10 najlepszych gier z grafiką cel-shadingową

Grafika staje się coraz bardziej realistyczna, ale nie wszystkim twórcom gier jest to w smak. Wielu deweloperów od lat eksperymentuje z celowym sprawianiem, by obiekty 3D były renderowane z iście komiksowymi, "płaskimi" konturami. Taką technikę nazywamy cel shadingiem.

Cel shading używany jest w świecie gier od wielu lat (pierwszy tytuł tego typu to Fear Effect z „Szaraka”), dlatego wybór najwspanialszych tytułów, wykorzystujących rzeczoną technikę renderowania, nie jest do końca prosty. Oczywiście zachęcam do dzielenia się swoimi typami w tym rankingu - jakie gry wykorzystujące cel shading uznajecie za najbardziej udane? Przypominam tylko, że chodzi wyłącznie o grafikę 3D - wszelkie pixelartowe stylizacje zostawiamy na inną "topkę".

10. XIII

Remake XIII wypadł okropnie. Nie znaczy to jednak, że pierwotne wydanie tej strzelanki było słabe. Wręcz przeciwnie - pozycja Ubisoftu z PS2, PC i GameCube'a (a później również z Xboksa) zachwycała rozmachem, fabułą i przede wszystkim wyjątkowym stylem wizualnym, który do dzisiaj nie został powtórzony w zasadzie w żadnej innej grze.

9. Sly Cooper 2: Band of Thieves

Ależ to była dobra platformówka 3D. Ze świetnie zaprojektowanymi poziomami, przyjemną fabułą i wspaniałą cel shadingową grafiką. Nie dziwi fakt, że wielu graczy z ogromnym rozrzewnieniem wspomina ten hit z PS2, stworzony przez Sucker Punch Productions.

8. MadWorld

Jednej z najciekawszych i najbardziej oryginalnych produkcji w historii interaktywnej rozrywki po prostu nie mogło zabraknąć w tym zestawieniu. Czarno-biały cel shading z MadWorld to prawdziwe mistrzostwo formy. Szkoda, że ten świetny tytuł japońskiego studia PlatfinumGames, wydany na Wii, został dzisiaj nieco zapomniany. Być może najwyższy czas na remaster?

7. Borderlands 2

Można się spierać, która odsłona Borderlands jest najlepsza (mój typ to "dwójka"). Jedno jest natomiast pewne - marka tych strzelanin FPP wspaniale wykorzystuje cel shadingowy styl graficzny. Oprawa w Borderlands 2 jest komiksowa, ale zachowuje przy tym wysoki realizm. Idealne połączenie!

6. Valkyria Chronicles Remastered

Pierwsza odsłona marki Valkyria Chronicles była najlepsza, a wydanie Remastered to najlepszy sposób na poznanie tej świetnej gry taktycznej. Do tytułu przyciąga naprawdę ciekawa oprawa, która stylizowana jest na karty z książki czy stronice komiksu. Oprócz cel shadingu postacie pociągnięto tutaj jakby śladami kresek, tak jakby całość została narysowana odręcznie.

5. Gravity Rush 2

Gravity Rush 2 wykorzystuje dosyć subtelny efekt cel shadingu. Wrażenie jest jednak nieodparte - tytuł wygląda jak japońska animacja w formie interaktywnej. Gra z motywem przewodnim manipulowania grawitacją nie tylko pięknie wygląda, ale też działa znacznie lepiej od pierwszego Gravity Rush na każdym froncie - ciesząc nie tylko dłuższą zabawą, ale również ciekawszą fabułą.

4. Dark Chronicle (aka Dark Cloud 2)

Jeden z najlepszych jRPG-ów w historii i perełka w bibliotece gier z PS2 wykorzystywała cel shading w dosyć ciekawej formie. Level-5 nazywało wykorzystaną w Dark Chronicle technikę "tonal renderingiem" ze względu na pociągnięcie grubymi konturami sylwetek postaci przy jednoczesnym pozostawieniu miękkich przejść tonalnych w środowisku 3D. Pięknie to wyszło - gra stała się jedną z najładniejszych i najbardziej rozbudowanych produkcji z PS2.

3. Jet Set Radio

To była jedna z pierwszych produkcji, która popularyzowała technikę cel shadingowe renderowania obiektów 3D (nie tylko postaci, ale również otoczenia). Tytuł z 2000 roku, wydany pierwotnie na Dreamcasta, okazał się przy tym fantastycznie grywalny, stając się jedną z najlepszych propozycji z ostatniej konsoli w historii Segi.

Przy okazji przypominam, że na rynek zmierza Bomb Rush Cyberfunk, który określany jest jako duchowy spadkobierca Jet Set Radio. Koniecznie przeczytajcie o tym projekcie.

2. Okami

W tym zestawieniu nie mogło zabraknąć gry, która od razu przychodzi na myśl, kiedy mówimy o cel shadingu. To oczywiście Okami, niezwykle stylowa, pełna japońskiego klimatu, przygoda, która swoją estetyką przypomina tradycyjne dzieła Hokusaia i innych mistrzów z Kraju Kwitnącej Wiśni. Tytuł nie tylko zachwycił miliony osób oprawą, ale zapewnił przy tym znakomity, bardzo pomysłowy i oryginalny gameplay.

1. The Legend of Zelda: The Wind Waker

To był jeden z najważniejszych argumentów do zakupu GameCube'a w 2003 roku. The Wind Waker okazał się rewolucyjny z kilku powodów. Do gry przyciągał nie tylko rewelacyjnie zrealizowany motyw żeglarski i rozbudowana eksploracja archipelagu wysp, ale też naprawdę piękna grafika cel-shadingowa. Shigeru Miyamoto i Eiji Aonuma zrobili wiele, by upodobnić oprawę z Wind Wakera do kreskówki i im się to doskonale udało. Dzisiaj już niewiele osób ma dostęp do GameCube'a. W tej sytuacji warto nabyć chociaż używany egzemplarz Wii U i zagrać w to cudeńko w wersji HD, wydanej w 2013 r.