Aktorzy wcielający się w Jokera - od najgorszego do najlepszego występu

Aktorzy wcielający się w Jokera - od najgorszego do najlepszego występu

Bartosz Dawidowski | 21.03.2021, 08:00

Wokół postaci Jokera cały czas jest głośno. Niedawno soundtrack ze świetnego filmu, który debiutował w 2019 roku, zgarnął najwyższe kinowe wyróżnienie podczas prestiżowej imprezy Grammy 2021. Antagonisty walczącego od lat z Batmanem nie zabrakło też w reedycji "Ligi Sprawiedliwości" (w wizji Zacka Snydera), która w ostatnim tygodniu trafiła na HBO GO/HBO Max.

Właśnie ta dodatkowa scena z "Ligi Sprawiedliwości Zacka Snydera" wzbudziła wiele wątpliwości - Jared Leto w roli Jokera według wielu osób się nie sprawdza. Warto zatem byśmy wspólnie przyjrzeli się, komu lepiej wychodziło wcielanie się w rzeczoną postać z uniwersum DC Comics. Niektóre kreacje aktorskie Jokera ścierającego się z Batmanem były fenomenalne - innym występom sporo brakowało jednak do perfekcji.

Dalsza część tekstu pod wideo


Cesar Romero - "Batman zbawia świat"

Występowi Cesara Romero z filmu "Batman zbawia świat" brakuje sporo do miana udanego. Ale trudno było rozwinąć skrzydła temu przecież dobremu aktorowi (doskonały występ w komedii "If a Man Answers"), kiedy mężczyzna brał udział w produkcji ocierającej się o kicz i szmirę. Cóż, takie były realia lat 60. - nikt nie traktował wtedy tematu superbohaterów w wydaniu filmowym specjalnie poważnie.


Cameron Monaghan (jako Jerome) - "Gotham"

Joker zawsze był starszy od Batmana - przynajmniej w komiksowym pierwowzorze. Autorzy serialu "Gotham”, którego pierwszy sezon debiutował w 2014 roku postanowili odejść od tej konwencji, pokazując nam Jokera (a w zasadzie Jerome'a, czyli "protoplastę" słynnego bohatera z uniwersum DC Comics) jako dwudziestoparolatka. Manewr był ryzykowny, a efekty niestety nie do końca przekonujący. Cameron Monaghan, znany z występów w "Akademii wampirów" czy w "Psie na wagę diamentów", niestety nie poradził sobie do końca z wyzwaniem roli Jokera, tworząc mało przekonującą kreację.

Jared Leto - "Legion samobójców"

Jare Leto nie jest złym aktorem (świetnie zagrał chociażby w "Aleksandrze" z 2004 roku), ale z rolą Jokera nie do końca mu po drodze. Powiedzmy jednak wyraźnie, że – pomimo poziomu dalekiego od Phoenixa czy Nicholsona, występy Leto  w "Legionie samobójców" i epilogu "Ligi Sprawiedliwych Zacka Snydera" nie są najgorsze. Aktorowi raczej oberwało się rykoszetem w wyniku nieudolności reżysera i scenarzystów w "Suicide Squad", którzy nie do końca mieli pomysł na tę produkcję. Otrzymaliśmy finalnie raczej słaby obraz, a aktorskie starania Jareda nie uchroniły go od przeciętności. Z kolei epilog z „Ligi Sprawiedliwości Zacka Snydera” okazał się mało fortunnie opracowany.

Mark Hamill - "Batman: Maska Batmana", gry z serii Arkham (dubbing)

Aktor znany głównie z roli Luke'a Skywalkera odpowiada za absolutnie ikoniczny głos Jokera, wykorzystany w serialu animowanym i przede wszystkim w pełnometrażowej produkcji "Maska Batmana". To tutaj, w dziele z 1993 roku, Hamill stworzył swoje dubbingowe magnum opus. Jego głos nadał życie Jokerowi i wyznaczył standardy dubbingowe dla wszystkich późniejszych kreacji antagonisty Batmana.

Warto też pamiętać, że Mark Hamill wykonał świetne sesje dubbingowe do serii gier Arkham. Poniżej próbka jego możliwości w sesjach nagrywania głosów.



Jack Nicholson - "Batman"

Jack Nicholson wielokrotnie pokazywał, że doskonale odnajduje się w rolach psycholi (na myśl przychodzi tu przede wszystkim Jack z "Lśnienia"). Nie inaczej było w "Batmanie" z 1989 roku, który wyreżyserował Tim Burton. W kreacji Nicholsona Joker z 1989 roku był niezwykle przekonujący w roli mafijnego herszta - nie zatracając przy tym nic z typowego dla siebie szaleństwa, znanego z komiksów. Mocny występ znanego aktora, który swoim blaskiem przyćmił całą resztę obsady z "Batmana" Burtona.

 

Heath Ledger - "Mroczny rycerz"

Wspaniały film i mocarny występ Heatha Ledgera. Kreacja tego australijskiego aktora może nie była specjalnie kreatywna, ale jednocześnie nie można odmówić jej ogromnego stopnia autentyczności. Ledger błyskotliwie wcielił się w największego szaleńca z marek DC Comics, przypłacając zresztą długie miesiące przygotowań do tej roli własnym zdrowiem a finalnie według pewnych osób życiem (aktor wpadł w depresję, która zakończyła się tragicznie - przedawkowaniem tabletek nasennych). Za rolę Jokera w filmie "Mroczny rycerz" Ledger otrzymał pośmiertnie Oscara w 2009 roku.


Joaquin Phoenix - "Joker"

Występ Heatha Ledgera z "Mrocznego rycerza" był rewelacyjny, ale to Joaquin Phoenix wzniósł zupełnie nową jakość gry aktorskiej do kreacji głównego przeciwnika Batmana. Wreszcie Joker wyrwał się z ram postaci drugoplanowej, stając się protagonistą całej opowieści, która znacznie wykracza poza przeciętny poziom kina superbohaterskiego, stając się komentarzem dla problemów współczesnych, zachodnich społeczeństw i milionów osób zmagających się z chorobami psychicznymi. Film "Joker" pokazał w niesamowity sposób ludzkie oblicze tytułowego bohatera - ze wszystkimi słabościami i fobiami przechodzącego na naszych oczach przemianę bohatera. Phoenix zasłużenie otrzymał za tę rolę oscarową statuetkę.

Bartosz Dawidowski Strona autora
Dla PPE pisze nieprzerwanie od momentu założenia portalu w 2010 roku. Przygodę z interaktywną rozrywką zaczynał od gier na kasetach magnetofonowych, by później zapałać miłością do Amigi i PlayStation. Wciąż tęskni za złotą erą najlepszych japońskich RPG-ów z lat 90. Fan strategii, gier oferujących symulacyjne elementy i bogatą immersję. Miłośnik lotnictwa w każdej postaci.
cropper