Nintendo Switch Pro. Wszystko co wiemy o następnej konsoli Nintendo

Powoli zbliżamy się już do połowy cyklu życia Nintendo Switch, więc zgodnie z ostatnimi branżowymi trendami i praktycznie całą konsolową historią Nintendo, już niebawem powinniśmy otrzymać zapowiedź ulepszonego modelu popularnej konsolki. Oto wszystko co wiadomo o Switchu Pro.

Wielu z Was mogłoby powiedzieć, że to banał i zwykłe wróżenie z fusów, ale fakty są jednak takie, że każda przenośna konsola Nintendo otrzymywała wersję ulepszoną - tak było w przypadku Game Boya, GBA, Nintendo DS oraz 3DS-a. Jest zatem bardzo duże prawdopodobieństwo na to, że mimo wszelakich zaprzeczeń oraz zapewnień ze strony japońskiej korporacji, ta naprawdę szykuje dla nas Nintendo Switch Pro.

Nintendo Switch Pro - specyfikacja

Jak wszyscy doskonale wiemy, nowa generacja konsol wydana przez Sony i Microsoft może sporo namieszać w rynku gier wideo i pokrzyżować ambitne plany Nintendo na obecność gier od zewnętrznych deweloperów na ich doskonale sprzedającej się konsolce. Pytanie tylko, czy naprawdę komukolwiek już na tym zależy i czy Switch Pro rzeczywiście musi być znacznie mocniejszy od zwykłej wersji, jak to było w przypadku PS4 Pro i Xbox One X?

Wszystkie branżowe plotki jasno mówią o tym, że Switch Pro będzie raczej lekkim odświeżeniem, a nie czymś co ma zbliżyć system Japończyków do galopującej w przyszłość konkurencji, gdyż takie zadanie otrzyma w przyszłości następca hybrydowego sprzętu. Ulepszona konsolka ma otrzymać ekran typu mini-OLED od tajwańskiego producenta znanego jako Innolux Corporation, co ma zapewnić nam lepszy kontrast barw, bardziej nowoczesny wygląd oraz możliwość wyświetlania obrazu w 1080p w trybie przenośnym, a nie 720p, jak to ma miejsce aktualnie.

Dodatkowo mówi się o potencjalnym nowym doku, dzięki któremu bardziej wymagający gracze będą mogli wyświetlać gry w pełnym 4K na nowoczesnych telewizorach, co ma być jednak osiągnięte bez pakowania w całość masy elektroniki. Podobno Switch Pro ma otrzymać obsługę jeden z najciekawszych technologii opracowanych przez Nvidię, czyli odpowiedzialne za bardzo dokładne skalowanie obrazu do wyższej rozdzielczości DLSS (Deep Learning Super Sampling). Jeśli to prawda, praktycznie każdy tytuł można by oglądać w 4K na dużym ekranie i w 1080p w trybie przenośnym.

Switch Pro - co na to Nintendo?

O potencjalnym nowym modelu Nintendo Switch mówi się już od początku 2019 roku, kiedy to po raz pierwszy wyciekły informacje o tym, że Japończycy pracują nad dwoma nowymi modelami swojego wyjątkowego sprzętu - jeden z nich miał być tańszą alternatywą dla casuali, drugi zaś mocniejszym sprzętem dla wymagających klientów. Jak dobrze wiecie, niedługo potem dostaliśmy Nintendo Switch Lite oraz wydany po cichu Switch 2.0 z usprawnionym procesorem Tegra X1 - dzięki niemu życie baterii pozwala na dłuższe granie, a cała wydajność systemu poszła w górę o średnio 1-2 klatki na sekundę.

Potem zostaliśmy jedynie świadkami przerzucania się słowami pomiędzy prezesem Nintendo, panem Shuntaro Furukawą a branżowymi analitykami biorącymi wszystkie swoje przewidywania oraz cyferki sprzedażowe z wiadomej części ciała. Szef japońskiej korporacji w styczniu 2020 zapowiedział, że jego firma nie planuje wydania niczego nowego w 2020 roku, a mimo wszystko analitycy snuli swoje przewidywania o premierze Switcha pro w połowie roku. Byłoby to niemożliwe przede wszystkim ze względu na to, że Nintendo przenosi produkcję z Chin do innych regionów Azji, żeby uniknąć ewentualnych problemów z dystrybucją sprzętu w USA, po tym co nawyczyniał Trump.

Co jest przy tym jednak ciekawe, przy tym procesie zaczęto mówić o aż trzech modelach Switcha jakie mają być tworzone w nowych lokalizacjach. Mamy zatem wersję zwykłą oraz Lite, więc teoretycznie potencjał na zaistnienie edycji Pro jednak jakiś jest - ale na pewno nie było to osiągalne w 2020.

Ostatnio Shuntaro Furukawa ponownie powiedział w jednym z wywiadów, że oprócz rocznicowego wydania Mario oraz specjalnej edycji Monster Hunter Rise, firma nie planuje zapowiadać w najbliższym czasie żadnego nowego modelu. Zwrot "w najbliższym czasie" od razu został wzięty przez media w obroty i wielu już spekuluje, że zgodnie z tym co odkryto w danych systemowych Nintendo Switch, nowa wersja może pojawić się w 2021 roku. Sam osobiście strzelam, że coś takiego naprawdę się pojawi, ale raczej skupi się na wprowadzaniu graczy w przyszłość korporacji, czyli prawdopodobnie granie w chmurze - Nintendo coraz śmielej testuje takie rozwiązania z wielkimi grami jak Control czy Hitman 3.