Oto 10 filmów, które zarobiły najwięcej pieniędzy w historii kina

Oto 10 filmów, które zarobiły najwięcej pieniędzy w historii kina

Dawid Ilnicki | 16.05.2021, 18:00

Choć mało jest obserwatorów, dla których wartość filmu liczona jest przede wszystkim w jego wpływach z box-office, rywalizacja o prymat najbardziej dochodowego filmu wszech czasów jest interesująca. Mówi ona wiele o kształcie obecnego rynku filmowego, a jednocześnie niewątpliwie jest wyznacznikiem sukcesu w kreowaniu nowych bohaterów zbiorowej świadomości. 

Rzut okiem na listę najbardziej kasowych hitów filmowych wszech czasów tylko potwierdza słuszność słynnych słów inżyniera Mamonia z filmu “Rejs” Marka Piwowskiego. Widzowie zdają się bowiem chętniej chadzać na filmy, które już dobrze znają. Stąd nadreprezentacja wszelkiej maści sequeli, kolejnych części filmowych serii, a także remaków. W pierwszej dziesiątce znajdziemy zaledwie dwie pozycje nie będące częścią cyklu: jeden z nich jest oparty na historii pamiętnego i tragicznego zdarzenia, drugi za to rozpoczyna oryginalną serię, której kolejne części mamy zobaczyć w najbliższym czasie, w kilkanaście lat od premiery pierwszego filmu.

Dalsza część tekstu pod wideo

Fakt ten może niektórych zasmucać, ale też absolutnie nie dziwi. Większość tych obrazów to bowiem filmowe produkty, skrojone pod gusta jak największej liczby odbiorców, które jednak -  w mniejszym lub większym stopniu - mogą również zadowalać bardziej wymagającego widza. Zresztą od kolejnych obrazów z uniwersum Marvela nie oczekujemy ambitnej, wielowątkowej fabuły, a raczej czystej, efektownej rozrywki. Tymczasem nawet w tych produkcjach da się zauważyć kilka całkiem interesujących wątków. Z kolei malkontenci narzekający na postępującą  z roku na rok komercjalizację świata filmu zazwyczaj nie dostrzegają, że nie jest ona niczym nowym, a poza tym także kino artystyczne jest obliczone na schlebianie gustom pewnej grupy widowni, w tym wypadku dużo mniejszej, ale jednak. 

Przyjrzyjmy się zatem dziesiątce najbardziej dochodowych filmów w historii.

10. Kraina Lodu II

Pierwsza część słynnego hitu dla dzieci spotkała się z dużym entuzjazmem, zarówno wśród najmłodszych, jak i dorosłych i nie ma się czemu dziwić. Film zachwycił ciekawą fabułą, a także wieloma niezwykle zabawnymi szczegółami i oglądało się go znakomicie. “Jedynka” znalazła się w zestawieniu w drugiej dziesiątce, zdecydowanie popularniejsza była druga część, która jednak zawdzięcza swój sukces przede wszystkim dużej popularności poprzedniczki. “Frozen II” powszechnie było bowiem gorzej oceniane, a jednak znalazło się w zestawieniu najbardziej kasowych hitów wszech czasów, na trzecim miejscu wśród produkcji z jak widać znakomitego dla branży, roku 2019. Obraz zarobił na całym świecie niemal 1.5 miliarda dolarów.

9. Szybcy i Wściekli 7

Siódma część znanego cyklu stała się najlepiej zarabiającą po zaledwie 12 dniach wyświetlania, na co niewątpliwie wpłynęła tragiczna śmierć grającego w niej główną rolę Paula Walkera, który zginął w listopadzie 2013 roku. Klasę potwierdził w niej, znany zdecydowanie bardziej z realizacji horrorów, James Wan, który zrealizował z pewnością jeden z najbardziej efektownych odcinków serii, dysponując całkiem sporym budżetem i bardzo dobrą ekipą na planie. Przychody brutto przekroczyły kwotę 1.5 miliarda dolarów.

8. The Avengers (2012)

Finał pierwszej fazy uniwersum Marvela z dzisiejszej perspektywy może się wydawać mocno blady, zwłaszcza w kontekście późniejszych filmów, ale w swoim czasie był naturalnie sporym wydarzeniem. Szósta produkcja MCU, zrealizowana przez Jossa Whedona, w końcu skupiła się nie na jednym bohaterze, a na grupie, która musiała odpierać ataki kosmitów. W swoim czasie film osiągnął trzeci wynik jeśli chodzi o przychody brutto i na razie utrzymuje miejsce w pierwszej dziesiątce najbardziej kasowych filmów.

7. Król Lew

Mowa tu rzecz jasna o nowej wersji starego hitu Disneya z 1994 roku, który swego czasu był najlepiej sprzedającą się animacją w historii kina. Wielu obserwatorów  powątpiewało, i w sumie nadal ma wątpliwości, biorąc pod uwagę stosunkowo niskie oceny produkcji w reżyserii Johna Favreau, czy warto było odświeżać dawnego klasyka. Jedno jednak nie ulega wątpliwości - prezesi Disneya z pewnością są zadowoleni. Obraz o ponad 150 milionów dolarów przebił limit 1.5 miliarda przychodu brutto i zdetronizował swego poprzednika, przy okazji nadal pozostając w dziesiątce najbardziej kasowych filmów wszech czasów.

6. Jurassic World

Z nieco podobną sytuacją mamy do czynienia w przypadku filmu z 2015 roku, wyreżyserowanego przez Colina Trevorrowa. Mówimy tu w końcu o produkcji, która w bezpośredni sposób nawiązuje do wielkiego hitu Stevena Spielberga z 1993 roku, który utrzymuje się jeszcze w pięćdziesiątce najbardziej kasowych przebojów kinowych. Tymczasem popularność nowej wersji przerosła chyba wszelkie oczekiwania i rozpoczęła nową erę zainteresowania olbrzymimi gadami. I bardzo dobrze, bo pomijając schematyczność fabuły i niemal kompletną odtwórczość film z pewnością miał istotny walor edukacyjny. Przy okazji zarobił też na całym świecie ponad 1.67 miliarda dolarów.

5. Avengers: Wojna bez granic

Wielki hit, wyreżyserowany przez braci Russo, był jak na tak wielkiego blockbustera produkcją o tyle nietypową, że nie kończył się tradycyjnym happy endem. Niezależnie od tego czym był podyktowany taki obrót sprawy (rzecz jasna zakończeniem bitwy z Thanosem w kolejnym filmie) należy uznać ten fakt za mocno odświeżający dla samego MCU. Mamy tu oczywiście do czynienia z wielkim widowiskiem, zdecydowanie bardziej efektownym niż we wspomnianym wcześniej filmie Whedona, z charyzmatycznym i bardzo dobrze zarysowanym anty-bohaterem. Nic więc dziwnego, że przychody z tej produkcji przekroczyły magiczną barierę 2 miliardów dolarów, przy okazji także przygotowując jeszcze większy zysk kolejnemu filmowi o tym tytule.

4. Star Wars: Przebudzenie Mocy

Na powrót swej ulubionej filmowej serii czekali fani na całym świecie i w 2015 roku w końcu go dostali. “Przebudzenie Mocy” zdecydowanie nie zawiodło oczekiwań serwując całkiem niezłą opowieść w starym stylu, w której znani i lubiani bohaterowie zostali zestawieni z nowymi, całkiem interesującymi. Z drugiej jednak strony należy zauważyć, że seria z filmu na film coraz bardziej traciła, aż do klęski - tak finansowej jak i artystycznej - ostatniej części, powszechnie uznanej za wpadkę, co odbiło się również na wynikach sprzedaży biletów. Tymczasem pierwszy film J.J. Abramsa zarobił jeszcze ponad 2 miliardy dolarów i w swoim czasie był trzecim najbardziej dochodowym filmem w historii.

3. Titanic

James Cameron to w tym zestawieniu twórca - fenomen, bo jako jedyny zrealizował najbardziej dochodowe filmy w historii, które nie należały do znanych serii. Jednocześnie “Titanic” to obraz z poprzedniego wieku, który jako jedyny utrzymuje się w dziesiątce i pewnie będzie tu jeszcze długo. Kanadyjczyk wyspecjalizował się w tworzeniu wielkich, wysokobudżetowych widowisk, które przyciągają widzów do kina, niezależnie czy jest to film fantastyczny, czy też nietypowy film katastroficzny, dotykający tematu jednej z największych katastrof w historii ludzkości. Pozostaje ona w zbiorowej pamięci do dziś, choćby w postaci często pojawiających się fraz dotyczących grającej orkiestry. Przychody brutto przekroczyły 2.2 miliarda dolarów i długo były nieosiągalne dla innych blockbusterów.

2. Avengers: Koniec Gry

Na ogromny sukces wielkiego widowiska właściwie zwieńczającego trzecią fazę MCU (choć należy dodać, że po nim premierę miał jeszcze należący do niej “Spiderman: Daleko od domu”), jak już wcześniej wspomniałem, pracowało wcześniejsze widowisko braci Russo, w którym bohaterowie po raz pierwszy starli się z Thanosem. Finał był niezwykle efektowny, a fani musieli się również rozstać z kilkoma, ulubionymi postaciami. Mimo sporej aktywności w mediach społecznościowych nawołującej do podwójnego chodzenia do kina, po to by poprawić wynik dotychczasowego rekordzisty (co udało się zrobić w 2019 roku) dzieło braci Russo w 2021 roku znów spadło na drugie miejsce. Niemal 2.8 miliarda dolarów przychodu brutto z pewnością nikogo w Marvel Studios nie zmartwiło.

1. Avatar

Za sprawą sprytnego zabiegu ponownej dystrybucji dzieła Jamesa Camerona w Chinach, obraz z 2009 roku odzyskał prowadzenie w box-office. Niezależnie od oceny takich praktyk trzeba powiedzieć, że widowisko Kanadyjczyka jest jedyne w swoim rodzaju. “Avatar” to bodaj jedyny film, zrealizowany w technice 3D, w którym od początku widać, że jest on przeznaczony właśnie do oglądania go w specjalnych okularach. Wiele późniejszych filmów, reklamowanych jako produkty 3D, nie spełniało podstawowych wymagań, serwując w najlepszym wypadku zaledwie kilka scen przygotowanych pod tą technologię. Miała ona być przyszłością kina, a tymczasem latka lecą, a nowymi propozycjami 3D mają być właśnie kolejne odsłony cyklu o Pandorze, które mamy zobaczyć w najbliższych latach. Ciężko im będzie jednak powtórzyć olbrzymi, kasowy sukces pierwszej części, która jako jedyna - jak dotąd - zarobiła ponad 2.8 miliarda dolarów.

Źródło: własne
Dawid Ilnicki Strona autora
Z uwagi na zainteresowanie kinem i jego historią nie ma wiele czasu na grę, a mimo to szuka okazji, by kolejny raz przejść trylogię Mass Effect czy też kilka kolejnych tur w Disciples II. Filmowo-serialowo fan produkcji HBO, science fiction, thrillerów i horrorów.
cropper