Uwaga! Windows 10 może zakraść się do waszych pecetów bez pozwolenia

Uwaga! Windows 10 może zakraść się do waszych pecetów bez pozwolenia

Mateusz Gołąb | 16.03.2016, 10:30

Użytkownicy z całego świata zaczynają donosić, że po odpaleniu komputera zastali swojego blaszaka z Windowsem 10 na pokładzie. Czyżby Microsoft próbował po kryjomu przeforsować aktualizację?

Codziennie musimy użerać się z wyskakującym powiadomieniem, które niemal pasywnie agresywnie zachęca nas do skorzystania z darmowej aktualizacji. Wczoraj na Reddicie pojawił się jednak wpis pewnego użytkownika tego serwisu, który twierdzi, że odszedł na chwilę od swojego kompa, by po powrocie odkryć, że za kilka sekund nastąpi instalacja Windowsa 10. Przez noc wątek otrzymał 5000 pozytywnych opinii, a w komentarzach znajdziemy mnóstwo podobnych opowieści.

Dalsza część tekstu pod wideo

Niektórzy twierdzą, że wykopani zostali z gry tylko po to, by komputer się zresetował z nowym systemem operacyjnym na pokładzie. Auto aktualizacja, jak się okazuje, potrafi działać w tle aplikacji pełnoekranowych.

Redaktorzy serwisu PC Gamer dopatrują się źródła problemu w październikowym poście na blogu Microsoftu, który rzekomo dotyczyć miał ułatwień aktualizacji systemu. W praktyce okazuje się, że aktualizacja do Windowsa 10 zmieniła kategorię na "rekomendowaną". W wyniku tego, jeżeli korzystamy z automatycznego łatania systemu, to zostanie ona zainstalowana bez potrzeby wkładania w to naszego wysiłku. Problem w tym, że post na blogu głosi, że użytkownicy zostaną chociaż zapytani o chęć zmiany systemu. 

Zupełnie inaczej dzieje się w rzeczywistości. Niektórzy spotkali się z 15-minutowym ostrzeżeniem pozwalającym na powstrzymanie aktualizacji. Co oczywiście i tak się nie stanie jeśli gramy w pełnoekranową grę, gdyż okienko ukryte jest "pod nią". Wielu zgłasza jednak brak jakiegokolwiek wyboru.

Woody Leonhard z serwisu InfoWorld przeprowadził nawet mały eksperyment, którego wynik był co najmniej intrygujący. Okazuje się, że odznaczenie tej aktualizacji w opcjach nie działa. System sam zaznacza ją ponownie.

Czyżby bardzo mocna krytyka Tima Sweeneya skierowana w Universal Windows Platform nie była bezpodstawna?

Źródło: http://www.pcgamer.com/heads-up-windows-10-may-be-sneaking-onto-pcs-without-permission/
Mateusz Gołąb Strona autora
cropper