TGA 2021 - te gry chciałbym zobaczyć na wydarzeniu

TGA 2021 - te gry chciałbym zobaczyć na wydarzeniu

Mateusz Wróbel | 08.12.2021, 22:00

W chwili publikacji tego wpisu do startu The Game Awards pozostanie równe 28 godzin. Do najważniejszej, corocznej imprezy zrzeszającej fanów gier wideo pozostało trochę więcej niż doba, więc postanowiłem przedstawić krótką listę przedstawiającą tytuły, które chciałbym ujrzeć na rzeczonym wydarzeniu.

Pragnę zaznaczyć, że podczas tworzenia listy nie brałem pod uwagę tytułów, których prezentacja została już oficjalnie zapowiedziana przez deweloperów czy wydawcę. Mam tutaj na myśli chociażby The Lord of the Rings: Gollum czy Steelrising.

Dalsza część tekstu pod wideo

Hogwarts Legacy

Zestawienie otworzy Dziedzictwo Hogwartu, które jest największym pewniakiem nadchodzącego The Game Awards 2021. Większość insiderów jest zgodnych ze sobą co do tego, iż produkcja Avalanche Software jest gotowa do prezentacji i jedyne, na co czekają deweloperzy, to udzielenie zgody przez wydawcę na możliwość pokazania gry odbiorcom. Najwyższy czas Warner Bros...

Forspoken

Pierwsza połowa 2022 roku będzie bardzo ciekawa dla posiadaczy konsol PlayStation 5, ponieważ oprócz dwóch dużych premier od zespołów first-party Sony zadbało również o dwie czasowo ekskluzywne pozycje. Jedną z nich jest intrygujące mnie od momentu zapowiedzi Forspoken, które zostało umiejscowione w świecie science fiction. Przydałoby się zaktualizować stan prac nad tymże tytułem i odpowiedzieć, czy premiera na wiosnę jest wciąż aktualna.

The Callisto Protocol

Uwielbiam survival horrory, a seria Dead Space była mistrzem w tym gatunku gier. Wiedząc, że za The Callisto Protocol odpowiadają jej twórcy, chciałbym usłyszeć co nieco więcej o ich nowej produkcji. Wszak ma ona pojawić się na rynku już w przyszłym roku, więc dobrze byłoby powoli szykować się do przedstawienia nawet zapisu z rozgrywki.

Final Fantasy VII Remake Part 2

Nigdy nie byłem ogromnym fanem marki Final Fantasy - gdy próbowałem zapoznać się z jakąś odsłoną IP należącego do Square Enix, zaraz zniechęcałem się i usuwałem grę z dysku. Dopiero Final Fantasy VII Remake pokazał mi, jak wiele ma do zaoferowania ta seria. Wiedząc, że jest to wyłącznie kawałek oryginalnej historii, nie mogę doczekać się ujawnienia jej pełnoprawnej kontynuacji.

Sly Cooper

Platformówki to jeden z tych gatunków gier, który potrafi jednocześnie wyluzować i postawić przed odbiorcą nowe wyzwania. Niesamowicie dobrze bawiłem się przy nowym Ratchecie & Clanku i ucieszyłbym się, gdyby plotki sugerujące o powstawaniu nowej odsłony Sly Coopera były prawdziwe. Tak naprawdę byłaby to jedna z większych bomb tegorocznego TGA.

A Plague Tale: Requiem

A Plague Tale: Innocence nie zapowiadało się na wielki hit, a po premierze skradło serca wielu graczy. Na zapowiedziane już A Plague Tale: Requiem uważnie patrzy wielu graczy, więc na barkach Asobo Studio spoczywa ciężar zaoferowania kolejnej dobrej, przepełnionej emocjonalnymi scenami historii. W głębi duszy czuję, że twórcy po raz kolejny "dowiozą" świetny produkt na rynek i liczę na to, że szerzej wypowiedzią się o nim już jutrzejszej nocy.

Scorn

Wielki zaginiony tego roku, prawda? Niestety, ale Scorn "złapał" gumę i nie zadebiutował, tak jak planowano, w tym roku kalendarzowym. Horror przypominający swoimi założeniami Outlasta czy SOMA jest inspirowany twórczością malarza H.R. Gigera i bazując na tym, co do tej pory udostępniono graczom, może pochwalić się gęstym klimatem i mrocznym stylem graficznym. Niestety, ale wciąż nie poznaliśmy daty premiery Scorn - nawet tej przybliżonej.

Resident Evil 4 Remake

Po świetnym Resident Evil 2 Remake i minimalnie mniej dobrym Resident Evil 3 Remake nie mogę doczekać się, gdy Capcom zapowie Resident Evil 4 Remake. Zdążyłem już stęsknić się za Leonem S. Kennedy, więc mam nadzieję, że japońscy twórcy oprócz przygotowywania fabularnego rozszerzenia do Resident Evil Village (które również może zostać ujawnione na TGA 2021) dłubią także przy odświeżeniu czwartej części marki.

Poniższy materiał został stworzony przez fana i rzuca światło na to, jak mógłby wyglądać remake od Capcomu.

Cyberpunk 2077 - DLC

CD Projekt RED skupia się obecnie na paru projektach, a jednym z nich jest fabularny dodatek rozszerzający przygodę najemnika o imieniu V z gry Cyberpunk 2077. Polacy - za sprawą DLC do Wiedźmina 3 - zdążyli przyzwyczaić nas, że ich rozszerzenia stoją na wysokim poziomie i czuję, że podobnie będzie w przypadku polubionego przeze mnie "Cybera". 

Assassin's Creed Valhalla - DLC

Już od kilku miesięcy w sieci grzmi na temat rozszerzenia do - według mnie - najlepszego z nowej trylogii Asasyna. Assassin's Creed Valhalla ma otrzymać dwa dodatki - jeden krótszy przypominający swoją formą Oblężenie Paryża czy Gniew Druidów, a drugi ma mieć sporo podobieństw do God of Wara z 2018 roku. Zobaczymy, co Ubisoft dla nas szykuje, ale fani tej marki na pewno nie będą mieć powodów do narzekania w przeciągu najbliższych miesięcy.

Mateusz Wróbel Strona autora
Na pokładzie PPE od połowy 2019 roku. Wielki miłośnik gier wideo oraz Formuły 1, czasami zdarzy mu się sięgnąć również po jakiś serial. Uwielbia gry stawiające największy nacisk na emocjonalną, pełną zwrotów akcji fabułę i jest zdania, że Mass Effect to najlepsza trylogia, jaka kiedykolwiek powstała.
cropper