Bungie ostrzega przed nierzetelnymi recenzjami Destiny
Jak w przypadku gier MMORPG - Bungie obawia się, że nadgorliwe redakcje rozpoczną publikowanie recenzji zanim recenzenci przejdą tryb fabularny do końca lub zobaczą wszystko to, co oferuje im . Dlatego jeszcze zanim gra trafiła oficjalnie do sprzedaży, firma prosi o rozsądne podchodzenie do recenzji, które pojawią się w ciągu najbliższych paru dni, bowiem nie ma możliwości, by w 2-3 dni sprawdzić wszystko to, co czeka na nas w grze.
Według Bungie, recenzje, które pojawią się już jutro będą ważne, ale nie oddadzą pełni doświadczeń, które będzie można dostrzec po dokładnym ograniu ich produkcji. Według nich, Destiny to MMO, a nawet jeśli ktoś poświęci na grę cały dzień, to i tak nie zobaczy większości smaczków, zadań oraz broni, które czekają na graczy gotowych poświęcić tytułowi sporo wolnego czasu.
Patrząc na liczbę preorderów i samo-nakręcającą się publikę, ciekaw jestem ilu graczy postanowi poczekać na recenzje zanim pobiegnie do sklepu utwierdzając się w przedpremierowym przekonaniu co do jakości tej produkcji. Musi to wyglądać szczególnie ciekawie z perspektywy osoby, która w Destiny nie widzi niczego specjalnego.
Co ciekawe, recenzenci nadal nie otrzymali swoich kopii - najwidoczniej Activision chce dać redakcjom w miarę równe szanse lub po prostu zapotrzebowanie na tytuł jest tak spore, że ciągle jest problem z zatowarowaniem największych punktów sprzedaży. Kontaktując się ze znajomymi redaktorami, wszyscy potwierdzają, że gry jeszcze nie mają, więc wzorem Bungie ostrzegam przed polskimi recenzjami, które mogą ukazać się już jutro.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Destiny.
