Kącik filmowy: Hollywood na wynos

Kącik filmowy: Hollywood na wynos

Radosław Wasilewski | 29.07.2014, 20:44

Po nieco dłuższej przerwie wracam jeszcze raz w zastępstwie. Jest gorąco, ale być może dacie się skusić na kilka minut w nieruchomej pozycji przed monitorem.

Hollywood na wynos
Dalsza część tekstu pod wideo
 
 
 
"Niezniszczalni 3" na 3 tygodnie przed premierą w sieci
 
Niestety to nie część nowej polityki Lionsgate, a przeciek, którego być nie powinno. Kilka dni temu trzecia część serii "Niezniszczalni" pojawiła się na popularnych pirackich portalach i to w nie byle jakiej jakości, bo nieodstającej dużo od DVD RIPa. W przeciągu pierwszych 24 godzin film miał zostać ściągnięty aż 189 tysięcy razy. Producenci na ten moment nie komentują sprawy, a fakt, że tytuł ma trafić do kin dopiero za niecałe 3 tygodnie stawia twórców z każdym dniem w coraz mniej komfortowej sytuacji. Ostatni taki porównywalny przeciek miał miejsce w 2009 roku, kiedy w internecie przed kinową premierą zadebiutował "X-Men Geneza: Wolverine", ale w wersji bez większości efektów. Tamten pirat na rok trafił do więzienia, ale tym razem Sly i chłopaki zapewne szykują dla rzezimieszka dużo większy łomot.
 
###
 
 
Chińczycy nie gęsi i swojego "Avatara" będą mieli
 
To nie żart. "Bainiaoyi", bo tak się zowie owy twór, ma za ambicję rywalizować ze światowym hegemonem, jeżeli chodzi o kasowość i oszałamiający efekt 3D. Film ma bazować na chińskim folklorze i stworzyć porywające, epickie widowisko na miarę dzieła Camerona. Jego bohaterem będzie młody chłopak imieniem Guka, którego celem będzie znalezienie tytułowej szaty, dzięki której przezwycięży złego smoka dręczącego chińską mniejszość Zhuangów. Zdjęcia do filmu mają ruszyć w maju 2015 roku, a pod koniec 2016 roku "Bainiaoyi" ma rozpocząć spektakularny sukces w kinach. W podobnym czasie James Cameron planuje uderzyć z sequelem "Avatara".
 
 
###
 
 
Tarantino ostatecznie zrobi kolejny western
 
W czasie imprezy Comic-Con Quentin Tarantino potwierdził to, co nie dla wszystkich było takie oczywiste. "The Hateful Eight", czyli western z tak lubianym przez reżysera motywem zemsty będzie jego kolejnym filmem. Na początku roku ktoś z bardzo bliskiego grona Tarantino wykradł, a potem upublicznił w sieci gotowy scenariusz do filmu. Rozwścieczony rzucił, że filmu na pewno nie zrobi, ale z biegiem kolejnych miesięcy zmiękł i ostatecznie między innymi po odczytaniu przez aktorów skryptu zdecydował, że naniesie kilka poprawek i projekt stanie na nogi. Kurt Russell twierdzi, że zdjęcia mogą się rozpocząć na początku 2015 roku. Oprócz niego w obsadzie spodziewani są także Samuel L. Jackon, Tim Roth, Zoe Bell, Bruce Dern czy Michael Madsen. Do kin już w przeciągu następnego roku może trafić znacznie rozszerzona wersja obu część Kill Billa o podtytule "The Whole Bloody Affair" i ma trwać aż 4 godziny.
 
 
###
 
Robert Downey Jr. drugi rok z rzędu zarabia najwięcej
 
Zgodnie ze swoim najbardziej znanym wcieleniem Robert Downey Jr. może się pochwalić aż 75 mln dolarów zysku, jakie wpadły na jego konto w czasie ostatniego roku. Gro tej sumy to oczywiście rola w "Iron Manie 3", co daje mu tym samym spore pole do popisu przy negocjacjach w kolejnych potencjalnych częściach. Na kolejnych miejscach podium najlepiej zarabiających aktorów według wyliczeń Forbesa mieli się znaleźć Dwayne "The Rock" Johnson z 52 mln $, którego możemy podziwiać w "Herculesie", a przed nim jeszcze siódma część "Szybkich i Wściekłych" i Bradley Cooper z 46 mln dolców.
 
###
 
Marvel wie już, co będzie robić aż do 2019 roku
 
W przeciągu 3 lat, począwszy od 8 lipca 2016 roku do kin ma trafić dokładnie 8 filmów rozgrywających się w świecie Marvela. Oprócz dokładnych dat nie znamy niestety konkretów na temat, jakie to będą widowiska. Jednym z nich będzie na pewno druga część "Strażników Galaktyki". Spekuluje się między innymi o nowym filmie z Hulkiem, debiutach Czarnej Pantery czy Doctora Strange'a, do której to roli przymierza się Joaquin Phoenix. Nie znaczy to, że studio Marvela będzie próżnować przez nadchodzące 2 lata. Na dniach będziemy mogli oglądać "Strażników Galaktyki", a w dalszej kolejności na swoje debiuty czeka druga część "Avengers", Ant-Man i trzeci "Kapitan Ameryka" z datą ustaloną na 6 maja 2016 roku, czyli na ten sam dzień co "Batman v Superman: Dawn of Justice". Uff...
 
 
###
 
Pierwsze problemy "Herculesa"
 
Oj nie ma łatwo ten legendarny heros. Alan Moore, przyjaciel Steve'go Moore'a na podstawie komiksu którego powstał nowy Hercules kilka dni przed premierą filmu namawiał otwarcie do bojkotu tegoż tytułu. Steve Moore zmarł kilka miesięcy temu, a wcześniej wyraził swoją dezaprobatę w stosunku do filmu, za który nie otrzymał żadnego wynagrodzenia mimo, że bazuje on na jego dziele. Studio MGM poszło o krok dalej i pomimo prośby Mooore'a nie usunęło nazwiska twórcy z plakatów. Jego przyjaciel Alan Moore (zbieżność nazwisk całkowicie przypadkowa) namawia, żeby ktokolwiek, kto ma szacunek do przedwcześnie zmarłego twórcy, nie oglądał tego "nędznego filmidła". Swoje rozżalenie wyraził także dla wielu jeden i niepowtarzalny Herkules, czyli Kevin Sorbo, który zdradził, że liczył na mały epizodzik w kinowym filmie Bretta Ratnera. Jego zdaniem byłaby to nie lada gratka dla fanów serialu. Tymczasem kosztujący 110 mln dolarów film w swoim pierwszym tygodniu w Stanach zarobił zaledwie 29 mln $ i nie zanosi się na to, żeby ten wynik znacząco poszybował w górę.
 
 
###
 
 
Sony nie ufa już tak bardzo Spider-Manowi
 
2 część "Niesamowitego Spider-Mana" zarobiła nieco ponad 700 mln dolarów przy 200 mln budżecie i najwyraźniej Sony nie jest z tego wyniku nazbyt zadowolone. Właśnie przesunęło premierę kolejnej części pajączka na 2018 rok i tym samym utorowało drogę dla ekranizacji Uncharted z ustaloną datą premiery na czerwiec 2016 roku. Czyżby Sony postawiło na ekranizacje gier? Nie mam nic przeciwko temu, żeby w najbliższych latach wybuchł na nie taki boom, jaki mamy obecnie z komiksami. 11 listopada 2016 roku trafi do kin "Sinister Six", który w jakimś stopniu ma zadośćuczynić pustkę związaną z przerwą na planie Człowieka-Pająka.
 
###
 
"Fight Club 2" powstanie, ale w innej formie
 
Wiem to, bo Tyler to wie. Oraz autor oryginału, który bez skrupułów przyznaje, że film znacznie przerósł jego książkę, na której bazował. Chuck Palahniuk na kwiecień 2015 roku zapowiedział komiks, który ma być sequelem jego dzieła z 1996 roku. I choć akcja "Fight Clubu 2" będzie rozgrywać się 10 lat po wydarzeniach z pierwszej części to autor zdradza, że poznamy także kolejne oblicza Tylera i być może spojrzymy zupełnie inaczej na tę postać. Nikt na razie nie przebąkuje nawet o kolejnym filmie, ale kto wie co przyniesie nam może nie tak daleka przyszłość? Czy jeszcze kilka lat temu ktoś w ogóle wyobrażał sobie, że ten klasyk kina z końca XX wieku może się doczekać kontynuacji w takiej czy innej formie?
 
###
 
Potwory też od kina nie odpoczywają
 
Po dość dobrze przyjętym nowym etapie w życiu Godzilli nie musieliśmy długo czekać na informacje o kolejnym rozdziale. Reżyser poprzedniej Godzilli, który pozostaje na stołku, zdradził, że  w "dwójce" zobaczymy 3 nowych przeciwników króla potworów. Będzie to ogromne "smoczysko" King Ghidorah, przypominający sporych rozmiarów ćmę Mothra oraz pterodaktylowaty Rodan. Prawdziwą jednak sensacją był króciutki teaser do kolejnego filmu o... King Kongu! O "Skull Island" przed Comic-Conem nie było wiadomo praktycznie nic i oprócz tego, że film ma ustaloną datę premiery na 4 listopada 2016 roku w sumie dalej nic nie wiemy. Jego akcja dziać się będzie 25 lat po śmierci słynnego Konga, a głównym bohaterem będzie syn Carla Denhama i rzecz jasna tytułowa wyspa.
 
###
 
Wiemy jak prezentuje się Wonder Woman!
 
Wygląd cudownej kobiety na twitterze zdradził sam Zack Snyder:
 
 
W tej roli Gal Gadot będzie miała okazję po raz pierwszy zaprezentować się w czasie niezwykle oczekiwanego spotkania Batmana z Supermanem w 2016 roku.
 
 
###
 
Multos Zwiastunos
 
W kąciku zwiastunowym nieograniczona liczba arcyciekawych zwiastunów w sporej części dzięki konwentowi z San Diego. Zaczynamy od zwiastunu filmu, na który czeka zapewne każda niewiasta mimo, że się do tego nie przyznaje, a potem między innymi nietypowy horror, który my Polacy znamy już na własnej skórze od lat, czyli Tusk, młody uczeń i surowy nauczyciel oraz zbzikowany Jake Gyllenhaal. Zobaczymy też w jaki sposób ktoś doprawił rogi Harremu Potterowi w ekranizacji książka syna słynnego Kinga i garść blockbusterów, których przedstawiać nie trzeba. Na koniec mocne przypomnienie z naszego rodzimego podwórka.
 
 
 
 
 
 
 

 
 
 
Radosław Wasilewski Strona autora
Swoją grową inicjację zacząłem dosyć późno, bo dopiero od pierwszego PlayStation. Potem pasja przeszła w filmy i choć teraz mniej czasu na przyjemności to staram się zachować proporcje. Na PPE pamiętam pierwszych fanbojów, więc było to dawno temu.
cropper