Zobacz fotorelację ze wczorajszych pokazów Driveclub w Warszawie

Gry
6593V
Zobacz fotorelację ze wczorajszych pokazów Driveclub w Warszawie
[email protected] | 26.09.2014, 15:59

Wczoraj, w Warszawskiej Pepsi Arenie odbył się przedpremierowy pokaz dla prasy i redakcji internetowych. Dzięki uprzejmości Sony Computer Entertainment Polska, na miesjcu byli obecni nasi redaktorzy, którzy oprócz zamieszczonej tutaj fotorelacji, mieli okazję porozmawiać z dyrektorem artystycznym gry, Alexem Perkinsem. Wywiad wideo pojawi się już wkrótce, ale póki co mała zajawka tego, co zobaczyli Matt i Jakub.

Pokaz zaczął się od małego prezentacji najnowszej wersji gry, gdzie Alex buszował po trybie foto oraz przekonał wszystkich, że trudne warunki pogodowe, które zostaną dołączone do gry w późniejszym okresie, faktycznie mają wpływ na jazdę. Deszcz i śnieg wyglądały zjawiskowo, dlatego tym bardziej boli, że nie sprawdzimy swoich umiejętności w tych warunkach już od premiery gry.

Dalsza część tekstu pod wideo

Równie ciekawie rozwiązano system zapisywania się na kolejne wyścigi. W trybie online, członkowie klubów mogą skorzystać z czegoś na wzór kalendarza wyścigów, by zapisać się do interesujących ich eventów, a następnie zająć się graniem bez konieczności spoglądania na zegarek. Kiedy nastanie odpowiednia godzina, system automatycznie przerzuci go do wybranego zdarzenia, gdzie zaraz rozpocznie się wyścig z innymi, którzy również się do niego zapisali.

Oczywiście najwięcej czasu poświęcono trybom społecznościowym, gdzie kluby rywalizują ze sobą dosłownie we wszystkim. Wszystko zostało skrojone tak, by nawet niedzielni gracze nie czuli się poszkodowani, dlatego w sytuacji kiedy wykręcimy bączka i zostaniemy w tyle stawki, będziemy mogli brać udział w wyzwaniach. Te pojawiają się na odpowiednich odcinkach drogi i mogą polegać np. na pokonaniu czysto odcinka, rozpędzeniu się do pewnej prędkości, długim drifcie lub wielu innym ciekawym urozmaiceniom, dzięki czemu nawet z tyłu stawki - można się świetnie bawić.

Sam pokaz nie należał do najdłuższych i po jego zakończeniu mogliśmy ograć starszą wersję gry, która była obecna na tegorocznych targach Gamescom w Kolonii - bez trybu photo i bez dynamicznej zmiany pogody. Widząc jak to wygląda na pokazie, bolało, że nie mogliśmy spróbować tych opcji podczas ogrywania wersji wystawionej dla prasy. Zaledwie dwie trasy i dwa samochody to za mało by napisać coś o systemie jazdy, ale ten nie jest ani symulatorem, ani całkowitym arcade - to coś pomiędzy, co pozwoli na szybki wyścig niedzielnemu kierowcy i śrubowanie wyników tym, którzy chcą wycisnąć z gry jak najwięcej. Samochody wiele wybaczają, ale wypadnięcie poza tor lub wyjście chociażby jedną oponą w piach może spowodować utratę kontroli nad całym samochodem, a w konsekwencji utratę miejsca na rzecz nie popełniających błędów przeciwników. Na pewno nie jest to styl a la Ridge Racer, gdzie na poślizgu można przejechać całe okrążenie, ale do Gran Turismo lub innych symulatorów Driveclub ma jeszcze sporo do nauki.

Więcej nowości w wywiadzie, który pojawi się na łamach naszego portalu już wkrótce.

Źródło: własne

Komentarze (8)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper