialna. Deweloperzy dorzucili na kieszonsolce znakomite minigierki (przy miodnym Snack Tracks bawię się do dzisiaj) i kilka innych bonusów, który sprawiły, że Kirby Super Star Ultra można śmiało nazywać najbardziej dopieszczoną dwuwymiarową odsłoną przygód żarłocznej kulki.

 

 

6. FEZ

Fez to bardzo nietypowa platformówka. W zasadzie można by nazywać ten tytuł grą logiczną. Mimo wszystko projekt zachowuje wizualny charakter starych, 16-bitowych "platformerów" (nawet pomimo faktu, że gracz może zmieniać położenie kamery), więc zdecydowałem się umieścić go w tym rankingu. Fez oferuje bowiem bogactwo niespotykane w innych grach tego typu, dając się eksplorować na modłę Zeldy. Nie znam żadnej innej produkcji, w której tak dobrze połączonoby klasyczne motywy zręcznościowe z łamigłówkami. I szkoda tylko, że Phil Fish, autor Fez, obraził się na cały świat. Gość tworzył Fez II, ale przeżył małe załamanie nerwowe i zdecydował się definitywnie porzucić ten projekt.


 

 

5. Donkey Kong Country 2: Diddy's Kong Quest


Każdy powinien przynajmniej raz zagrać w Diddy's Kong Quest. To jedna z najlepiej przemyślanych i najbardziej rozbudowanych platformówek 2D, jakie powstały. Być może grafika w tej SNES-owej pozycji się dzisiaj trochę zestarzała (w mojej opinii bardziej niż w przypadku Sonica czy Mario), ale gameplay zachowuje świeżość do dzisiaj. Wskakujcie zatem na nosorożca i wiśta wio. Nie było i z pewnością już nie będzie lepszej odsłony 2D serii Donkey Kong. Jeśli chodzi o odsłony 3D, to niekwestionowanym chyba przez nikogo królem jest odsłona Tropical Freeze.


 


4. Rayman Origins

Ubisoft może i nie oferuje w Rayman Origins tak bogatego, iście "malarskiego" modelunku światłocieniem jak w grach 2D Vanillaware, ale za to sprite’y z Rayman Origins mogą się pochwali większa ilością klatek animacji, co sprawia, że w przeciwieństwie do np. Dragon's Crown ta doskonała platformówka kojarzy się z klasyczną kreskówką. Pod względem klatek animacji i różnorodności grafiki 2D naprawdę trudno jest konkurować z Rayman Origins. A i gameplay tytuł zaoferował na najwyższym poziomie, zapewniając klasycznym plartformówkom 2D nadzieję na wspaniały rozwój w kolejnych latach.

 

3. Sonic The Hedgehog 3

W zestawieniu najlepszych platformówek nie można oczywiście zapomnieć o ikonie platform Segi i jednej z najważniejszych branżowych maskotek w ogóle. Sonic być może pozostaje dzisiaj trochę w cieni wąsatego hydraulika, ale to tylko ze względu na fakt, że otrzymujemy tak kiepskie gry z niebieskim jeżozwierzem. Kiedyś było inaczej. Sega tworzyła naprawdę genialne platformówki z Soniciem, a kulminacją tych starań był Sonic The Hedgehog 3. Gra okazała się dopracowana pod każdym względem, niesłychanie atrakcyjna graficznie jak nas swój czas i po prostu uzależniająca. Znakomity był też Sonic the Hedgehog 2, który ma równie wielu fanów jak "trójka".

 


2. Super Mario Bros. 3           

Super Mario Bros 3 to triumf doskonałego game designu, wspaniale obmyślanego  sterowania i rozbudowania pozornie prostego świata gry. Do dzisiaj nie stworzono chyba tak kompletnej platformówki 2D na żadną platformę.  W dodatku zagrała tu też grafika, która w momencie premiery SMB3 wgniatała zadki w fotel i wyrywała z kapci osobników wychowanych na C64 i ZX-Spectrum.

Do dzisiaj ta 8-bitowa perełka zachowuje ogromną atrakcyjność. To jedna z niewielu gier z tamtej epoki, o której można powiedzieć, że się prawie nie zestarzała.

 

 

1. Super Mario World

Kiedy wydawało się, że Super Mario Bros. 3 osiągnęło doskonałość w kategorii platformówek na rynku pojawił się swego rodzaju sequel tej produkcji, przeznaczony na SNES-a. Nintendo wspaniale wykorzystało możliwości graficzne oferowane przez 16-bitową konsolę. Deweloperzy wzbogacili też praktycznie każdy aspekt Super Mario Bros. 3, jeśli chodzi o gamedesign. Właściwie jedynym aspektem, który został trochę "cofnięty w rozwoju" był system power-upów, porzucając zaawansowane umiejętności, oferowane przez np. moc żaby. Ograniczona ilość power-upów pozwoliła jednak autorom na skupienie się na tym co w platformówkach najważniejsze - nad sterowaniem, rozmachem i różnorodnością poziomów. W grze pojawił się też pupilek Mario, czarujący dinozaur o imieniu Yoshi, który stał się jego powszechnie znanym kompanem i wierzchowcem.

Bartosz Dawidowski Strona autora
Dla PPE pisze nieprzerwanie od momentu założenia portalu w 2010 roku. Przygodę z interaktywną rozrywką zaczynał od gier na kasetach magnetofonowych, by później zapałać miłością do Amigi i PlayStation. Wciąż tęskni za złotą erą najlepszych japońskich RPG-ów z lat 90. Fan strategii, gier oferujących symulacyjne elementy i bogatą immersję. Miłośnik lotnictwa w każdej postaci.
cropper