Kim Dotcom ratuje święta - PlayStation Network wraca do życia
Możecie powoli zacząć logować się do PSN-u - tak przynajmniej zapewnia Sony z poziomu swojego twitterowego konta. Dlaczego hakerzy zaprzestali ataku? Bohaterem ma być Kim Dotcom - założyciel serwisu hostingowego Mega, który przekupił Lizard Squad.
Grupa nazywająca siebie Lizard Squad dopuściła się ataków DDoS na PSN i Xbox Live podczas tegorocznych świąt Bożego Narodzenia. Jej członkowie zarzekają się, że chcieli tylko pokazać, jak te usługi są dziurawe i zrobili to dla jaj.
Na ratunek przyjść miał Kim Dotcom, założyciel hostingów Mega i Megaupload, który przekupił hakerów kontami w swoim serwisie (mówi się o 3 tysiącach 500-gigowych kont):
Thanks @KimDotcom for the vouchers--you're the reason we stopped the attacks. @MegaPrivacy is an awesome service.
— Lizard Squad (@LizardMafia) grudzień 26, 2014
Wygląda to co najmniej dziwnie, ale nie ma co doszukiwać się tu zaplanowanej akcji promocyjnej dla Mega czy po prostu PR-owego wykorzystania sytuacji. Konto na twitterze Dotcoma tonie zresztą w zdjęciach użytkowników całujących logo jego serwisu w podzięce, za co również dostaną po takim darmowym koncie.
Tak czy inaczej, PlayStation zaczyna się wybudzać i pozostaje mieć nadzieję, że usługi sieciowe zaczną być w końcu należycie chronione.
Update: PS4, PS3, and Vita network services are gradually coming back online - thanks for your patience
— Ask PlayStation (@AskPlayStation) grudzień 27, 2014