PayPal przejmuje Pinterest za 45 miliardów dolarów. Przypomnijmy największe transakcje w historii branży

PayPal przejmuje Pinterest za 45 miliardów dolarów. Przypomnijmy największe transakcje w historii branży

Maciej Zabłocki | 07.11.2021, 19:00

Jakiś czas temu zachwycaliśmy się zakupami Microsoftu, który przejął całe ZeniMax za oszałamiające 7,5 miliarda dolarów. To jednak nic w porównaniu z transakcją PayPala, któremu zamarzyło się wykupić portal Pinterest za astronomiczne 45 miliardów dolarów. Takie kwoty są absolutnie niewyobrażalne, ale w historii naszej branży mieliśmy już kilka szokujących przejęć. Przypomnijmy te największe i najdroższe. 

O przejęciu ZeniMax przez Microsoft pisałem jakiś czas temu. To transakcja, która opłaca się wszystkim stronom. Zarówno zielonemu gigantowi, ponieważ zyskał portfolio doskonałych tytułów z The Elder Scrolls i Doom na czele, ale także ZeniMax, bowiem nagle zyskali dostęp do pełnego zaplecza technologicznego amerykańskiego potentata. Posiadacze PlayStation mogą co prawda trochę narzekać na to, że kolejne odsłony największych serii gier świata nie pojawią się na ich konsolach, ale o to w takich transakcjach chodzi. Kupujesz sobie coś na wyłączność i zgarniasz na tym setki milionów dolarów. Wiele firm podchodzi do tej zabawy w taki sposób, dlatego postanowiłem w tym tekście przytoczyć największe przejęcia w historii naszej branży. Bo chociaż 7,5 miliarda dolarów za ZeniMax robi ogromne wrażenie, to jednak nic w porównaniu do zakupów innych firm. 

Dalsza część tekstu pod wideo

PayPal kupuje Pinterest za 45 miliardów dolarów

Nie wiem, jak wielu z Was korzystało kiedykolwiek z popularnego portalu Pinterest. To amerykański serwis, który pozwala dzielić się swoimi zdjęciami, obrazami czy GIF-ami. Założenia przy projektowaniu były bardzo proste - chodziło o stworzenie czegoś w rodzaju wirtualnej tablicy korkowej. Możemy tam wrzucić wszystko, podzielić się tym ze światem, otrzymać polubienia czy komentarze. Można też dodać wybrane profile do obserwowanych i wyszukać jakieś zdjęcie z praktycznie dowolnej kategorii. Na Pinterest często trafiają memy czy GIFy, ale są tam również prace wielkich artystów i ludzi niesamowicie uzdolnionych. Kreatywnych twórców, pragnących pochwalić się swoim talentem przed całym światem. Gracze mogą zerknąć na gamingową kategorię, w której zobaczą przepiękne tapety, cosplaye, arty czy wyobrażenia najznamienitszych postaci w przeróżnych kompozycjach. Chociaż osobiście nie korzystam z tego portalu zbyt często, to jestem w szoku, że PayPal zaproponował za niego aż 45 miliardów dolarów. 

PayPal przejmuje Pinterest za 45 miliardów dolarów. Przypomnijmy największe transakcje w historii branży

Taka kwota wzięła się z giełdowej kapitalizacji, która przekracza w tym momencie 40 miliardów dolarów. Dla porównania - PayPal, w tym samym rankingu, dobija do 300 miliardów dolarów. Po co PayPalowi taki portal jak Pinterest? Szefowie firmy upatrują tutaj rozwoju w zakresie tzw. social commerce, czyli handlu poprzez platformy społecznościowe. Niektóre ze zdjęć czy prac zamieszczanych na Pinterest można przecież spieniężyć, więc dlaczego nie pociągnąć tego trochę dalej? Pinterest daje wielkie możliwości, chociaż obawiam się, że za jakiś czas większość materiałów z tego portalu dostępna będzie za tzw. paywallem, ale być może użytkownicy dostaną z tego trochę więcej korzyści. Kto wie, zobaczymy! 

NVIDIA chce kupić ARM za blisko 40 miliardów dolarów

Na inne przejęcie w naszej branży pozwoliła sobie NVIDIA, która zdecydowała się wykupić ARM za bagatela 40 miliardów dolarów (to astronomiczne ~160 miliardów złotych). Transakcja nie doszła jeszcze do skutku ze względu na różne wahania prawne, ale wszystko zmierza ku szczęśliwemu finałowi. W 2016 roku, japoński Softbank zdecydował się wykupić ARM Holdings za 32 miliardy dolarów, a blisko 4 lata później na sprzedaż z blisko 8 miliardowym zyskiem. NVIDIA ma głowę na karku - wykupienie ARM pozwoli na czerpanie zysków licencyjnych z praktycznie każdego sprzedanego smartfona na świecie. Każdy z dostawców urządzeń z Androidem licencjonuje od ARM niektóre z elementów. Poza tym, technologia okazuje się niesamowicie wydajna, co pokazuje Apple w swoich najnowszych MacBookach PRO z układami M1 Pro - te dosłownie deklasują konkurencje. 

Procesory ARM powoli wchodzą na salony do naszych desktopowych komputerów, dlatego NVIDIA wiele zyskuje dzięki wykupieniu ARM Holdings. Nie tylko opracuje dzięki temu jeszcze wydajniejsze układy graficzne, ale być może zaproponuje ciekawe rozwiązania dla konsol, a w przyszłości, dla telewizorów, samochodów, lodówek, pralek czy wielu innych gadżetów elektronicznych, które bez procesorów nie będą mogły funkcjonować. Całość przejęcia ma nastąpić według prostych zasad - amerykanie wyłożą 2 miliardy dolarów przy podpisaniu umowy, a do tego przekażą później jeszcze 12 miliardów w gotówce i blisko 22 miliardy w formie akcji obecnemu właścicielowi - Softbankowi. Pozostała część kwoty trafi do ARM Holdings. Czekamy na informacje, czy do tej fuzji kiedykolwiek dojdzie, bo w kolejce czeka już kilku innych chętnych. 

PayPal przejmuje Pinterest za 45 miliardów dolarów. Przypomnijmy największe transakcje w historii branży

Swoją drogą, kiedyś operator telefoniczny Broadcom chciał wykupić Qualcomm - firmę specjalizującą się w satelitarnej komunikacji bezprzewodowej, za blisko 121 miliardów dolarów, ale ta kosmiczna transakcja została zablokowana. Wszystko dlatego, że nie uzyskała aprobaty rządu i organów antymonopolistycznych regulujących tak gigantyczne przejęcia. Podobnie może być z wykupieniem ARM. W końcu nabyć go chce firma, której głównym źródłem przychodów jest produkcja układów scalonych, a do tego różne komisje mogą nie chcieć dopuścić. To by oznaczało, że amerykanie będą pobierali opłaty praktycznie od wszystkich firm na rynku, które wytwarzają jakieś urządzenia elektroniczne. 

Apple wykupiło Beats by Dr Dre za "skromne" 3 miliardy dolarów

To nie była jakaś szokująco wielka transakcja, ale warto ją odnotować. W 2014 roku Tim Cook podjął decyzję o wykupieniu Beatsów od popularnego rapera - Dr Dre za 3 miliardy dolarów. Musicie wiedzieć, że wartość Apple przekracza w tym momencie 2 biliony dolarów (!), a była to pierwsza firma, której udało się przekroczyć astronomiczny bilion. Dziś w tej galaktyce porusza się także Amazon czy Microsoft. Z wielkich przejęć możemy też odnotować zakup komunikatora Skype przez tych ostatnich. Kwota transakcji wyniosła blisko 8,5 miliarda dolarów. Od momentu przejęcia do teraz (czyli od blisko 10 lat) nie widzę jednak znaczących różnic w działaniu tego programu. Dalej nie lubię z niego korzystać i wolę Google Meets. Albo nawet Microsoft Teams. Skype jest już od dawna bardzo nisko na mojej liście komunikatorów wideo. 

Microsoft w ogóle jest wysoko w rankingu firm, które wykładają olbrzymie wagony gotówki na przejęcia. Jedną z największych wtop amerykanie zaliczyli podczas wykupowania Nokii za 7,2 miliarda dolarów. Chociaż telefony nie były może złe, a ich jakość wykonania leżała na bardzo wysokiej półce, to zły sposób zarządzania i fatalny rozwój mobilnego Windowsa zaważył na tym, że włodarze firmy zdecydowali się sprzedać Nokię Chińczykom. Wielka szkoda, bo kiedyś 3210 lub 3310 to były klasyki, a dziś Nokia kojarzy się niestety wyłącznie z podróżą sentymentalną do przeszłości i setkami memów w internecie. Intel również nie próżnuje i w 2017 roku postanowił wydać blisko 15 miliardów dolarów na izraelską firmę MobileEye, która specjalizuje się w rozwoju technologii przeznaczonych dla autonomicznych pojazdów. 

PayPal przejmuje Pinterest za 45 miliardów dolarów. Przypomnijmy największe transakcje w historii branży

Z jakich komunikatorów dzisiaj korzystacie? Jestem przekonany, że Messenger jest jednym z nich, ale równie popularny jest także WhatsApp, z którego osobiście wysyłam zdjęcia i filmy, bo mają przyzwoitą jakość. Facebook wykupił WhatsAppa na własność pod koniec 2014 roku za kosmiczne 22 miliardy dolarów. Przy tej kwocie blednie nieco wartość pozostałych transakcji Zuckerberga. Instagrama kupił za 1 miliard dolarów, a na przejęcie Oculusa - firmy od okularów VR musiał wyłożyć "tylko" 2 miliardy dolarów. Jeszcze więcej Microsoft zapłacił za wykupienie LinkedIna - blisko 26,2 miliarda dolarów. Ten biznesowy portal jest dzisiaj jednym z najważniejszych, światowych mediów społecznościowych. Pisałem wcześniej o próbach przejęcia ARM Holdings przez NVIDIA, ale niewątpliwie warto wspomnieć o zakupach AMD. Czerwoni zdecydowali się wykupić przedsiębiorstwo Xilinx (producentów półprzewodników) za 35 miliardów dolarów, a transakcję dopięto w październiku 2020 roku. Ten zakup ma pomóc firmie w nawiązaniu jeszcze bardziej zawziętej walki z Intelem i NVIDIA. 

Dell przejął EMC za 67 miliardów dolarów

To na ten moment najdroższa, kiedykolwiek zrealizowana transakcja w naszej branży. W 2015 roku ogłoszono gigantyczne przejęcie, na mocy którego amerykański producent komputerów, firma Dell, postanowił wykupić spółkę EMC. Światowego lidera w produkcji systemów zarządzania i przechowywania danych. Według ekspertów, głównym celem tej transakcji była minimalizacja kosztów tworzenia oprogramowania dla korporacji, a przy tym optymalizacja działalności firmy. Dell postanowił odważniej konkurować ze wschodnimi dostawcami, a EMC miało nieco ułatwić sprawę. Fuzja nie była łatwa i oczywista, ale udało się dopiąć wszystkie papiery, a korporacje działają wspólnie do dziś, dostarczając pamięci masowe i rozwiązania chmurowe dla setek milionów użytkowników z całego świata. Podejrzewam, że nawet mimo astronomicznej kwoty transakcji, zdążyła się ona już zwrócić. A Wy kogo typujecie do kolejnego przejęcia? Czy któryś z gigantów pokusi się do przejęcia CD Project RED? A może Square Enix? Zapraszam do dyskusji! 

Maciej Zabłocki Strona autora
Swoją przygodę z recenzowaniem gier rozpoczął w 2005 roku. Z wykształcenia dziennikarz, ale zawodowo pracujący też w marketingu. Na PPE odpowiada głównie za testy sprzętów i dział tech. Gatunkowo uwielbia RPG, strategie i wyścigi. Uzależniony od codziennego czytania newsów i oglądania konferencji.
cropper