Nieubłagany marsz ku streamowaniu telewizji w 4K i pożegnaniu się z 1080p
Od jakiegoś czasu trwają konferencje Consumer Electronics Show 2015. Nie zobaczymy na nim raczej gier wideo, ale możemy wejrzeć trochę w świat przyszłości elektroniki, która jest nieodłącznie powiązana ze światem konsol oraz elektronicznej rozrywki. Niedawno mogliśmy usłyszeć informacje o pełnym wsparciu dla streamowania Netfliksa… w rozdzielczości 4K.
Netflix jakiś czas temu ogłosił, że będzie wspierał przesyłanie wideo w rozdzielczości 4K. Słynąca z produkcji telewizorów firma „Roku” pochwyciła ideę, obiecując, że w przyszłych modelach pojawi się obsługa „Ultra HD” i będzie za wszelką cenę promowała ten format, aby wyprzeć trącące już myszką Full HD. Chiński gigant TCL szybko ogłosił się partnerem „Roku” w tych działaniach.
Oczywiście będą problemy, gdyż nie ma jeszcze tak wiele materiałów wideo w 4K, aby te stało się popularnym i „standardowym” formatem, ale decyzja Netfliksa być może zmieni ten trend. My jako gracze niestety nie możemy spodziewać się, że PlayStation 4 czy Xbox One uciągną format "Ultra HD", gdyż wciąż 1080p nie w pełni zadomowiło się na konsolach nowej generacji. Kto wie, być może przy następnej generacji będziemy mieli więcej szczęścia? Zobaczymy też, co pokaże nam Sony.