Zaledwie 15% graczy ukończyło Obcy: Izolacja
to świetna gra z gatunku survival horror, co do tego nie ma dwóch zdań. Creative Assembly stworzyło klaustrofobiczne otoczenie, w którym ciężką atmosferę można kroić nożem. Sama produkcja z kolei bazuje na znanej licencji i sprzedała się już w ponad milionie kopii. Grę ukończyło jednak niewielu.
Jasne, w byliśmy uzbrojeni w detektor ruchu i kilka innych przydatnych gadżetów, ale nie zmieniało to faktu, że widok otwierającego paszczę obcego był najczęściej ostatnim. Tytuł mocno nawiązywał do starej szkoły horroru, nie próbując w żaden sposób głaskać gracza po główce. Nawet samo zapisywanie gry nie było takie łatwe i wymagało odnalezienia punktu zapisu.
W teorii nie powinno więc nikogo dziwić, że produkcję ukończyło znacznie mniej graczy niż najnowsze Call of Duty, ale z drugiej strony wynik 15,4% jest dość niepokojący. Wszyscy przecież tytułem się zachwycali, więc czemu tak niewiele osób go skończyło?
Wynik pochodzi z PSN-a i jest oparty o trofeum „Ripley, Signing Off”. Aby je pozyskać, trzeba skończyć grę na jakimkolwiek poziomie trudności.